Ser żółty na szybko.

[andrzej k]

Witam

 

Wbijamy jajko, dodajemy sól, sodę i ocet i dalej mieszamy.

Tak jest w przepisie

 

Pozdrawiam

[Gość Gabi]

Jednak wolał bym taki termin jeżeli chodzi o gotowanie podany w minutach ,konkretnie

andrzeju k ! Tego nie zrobisz z zegarkiem w ręku. A kminek można dodać i to niczemu nie przeszkadza. Jego ilość zależy od Twojego smaku.

Gonzo , wybacz chyba źle się zrozumieliśmy. Ser ma się lekko ciągnąć ale już na patelni. W mleku ma się lekko roztopić.

czekałem aż serek zacznie rosnąć - i nic.

Napewno porcja zwiększyła swoją objętość , ale tego nie zauważyłeś. Wszystko widać na zdjęciu :lol:

[bietka]

Gabi,zlituj się i podaj w przybliżeniu czas rozpuszczania twarogu w mleku/1 etap/-mniej więcej.

[Gonzo]

Gonzo , wybacz chyba źle się zrozumieliśmy. Ser ma się lekko ciągnąć ale już na patelni. W mleku ma się lekko roztopić.

 

Napewno porcja zwiększyła swoją objętość , ale tego nie zauważyłeś.

Gabi , najważniejsze, że serek smakował domownikom ( i o to mi chodziło), bo ja nie przepadam za serami.

Co do zwiększenia objętości to prawdopodobnie to nastąpiło, tylko moje "wprawne" oko chciało, żeby ta objętość wzrosła co najmniej dwa razy :grin: .Ale tak zapewne się nie da :lol: :lol: :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

[Gość Gabi]

Gabi,zlituj się i podaj w przybliżeniu czas rozpuszczania twarogu w mleku/1 etap/-mniej więcej.

bietka, wybacz ale na zegarek nigdy nie patrzyłam(może to być 10-20 min). Nie pozostaje mi nic innego jak jutro zrobić ser i fotorelację z całego cyklu produkcji.

[andrzej k]

Witam

 

Właśnie skończyłem wyrób żółtego sera na szybko . Jeżeli chodzi o gotowanie sera w mleku to w moim przypadku zrobiło się w ten sposób . Gdy do gorącego mleka włożyłem twaróg to mleko prawie natychmiast się z cięło i serek się gotował już w serwatce .Po dziesięciu minutach przelałem całą zawartość z garnka celem odcieknięcia .

 

 

 

Pozdrawiam

[bietka]

A efekt końcowy zadowalający?Liczę na zdjęcia serka. :lol:

[andrzej k]

Witam

 

A efekt końcowy zadowalający?Liczę na zdjęcia serka. :lol:

W moim przypadku efekt końcowy się nie udał . Smak dobry ale po usmażeniu dużo grudek białego . Kroić idzie ale serek jest kruchy . Tak myślę , że podstawą jest umiejętne smażenie czego jeszcze nie opanowałem . Być może należy go dłużej podsmażyć tylko na samym maśle a dopiero później dołożyć sodę i ocet . Gdy dodałem sody i octu zrobił się bardzo puszysty i praktycznie już nie szło go więcej podsmażyć . Pomimo że robiłem na małym ogniu , może było by lepiej smażyć na wodzie , czyli garnek w garnek . A może za krótko gotowałem w mleku ! Gotowałem z dziesięć minut .

 

 

 

 

Pozdrawiam

[Gonzo]

Witam.

 

Andrzeju k, a jajeczko dodałeś przed sodą i octem :question: .Ja dałem 2 żółtka, pomyślałem o dodaniu drugiego żółtka zamiast białka żeby wagowo się zgadzało a na kolorku zyskało.

I z jakiego twarogu robiłeś :question: Ja robiłem ze swojskiego.

 

Pozdrawiam :wink:

[Gość pedro]

po usmażeniu dużo grudek białego .......

Być może należy go dłużej podsmażyć tylko na samym maśle

Dobrze myślisz. Smażyć trzeba dłużej aby wszystkie grudki się dobrze rozpuściły. Następnym razem będzie lepiej. :grin:

[Posudziej]

A może ktoś podpowie jak zrobić dobry twaróg

[Gonzo]

A może ktoś podpowie jak zrobić dobry twaróg

Podaję link w którym sama mistrzyni wyjaśnia jak zrobić twaróg.

 

http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=14620&page=1

 

Pozdrawiam :wink:

[bietka]

Patrząc na zdjęcia odciśniętego twarogu pomyślałam że będą grudki jak u mnie.Myślę że kupny twaróg należy bardziej rozdrobnić bo sam się nie rozpuszcza w mleku.

[andrzej k]

Witam

 

Andrzeju k, a jajeczko dodałeś przed sodą i octem :question: .Ja dałem 2 żółtka, pomyślałem o dodaniu drugiego żółtka zamiast białka żeby wagowo się zgadzało a na kolorku zyskało.

I z jakiego twarogu robiłeś :question: Ja robiłem ze swojskiego.

Dałem jedno całe jajko i jedno żółtko na samym końcu czyli po sodzie i occie . Należało by wyjaśnić czy dawać całe jajka czy tylko żółtka . Moim zdaniem nie jest to bez różnicy .

I tutaj już może być różnica ja dałem twaróg półtłusty sklepowy bo innego na ten czas nie było .

 

Dobrze myślisz. Smażyć trzeba dłużej aby wszystkie grudki się dobrze rozpuściły.

pedro ,zgadza się , ale moim skromnym zdaniem jest ważne kiedy dokładać sodę i ocet . Jak tylko dałem sodę i ocet to ser zaraz zmienił swoje oblicze i obserwując go w garnku wcale nie myślał się lepiej usmażyć . Na drugi raz sodę i ocet dołożę zdecydowanie później .

 

Pozdrawiam

[Gość pedro]

pedro ,zgadza się , ale moim skromnym zdaniem jest ważne kiedy dokładać sodę i ocet . Jak tylko dałem sodę i ocet to ser zaraz zmienił swoje oblicze i obserwując go w garnku wcale nie myślał się lepiej usmażyć . Na drugi raz sodę i ocet dołożę zdecydowanie później .

I dalej dobrze kombinujesz. :grin:

[andrzej k]

Witam

 

I dalej dobrze kombinujesz. :grin:

Tyle pochwał w jeden dzień to ja nigdy nie dostałem . :smile:

 

Pozdrawiam

[bietka]

Właśnie skończylismy swój ser i już pojawiło się pytanie kiedy zrobię następny.Tak właśnie myślę że sama się wkopuję z tymi domowymi produkcjami i dodaję kolejne/chleb na zakwasie,bułki,jogurty,szyneczki z szynkowarki a teraz ser/.Żartuję że trzeba swoją krowę kupić by wszystko było ekologiczne. :grin:

[andrzej k]

Witam

 

Właśnie skończylismy swój ser

Jeżeli można , serek się udał :question:

 

Pozdrawiam

[bo66]

Większość z Was jest mistrzami w dziedzinie serów,co za tym idzie mam do Was pytanie.Często robię domowym sposobem twarożek z bardzo dobrego i gęstego jogurtu, z dodatkiem śmietany.Po odcedzeniu na sicie wychodzi z tego bardzo dobry kremowy twarożek przypominający smakiem i konsystencja serek Philadelphia.Czy z takiego serka można robić sery,które są Waszym dziełem.Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi.Pozdrawiam gorąco. :smile:

[bietka]

Witam

 

Właśnie skończylismy swój ser

Jeżeli można , serek się udał :question:

 

Pozdrawiam

Z tej produkcji jestem zadowolona.Nie ma grudek.Twaróg kupiłam w Biedronce z Zielonej Łaki w kostkach po 250g.Po zagotowaniu z mlekiem te grudki znowu wydały mi się za duże więc rozbiłam je lekko końcówką miksującą.Dłużej smażyłam na maśle ale znowu nic mi się nie ciągnęło.Teraz jestem po kolacji. Ser kroiłam na włos i nie rozpadał.

[EAnna]

robię domowym sposobem twarożek z bardzo dobrego i gęstego jogurtu

Jogurt uzyskuje się przez fermentację mleka bakteriami z grupy termofilnych, czyli rozwijających się dobrze w temperaturze ok.40-42st.C. Według Licznerskiego, do wyrobu dobrych twarogów nie nadają sie te bakterie. Prawdopodobnie skrzep nie posiada dostatecznej kurczliwości. Poniżej cytuję:

"Jakie jest mleko, taki też jest twaróg. Mleko przeznaczone na twaróg powinno być słodkie, żeby w razie potrzeby dało się spasteryzować. Powinno być dobre w smaku i zapachu. Chcąc uniknąć tak częstych wadliwych fermentacji, najkorzystniej jest stosować pasteryzację przy 72 do 75°C i następnie zakwaszać czystymi kulturami z grupy Streptococcus lactis. Zakwasy do kwaszenia śmietany używane ze szczepu Streptococcus cremoris zawodzą tu zwykle. Nie na¬dają się też do tego celu termofile."

Prawdziwy jogurt, tak zwany "bałkański" jest dodatkowo zagęszczany dwoma metodami: albo przez dodanie mleka w proszku, albo przez odparowanie wody. Przemysłowe, tak zwane "jogurty" często zageszczane są specjalnymi dodatkami żelującymi, sztucznie zwiększającymi gęstość.

Oczywiscie, możesz zrobić próbę z Twoim jogurtem, najwyżej wyrzucisz to, co wyjdzie.

[bo66]

robię domowym sposobem twarożek z bardzo dobrego i gęstego jogurtu

Jogurt uzyskuje się przez fermentację mleka bakteriami z grupy termofilnych, czyli rozwijających się dobrze w temperaturze ok.40-42st.C. Według Licznerskiego, do wyrobu dobrych twarogów nie nadają sie te bakterie. Prawdopodobnie skrzep nie posiada dostatecznej kurczliwości. Poniżej cytuję:

"Jakie jest mleko, taki też jest twaróg. Mleko przeznaczone na twaróg powinno być słodkie, żeby w razie potrzeby dało się spasteryzować. Powinno być dobre w smaku i zapachu. Chcąc uniknąć tak częstych wadliwych fermentacji, najkorzystniej jest stosować pasteryzację przy 72 do 75°C i następnie zakwaszać czystymi kulturami z grupy Streptococcus lactis. Zakwasy do kwaszenia śmietany używane ze szczepu Streptococcus cremoris zawodzą tu zwykle. Nie na¬dają się też do tego celu termofile."

Prawdziwy jogurt, tak zwany "bałkański" jest dodatkowo zagęszczany dwoma metodami: albo przez dodanie mleka w proszku, albo przez odparowanie wody. Przemysłowe, tak zwane "jogurty" często zageszczane są specjalnymi dodatkami żelującymi, sztucznie

zwiększającymi gęstość.

Oczywiscie, możesz zrobić próbę z Twoim jogurtem, najwyżej wyrzucisz to, co wyjdzie.

Bardzo dziękuje za obszerna informacje.Pokoszę się na małą probe i tak ja powiedziałaś najwyżej wyrzucę.Pozdrawiam gorąco :smile: .

[bietka]

Próbował ktoś zmniejszyć ilość octu do np łyżeczki?

[andrzej k]

Witam

 

Próbował ktoś zmniejszyć ilość octu do np łyżeczki?

Co według Ciebie miało by powodować zmniejszenie ilości octu?

 

Pozdrawiam

[EAnna]

Co według Ciebie miało by powodować zmniejszenie ilości octu?

A po co daje się sodę?