Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Przychodzi unijna krowa do sklepu i mówi - Proszę 2 kilo mączki kostnej - Jak szaleć , to szaleć !!! :shock: :lol:
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-143816
Udostępnij na innych stronach

Ksiądz katolicki, pastor i rabin postanowili sprawdzić, który z nich najlepszym duszpasterzem.

 

Uradzili, że każdy z nich uda się do puszczy, znajdzie niedźwiedzia i nawróci go na swoją wiarę.

 

Po powrocie spotkali się i wymienili doświadczeniami.

 

Zaczął ksiądz:- Kiedy znalazłem niedźwiedzia, poczytałem mu katechizm i pokropiłem wodą święconą. W przyszłym tygodniu idzie do I Komunii.

 

Pastor: - ja spotkałem niedźwiedzia nad strumieniem. Zacząłem mu głosić Dobrą Nowinę. Niedźwiedź stał jak zahipnotyzowany i pozwolił się ochrzcić.

 

Obaj spojrzeli na rabina, całego w gipsie, leżącego na szpitalnym łóżku.

 

Rabin uniósł oczy do góry i szepnął: - tak sobie teraz na spokojnie myślę, że może nie powinienem był zaczynać od obrzezania...

 

[ Dodano: Pią 28 Sty, 2011 19:33 ]

Stewardessa Alaska Airlines tuz po starcie:

- bardzo panstwa przepraszamy za godzinne opoznienie. Nasz pilot slyszal podejrzane

zgrzyty w jednym z silnikow. Zabralo nam godzine znalezienie nowego pilota.

 

2. Wieza: zeby uniknac halasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo

Pilot : Jaki halas mozemy zrobic na wys. 3500 stop?

Wieza: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, ktorego macie przed soba.

 

3. W: Jestescie Airbus 320 czy 340?

P: Oczywiscie ze Airbus 340

W: To wlaczcie przed startem jeszcze pozostale dwa silniki.

 

4. P. Dzien dobry Bratyslawo

W. Dzien dobry. Dla informacji - mowi Wieden

P: Wieden?

W: Tak

P: Ale dlaczego, my chcielismy do Bratyslawy

W. OK. W takim razsie przerwijcie ladowanie i skreccie w lewo.

 

5. P: Mamy malo paliwa. Prosimy o instrukcje.

W. Jaka jest wasza pozycja. Nie ma was na radarze.

P: Stoimy na pasie nr. 2 i juz drugi dzien czekamy na cysterne.

 

6. P. Prosimy o pozwolenie na start.

W: Sorry ale nie mamy waszego planu lotu. Dokad lecicie?

P: Do Salzburga, jak w kazdy poniedzialek

W. Ale dzisiej jest wtorek

P. No to super, czyli mamy wolne

 

7. W: Wasza wysokosc i pozycja.

P. Mam 180 cm wzrostu i siedze z przodu po lewej.

 

8. W. Podajcie oczekiwany czas przylotu.

P. A czwartek by pasowal.

FRELON

Nie od początku koniec drogi widoczny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-143851
Udostępnij na innych stronach

Sorry kobitki :wink:

 

Jak sądzisz, Stefan, czy maseczka z ogórków poprawia mój wygląd?

- Oczywiście, Marysiu. Ja nie rozumiem tylko, po co ty ją za każdym razem zmywasz?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144198
Udostępnij na innych stronach

Panienka w wieku 30 lat idzie po plaży i nagle zobaczyła starą butelkę.

>Podniosła, potarła i z butelki wydobył się duszek.

>Panienka pyta :

>

>- "Czy będę mogła mieć trzy życzenia?"

>Duszek:

>- "Nieeee, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno

>życzenie"

>

>Panienka bez wahania:

>- "To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę Duszku? Chce,

>żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie

>pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby

>wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii."

>

>Duszek popatrzył na mapę i mówi:

>- Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat,

>a ja po 1000 latach siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej

>formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to

>zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie.

>

>Panienka pomyślała przez chwile i mówi:

>- "No dobrze, przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę,

>żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego, który będzie mnie kochał,

>szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie

>palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w

>łóżku, był wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.

>Takie mam życzenie"

>

>Duszek pokręcił głową z niedowierzaniem, głęboko westchnął i powiedział:

>- "Pokaż mi Kobieto tę cholerną mapę jeszcze raz."

Jędruś!
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144204
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się powtarzać, dlatego zapytam. Znacie to?:

Jaś z Małgosią szli przez las i w pewnym momencie zaczęli się namiętnie całować......

 

Znacie to?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144225
Udostępnij na innych stronach

Znacie to?:

Jaś z Małgosią szli przez las i w pewnym momencie zaczęli się namiętnie całować......

 

Znacie to?

Nie znam :rolleyes:

 

 

P.s. Dopisujcie czy znacie czy nie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144231
Udostępnij na innych stronach

Znam kilka takich dowcipów ale wszystkie są w sprzeczności z regulaminem

5. Dyskusje prowadzone w poszczególnych działach/subforach/tematach powiny być związane z tematyką domowego wyrobu wędlin. Jedyny wyjątek stanowi dział: "O wszystkim" w którym dopuszczalne są dyskusje na inne tematy z wyłączeniem tematów religijnych i politycznych.

Więc ich, dowcipów nie wkleję. :grin: :grin: :grin:

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144245
Udostępnij na innych stronach

Do jednej pułapki wpadł lew, lis, wilk i zając. W pewnym momencie ktoś głośno puścił bąka. Oburzony zając zerwał się z groźną miną i wrzasnął:

-Który to!?

Cisza i konsternacja.

Za chwilę sytuacja się powtarza: bąk i wrzask zająca - Który to!?

Cisza i konsternacja.

Po chwili znowu głośny bąk i zając purpurowy zrywa się:

-Orzesz w mordę! Który to!!!!!!!!??????

-Ja - mówi lew - a co?

Zając wyszczerzył zęby i mówi:

-Spoko zapach! :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144247
Udostępnij na innych stronach

Balbina dostała pierwszy okres i nieświadoma co się stało poleciała do Ptysia.

Ptysiu, Ptysiu zobacz co mi się stało krzyczy !!!

Ptyś patrzy, patrzy i po chwili mówi. Wiesz co Balbina; po mojemu to Ci jajca oberwało :smile:

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144249
Udostępnij na innych stronach

Balbina, pójdziesz że mną do łóżka - pyta Ptyś

Pójdę, ale ża 500 zł.

Czo ty, Balbina. Ża 500 zlotych to ja będę miał z włoszami a nie z pierzem.

FRELON

Nie od początku koniec drogi widoczny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144251
Udostępnij na innych stronach

A jaki las - sosnowy czy świerkowy :rolleyes: :lol: :lol:

A czyj las, a z czego deska, a jak deska to sęk?. :grin: :grin:

 

[ Dodano: Pon 31 Sty, 2011 00:48 ]

Balbina, pójdziesz że mną do łóżka - pyta Ptyś

Nie mogę bo mam okres.

Ty zawsze tylko o szkole i szkole... :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144265
Udostępnij na innych stronach

Jutro nasz kolega obchodzi czterdzieste urodziny i ku przestrodze :

 

-Dlaczego zwolnilem swoja sekretarke?

-Dwa tygodnie temu byly moje czterdzieste urodziny, ale jakby

nikt tego nie zauwazyl. Mialem nadzieje, ze rano przy sniadaniu zona zlozy mi

zyczenia, moze nawet bedzie miala jakis prezent... . Nie powiedziala nawet "czesc kochanie", nie mówiac juz o zyczeniach. Myslalem, ze chociaz dzieci beda pamietaly - ale zjadly sniadanie, nie odzywajac sie ani slowem.

Kiedy jechalem do pracy, czulem sie samotny i niedowartosciowany.

Jak tylko wszedlem do biura, sekretarka zlozyla mi zyczenia urodzinowe

i od razu poczulem sie duzo lepiej - ktos pamietal. Pracowalem do drugiej.

Okolo drugiej sekretarka weszla i powiedziala:

-Dzisiaj jest taki piekny dzien, w dodatku sa pana urodziny, moze zjemy

gdzies razem obiad?

Zgodzilem sie - to byla najmilsza rzecz, jaka od rana uslyszalem.

Poszlismy do cudownej restauracji, zjedli smy obiad w przyjemnej atmosferze i

wypilismy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziala:

- Dzisiaj jest taki piekny dzien. Czy musimy wracac do biura?

- Wlasciwie to nie - stwierdzilem.

- No to chodzmy do mnie - zaproponowala.

U niej wypilismy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialismy chwile, a ona

zaproponowala:

-Czy nie masz nic przeciwko temu, jesli pójde do sypialni przebrac sie w

cos wygodniejszego?

- Jasne - zgodzilem sie bez wahania. Poszla do sypialni, a po kilku minutach

wyszla.....niosac tort urodzinowy razem z moja zona,dziecmi i tesciowa.

Wszyscy spiewali "Sto lat", a ja ...! siedzialem na kanapie jak idiota...w samych skarpetkach...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144371
Udostępnij na innych stronach

Henio.... moja 40 - ka była jakby to powiedzieć wyjątkowa ale niestety nie miałem sekretarki :lol:

- a tak ogólnie to mówią że życie zaczyna się po cztedziestce ... i coś w tym jest... a już jakie to życie to inna para kaloszy

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144375
Udostępnij na innych stronach

Zaszokowana Małgosia do Jasia:

 

- Przecież Ty w każdym wyrazie masz błędy!

 

- Cicho, głupia! W Internecie tak się pisze!

 

[ Dodano: Wto 01 Lut, 2011 00:16 ]

Przychodzi Jaś do szkoły, całą twarz ma czerwoną i popuchniętą. Pani pyta:

 

- Co się stało, Jasiu?

 

- Ooossss...

 

- No, ale co się stało?

 

- Ooooosssssssaaaaa

 

- Co osa? Ugryzła cię?

 

- Nieeee, taaatooo łooopatą zabiiił!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144379
Udostępnij na innych stronach

Inspekcja generała w lazarecie. Na sali leży 6 chorych żołnierzy. Rozmowa z pierszym.

Generał - co wam jest żołnierzu?

Zołnierz - hemoroidy

G - jak was leczą?

Ż - pędzlowanie

G- a życzenia jakieś macie?

Ż - nie mam

 

Konwesacja z drugi.

G- co wam dolega żołnierzu?

Ż - hemaroidy,

G - jak was leczą?

Ż - pędzlowanie

G - a życzenia jakieś macie?

Ż - nie mam

 

Takoż samo wygląda rozmowa z innymi. Wreszcie generał pyta ostatniego.

 

G - a wam co dolega?

Ż - gardziołko

G - jak was leczą?

Ż - pędzlowanie

G - a życzenia jakieś macie?

Z - tak panie generale. Aby pędzlowanie zaczynano ode mnie.

FRELON

Nie od początku koniec drogi widoczny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144710
Udostępnij na innych stronach

Przez pustynię idzie Polak, Niemiec i Rosjanin.

Są bardzo zmęczeni.

Nagle widzą dwugarbnego wielbłąda.

Polak usiadł na jednym garbie, Niemiec na drugim.

- A gdzie ja? - pyta żałośnie Rosjanin.

Polak podnosi ogon wielbłąda i mówi:

- A ty, Sasza, do kabiny.

Człowieku, spuszczaj z tonu, struna jest zbyt napięta.”
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144716
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:

- Nie obracaj tak szybko! Mięso się dobrze nie upiecze!

- Nie ma mowy! To Polak, jeśli będę kręcił wolniej to ukradnie

mi węgiel

zwierzak myśleć
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/88/#findComment-144734
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.