Skocz do zawartości

Wędzarnia z suszarnią.


veliside88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym zbudować sobie wędzarnię połączoną z suszarnią do grzybów/owoców i grillem. Miałby to być obiekt murowany z klinkieru. W przyszłości drewniana altana miała by zostać powiększona i posadowiona na klinkierowych słupach. Pozatym chciałbym aby urządzenie spełniało swoje założenie a nie tylko stanowiło kosztowną ozdobę. 

Moje założenie: Jedna komora do wędzenia i suszenia, dwie komory paleniska, jedno do suszenia drugie do wędzenia. 

post-97338-0-29964100-1579683196_thumb.png

Poniżej przedstawiam maksymalne wymiary płyty fundamentowej

post-97338-0-99199300-1579683693_thumb.png

Oraz zdjęcie wędzarni na której chciałbym się wzorować.

post-97338-0-91775800-1579683796_thumb.jpg

 

Podstawowe pytanie brzmi czy suszenie w komorze wędzarniczej jest dobrym pomysłem, np. po kilku wędzeniach owoce włożone do suszenia mogą mieć zapach wędzonych. a przecież dużą zaletą suszenia owoców jest zachowanie ich aromatu. Drugie pytanie czy w takiej wędzarni da się dobrze wędzić. Do tej pory wędziłem mniejsze wsady w wędzarni z beczki a większe przed komunią, weselem w wędzarni w skrzyniowej drewnianej. Utrudnieniem ich jest ciągłe rozkładanie i składanie co zniechęca mnie do częstszych mniejszych wędzeń. Dodatkowo suszenie bądź dosuszanie grzybów po jesiennych zbiorach w piekarniku jest kłopotliwe. 

Jeśli ktoś spotkał się z podobną konstrukcją lub budował podobną proszę o podpowiedzi - informacje, zdjęcia.

Edytowane przez veliside88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie ryzykował przemiennego wędzenia z suszeniem w tej samej komorze  :hmm:

Aby tego uniknąć zbudowałem sobie taki oto "kombajn":

https://www.youtube.com/watch?v=W1EiEdzU-pI&t=14s

Choć nie wszystkim tu na Forum się spodobał, to mam jednak satysfakcję, że już wielokrotnie sprawdził się w praktyce.

Pozdrawiam

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też boję się wędzenia z suszeniem w jednej komorze. 

Twoja konstrukcja jest ciekawa i najważniejsze że Tobie się podoba, masz satysfakcję z wykonania jej i użytkowania. Ja jednak wolałbym coś prostszego, oddzielne paleniska dla wędzarni, suszarni i grilla. Każdy ma swoje wymagania. Mógłbym zrobić 3 mniejsze komory oddzielnie dla wędzarni suszarni i grilla ale wtedy wyjdzie mi taka ściana której jednak chciałbym uniknąć. Proszę o zdjęcia lub podpowiedzi. Chciałbym niedługo ruszyć z przygotowaniami. do budowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja konstrukcja jest ciekawa i najważniejsze że Tobie się podoba,... 

Nie tyle mi się podoba, bo mogła by być ładniejsza  ;) Istotne dla mnie, że jest funkcjonalna, oszczędna i już  sprawdzona w praktyce, a to jest dla mnie najważniejsze  :)

Edytowane przez siwydymek

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj od rana zastanawiam się nad wędzarnią z paleniskiem bezpośrednim pod komorą wędzarniczą oddzielone stropem betonowym, jest w miarę prosta do wykonania przy zachowaniu podstawowych zasad. Jednak zastanawia mnie mocno łatwość kontroli temperatury w tej wędzarni, bo wydaje mi się że możliwość wędzenia zimnym dymem w tej wędzarni to odpada. 

Wtedy może uda się na dostępnej przestrzeni wcisnąć 3 komory po około 50 cm szerokości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

? A po co Ci 3 komory?

W żadnej wędzarni opalanej drewnem, z paleniskiem czy pośrednim, czy z odprowadzeniem dymu  "przez rurę" nie będziesz w stanie wędzić zimnym dymem.

Zawsze podniesiesz temperaturę. Nawet dymogenerator spowoduje podniesienie temperatury w komorze o 2-3 stopnie.

--

Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jezeli suszarnia do grzybów i owoców to tylko elektryczna, automatyczna . Kupisz w sieci. Bardzo mało kiedy potrzebujemy wedzi e suszone owoce np sliwki do bigos. To sobie je zrobisz w wedzarni.
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Maciek powyżej napisał - suszarnia tylko elektryczna - też mam taka - 5 sit, regulowana temperatura do 70 stopni max, timer.

Dała radę z ubiegłorocznym wysypem grzybów - większej nie potrzebuję :), suszę jeszcze pomidory, jabłka, śliwki, wołowinę :-).

Grill-a tez kupiłem 3 lata temu elektrycznego - rzadko go używam na działce, nie mam okopconych/odymionych potraw z grilla, nie trzeba go rozpalać/nagrzewać.

Duży grill 'węglowy' z nierdzewki leży spakowany w piwnicy - nie miałem ochoty nawet go wypróbować - kupiony 2 lata temu w czasie wichur jak prądu nie było 4 dni.

Mając wybór postawiłbym 'kibelek' do wędzenia, nic więcej. Znajomy wybudował sobie grill-a w ogrodzie, używał go ze 3x, teraz wyciąga stalowy z garażu, a tamten pomniczek stoi

nie bardzo wiadomo po co :).

--

Romii 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.