Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem nowym użytkownikiem forum ale wiele razy korzystałem z porad tej strony i forum mieszkam w wielkiej Brytanii i tu sobie wędzę swoje wyroby ostatnio spróbowałem z nowego mięsa częściowo przetworzonego. To znaczy mięso jest już zapeklowane to są plastry bekony grubości około 3 cm , hermetycznie zapakowane w paczkach około 5 kg jak spraw3dzałem słoność oczywiście na własny smak moim zdaniem było mało słone wręcz nie czułem soli postanowiłem zapeklować tradycyjnym sposobem wołowinę a potem wszystko razem zmielić zrobić kiełbasy i uwędzić wędziłem na drewnie dąb grab w temp 40-50 stopni kiełbaski wyszły śliczne ale niestety za słone wewnącz wydzieliło się sporo płynu były bardzo soczyste ale to właśnie ten sok był słony dopiero po parzeniu a potem moczeniu w gorącej wodzie stały się w miarę ok. pytanie brzmi skąd się wzięła ta sól czy była w jakiś sposób ukryta w tym bekonie nigdy nie miałem tak soczystych kiełbas w wszak ten bekon był suchy może jak bym je trochę przygrzał w wędzarni to by ten sok się wytopił ma ktoś może jakieś pomysły chętnie odpowiem na pytania jakie się wam narodzą po przeczytaniu
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/
Udostępnij na innych stronach

Mieso bekonowe w półtuszy był nastrzykiwane i dlatego większośc soli zgromadziła się wewnątrz. Gdyby było tylko peklowane w normalnych warunkach, zalewowo, ten stan uległby odwróceniu. Po prostu przed obróbką przetnij jeden kawałek i spróbuj w środku.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-52937
Udostępnij na innych stronach

W wolnej chwili podam ze szczegółami, jako ciekawostke, proces przygotowywania półtusz bekonowych, gdyż cały cykl produkcji jest już od momentu wyboru i przygotowania świnek, zupełnie inny od normalnej technologii produkcji mięsa.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-52946
Udostępnij na innych stronach

bardzo dziękuje za odpowiedz ale to męsko czyli bekon jest naprawdę apetyczny z wyglądu, mam jeszcze dostęp do innego o wiele bardziej słonego ale może bardziej przyjaznego w obróbce bo wygląda na peklowane zalewowo moje doświadczenie a polega ono ta tym ze w dzieciństwie lubiłem podjadać (jak tato robił kiełbasy ) peklowane mięso smak dla mnie jest identyczny a były to czasy jak jeszcze peklosoli nie było w sprzedaży saletra sól kamienne beczki cos pięknego miło wspominam ten smak , ten bekon co użyłem był taki mdły nie słony(a jednak cos poszło nie tak ) a to co mam zamiar spróbować jest słone miękkie rzekł bym identyczne do tego z kamiennej beczki ojca a jest on starym zadymiaczem. O efektach z nowymi próbkami powiadomię od razu bardzo dziękuje za odpowiedz i cieszę się że w końcu przyłączyłem się do waszej braci

 

PS. A może znalazł by się kącik na forum dla zadymiaczy z uk bo za niczym tak się nie tęskni jak za swojska kiełbaską

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-52980
Udostępnij na innych stronach

Marcinkw-uk ! Podczas mojego pobytu na wyspach wszelkie mięso paczkowane nadawało się tylko do gotowania, robiłem na różne sposoby i cuda kawałki bekonów szynki itd. ( Opcja smarzenia wychodziła tylko na głębokim tłuszczu, a z bekonu był wiurek. )Szynki w sklepach były razem ze skórą bez kości pakowane w folię jak beczułki, a u rzeźnika można było wybierać i to jest to. Smakiem odbiega troszkę od naszego mięsa i chyba to jest różnica w technologii i samych pasz. Tłustego raczej nie widziałem tylko ładne mięsko i bardzo odporne na wszelkie przyprawy. Moja rada nie kupuj paczkowanych. Małych sklepów- mięsnych czynnych do późna jest dużo i jest w czym wybierać. Jeżeli masz coś na oku sprawdź i kawałek usmaż. Jeszcze jedna rada, należy uważać gdzie i u kogo kupujesz bo pomimo wyglądu towar się różni. Maksell bardzo dobrze poradził "koniec języka za przewodnika" to prawda i nie tylko na trasie. :tongue:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-53008
Udostępnij na innych stronach

a z bekonu był wiurek.

No bo taki bekon mają. Chodzi o to, że jest on dodawany w postaci posypki do kanapek. Smażyło się go w głębokim oleju, odsączało, mieliło w mikserze i sypało na kanapki. Alko kupowało się gotowy, taki już twardy wiór, i wtedy tylko się mieliło.

Angole za tym przepadają :grin:

Zresztą kanapki, to ich narodowa potrwa (poza fish&chips :grin: ) i jeżeli chodzi o fill do kanapek, to coś o tym wiem (robiłem to przez rok), i były naprawdę przeróżne... Np : Wędzona makrela z serem cottage chees (u nas znany jako serek wiejski),

Albo taka kanapka:

Pieczywo, jabłko, ogórek kiszony i do tego wędlina. A co ciekawe, szynki były tradycyjne belgijskie, cholernie drogie na wyspach, bo nie wolno było dawać ichnich.... I właśnie dlatego te kanapki cieszyły się tak wielkim powodzeniem :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-53018
Udostępnij na innych stronach

Bekon eksportowany na wyspy był posypywany podczas obróbki mączką grochową. Nie wiem jak z tym jest teraz.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2189-spory-problem-nowicjusza/#findComment-53019
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.