klon Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Golonka gotowana wg. klona Golonka ilość 3 szt duża tylnaMarchew ilość 1 sztPietruszka ilość 1 sztPor ilość 10 dkg kawałek trzonuSeler ilość 10 dkg kawałekCebula ilość 1 szt dużaCzosnek ilość 4 ząbki dużego (zimowego)Kostka rosołowa ilość 1 szt (rosół wieprzowy, lub łyżeczka bulionu w proszku)Ziele angielskie ilość 3 ziarenkaMajeranek ilość 1 łyżeczka stołowa dodawana na początku i pod koniec gotowaniaLiść laurowy ilość 3 sztZioła prowansalskie ilość 1 szczyptaTymianek ilość 1szczyptaCząber ilość 1 szczyptaGorczyca biała ilość 1 szczypta - ziarenek, nie mielonychSól - do smaku (woda podczas gotowania ma być właściwie czyli do własnego smaku słonaOpis.Golonki w miarę potrzeby opalić, umyć, włożyć do garnka i zalać zimną wodą tak aby były całkowicie przykryte. Wodę osolić (do smaku), może być troszeczkę słońsza niż chcemy mieć efekt finalny mięsa golonki. Podgrzewać na ogniu zdejmując systematycznie musy (szumowiny) łyżką cedzakową, aż do zagotowanie się wody. Wtedy dodać przyprawy. Gotować do miękkości pod przykryciem ( mięso powinno mieć tendencję do odchodzenia od kości - wtedy jest ok.). Pod koniec gotowania dodać drugą szczyptę majeranku, można też dodać ząbek czosnku. Podawać z musztardą (w moim przypadku - stołowa ), chrzanem ( ostry, ale trochę winny nie doprawiany np. z „Motyla” ) i chlebkiem. Cały proces trwa od 2-3 godzin w zależności od wielkości golonki. Dla szybszego ugotowania można dodać do wywaru trochę soli zmiękczającej mięso ( 1 łyżeczkę stołową) lub gotować w szybkowarze. Po ugotowaniu golonki można wywar przecedzić, rozprowadzić przegotowaną wodą do smaku i wykorzystać do przygotowania galaretki !!! Cytuj Kto nie ryzykuje, nie pije szampana!Koniec języka za przewodnika!Mówisz i masz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Witam Dla szybszego ugotowania można dodać do wywaru trochę soli zmiękczającej mięso ( 1 łyżeczkę stołową) lub gotować w szybkowarze Też próbowałem gotować golonki w szybkowarze , niestety mnie nie smakują . Ja gotuję tradycyjnie - bardzo powolutku jak rosołek pyr,pyr, pyr :smile: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-51988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klon Opublikowano 13 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Jak to mówi mój ojciec "pomału, a stale". Tak to prawda goloneczki lubią powolne gotowanie w garnku pod przykryciem. Tutaj chodzi pewnie o to,że przy szybkim gotowaniu nasza potrawa nabierze mniej smaku i aromatu z wywaru. Jest to istotne przy gotowaniu niepeklowanego produktu. Cytuj Kto nie ryzykuje, nie pije szampana!Koniec języka za przewodnika!Mówisz i masz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-51999 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Też próbowałem gotować golonki w szybkowarze , niestety mnie nie smakują .I mnie, nie smakują wszelkiego rodzaju mięsa i część potraw z szybkowara. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 13 Stycznia 2009 I mnie, nie smakują wszelkiego rodzaju mięsa i część potraw z szybkowara.Bo z szybkowara najlepiej wychodzi bimberek :grin: :grin: :grin: Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52049 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wdw Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 13 Stycznia 2009 I mnie, nie smakują wszelkiego rodzaju mięsa i część potraw z szybkowara.Bo z szybkowara najlepiej wychodzi bimberek :grin: :grin: :grin: Potwierdzam, nic dodać, nic ująć. :grin: Cytuj idę napić się herbatki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Golonki w miarę potrzeby opalić, umyć, włożyć do garnka i zalać zimną wodą tak aby były całkowicie przykryte. Wodę osolić (do smaku), może być troszeczkę słońsza niż chcemy mieć efekt finalny mięsa golonki. Podgrzewać na ogniu zdejmując systematycznie musy (szumowiny) łyżką cedzakową, aż do zagotowanie się wody.Jeśli włożysz golonki lub inne mięso do wrzącej wody to nie będziesz miał szumowin. Zresztą w "szumowinach" wyrzucasz samo dobro. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52073 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Witam Golonki w miarę potrzeby opalić, umyć, włożyć do garnka i zalać zimną wodą tak aby były całkowicie przykryte. Golonki powinny być wkładane do wrzątku celem ich ugotowania , chyba że to ma być rosół z golonek wówczas wkładamy do zimnej wody i doprowadzamy do odpowiedniej temperatury . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52075 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klon Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Dzięki za poradę. Już w sobotę zatem spróbujemy ze szwagrem gotowania od razu wkładając do wrzątku nasze goloneczki. A swoją drogą ciekawe czy będzie jakaś różnica w smaku samego mięska.Pozdrawiam Cytuj Kto nie ryzykuje, nie pije szampana!Koniec języka za przewodnika!Mówisz i masz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52113 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Witam.Golonki żeby były miękkie gotujemy dodając do wody musztardy. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52121 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Witam A swoją drogą ciekawe czy będzie jakaś różnica w smaku samego mięska. Powinny być bardziej soczyste . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 14 Stycznia 2009 gotujemy dodając do wody musztardy Dużo? Czy to skraca też czas gotowania? Pozdrawiam Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Dużo? Czy to skraca też czas gotowania? Pozdrawiam Ja dodaję 1 - 2 łyżki w zależności od ilości wody.Co do czasu gotowania to nigdy nie mierzyłem, gotowałem aż były mięciutkie.Jedno jest pewne, musztarda wpływa na zmiękczenie (chyba tak to nazwać :rolleyes: ) golonki. Spróbuj na pewno nie zaszkodzi Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52141 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wdw Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Nie wiem jak teraz, ale 40 lat do tyłu, w wojskowej kuchni do kotła dodawało się sodę oczyszoną i najtrwalsze mięsa zmiękały po godz. gotowania. :grin: Cytuj idę napić się herbatki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52143 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Nie wiem jak teraz, ale 40 lat do tyłu, w wojskowej kuchni do kotła dodawało się sodę oczyszoną i najtrwalsze mięsa zmiękały po godz. gotowania. :grin: Tylko nie każdemu może smakować tak zmiękczone mięsko, tak jak i nie każdemu smakuje golonka z szybkowara. A skoro po ugotowaniu większość i tak jje golonkę z musztardą to jej wpływ na smak golonki w czasie gotowania będzie podwójnie pozytywny. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52146 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klon Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Z musztardką spróbujemy również to rzeczywiście może polepszyć smaczek na +. Jeżeli chodzi o sodę to raczej bym nie polecał. Tak samo jak zmiękczania solą zmiękczającą. Cytuj Kto nie ryzykuje, nie pije szampana!Koniec języka za przewodnika!Mówisz i masz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52163 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech3 Opublikowano 17 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 17 Stycznia 2009 A ja po ugotowaniu do miękkości wkładam goloneczki do rozgrzanego piekarnika na 10-15 minut , posypując je wcześniej sproszkowanym czosnkiem , papryką ew. delikat do mięs .Wtedy uzyskujemy przypieczoną chrupiącą skóreczkę Dobrze jest też przed gotowaniem obsmażyć na rozgrzanym tłuszczu goloneczkę :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2160-golonka-gotowana-wed%C5%82ug-klona-niepeklowana/#findComment-52513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.