Szczególne podziękowanie

[BonAir]

Niniejszym chciałbym niezmiernie podziękować Gabi, Pedro i Olemu za prezent urodzinowy, jaki od nich dostałem!

Prezentem tym jest wspaniała i wzruszająca piosenka na "znaną nutę", której tekst pozwolę sobie przytoczyć tutaj na forum.

 

Gabi, Pedro i Oli - serdecznie Wam DZIĘKUJĘ!

Nie zasłużyłem na taką niespodziankę...

 

 

Nic go tak nie cieszy, nic go tak nie cieszy,

Jak masarskie rzemiosło.

 

Chodzi Tomek po Kąpinie,

Wyszukuje chude świnie,

 

Bo za tłustym nie przepada,

Chudym mięskiem się zajada,

 

Lubi pichcić i gotować,

I wyroby swe prasować,

 

Zaś kaszanki i kiełbasy,

Dla rodziny rarytasy,

 

Nawymyślał różnych smaków,

tak ze świni, jak i z ptaków

 

robi wymyślne wędzonki,

dla dzieciaczków i dla żonki,

 

Z wyjca zrobi wnet artyste,

by głosiki mieli czyste,

 

Dla utworów są zachwyty,

będziem czekać nowej płyty,

 

Niech wymyśla nowe smaki,

na te świnie i kuraki,

 

Niech nowości nam nie braknie,

taki jest nasz Tomek właśnie,

 

Zdrowia, szczęścia i słodyczy,

Wędzarnicza Brać Ci życzy.

[Gonzo]

Witam.

Chciałbym serdecznie podziękować Panu Tomaszowi Fećko za szybką przesyłkę części zamiennej do nadziewarki 2,5L.W Pajtunach najmłodszy adept sztuki masarskiej tak się rozochocił nadziewaniem królewskiej, że nadwyrężył trochę trybik :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

[abratek]

Gonzo, dawaj rachunek - czuję się odpowiedzialny za tę szkodę bom nie upilnował...

 

Ale maluch zdolny jest :lol: - zajęło mu to kilka sekund :shock:

[Gonzo]

Gonzo, dawaj rachunek - czuję się odpowiedzialny za tę szkodę bom nie upilnował...

 

Nie ma o czym mówić.Pan Tomasz wysłał trybik gratis :shock: , płaciłem tylko za przesyłkę.

Dlatego jeszcze raz dziękuję Panu Tomaszowi

 

Pozdrawiam :wink:

P.S. Niech się narybek uczy :lol:

[Tomuś]

Niech się narybek uczy

Tomku to musisz mu załatwić parę nadziewarek lub samych trybików ,

niech się pachole uczy :grin: :grin: :grin:

 

 

 

 

 

To zrobimy tak Wujku Tomku to musisz................ :grin:

[abratek]

Hola, hola Tomuś - to nie moje dziecię :lol: ... i na szczęście bo mój pewnie by popsuł cylinder :grin: :grin: