bielok Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 17 Czerwca 2006 Witam Ostatnio przy produkcji białej kiełbasy, wukonałem także kiełbasę o nazwie j.w Przepis zaczerpnołem z książki P. Tadeusza Kłossowskiego "Domowe wyroby mięsne" wyd. Warta: Składniki:6 kg mięsa wieprzowego bez kości (karkówka, biodrówka, łopatka), 1 kg słoniny, 1 dkg saletry, pieprz, sól, ziele angielskie , czsnek (do smaku), cienkiw jelita wieprzowe lub wołowe. Wykonanie:Mięso podzielić na trzy części. Jedną - zemleć w maszyncedo mięsa, a dwie pozostałe i słonine pokroić w drobna kostkę. Zemleć lub utłuc w miździerzu ziele angielskie i pieprz. Mięso mielone zmieszać z pokrojonym, dodać pieprz i ziele angielskie, sól, saletrę, dokładnie wymieszać i odstawić w zimne miejsce. Nastepnego dnia utrzeć z solą trzy ząbki czosnku, dodać do masy mięsnej i starannie ją wyrobic tak jak ciasto. Po wyrobieniu napychac farsz do jelit przez maszynke do mięsa ze specjalną nakładką starająć się żeby w osłonce nie powstawały puste miejsca z powietrzem. tzw. pęcherze. Końce kiełbas związać przędzą wędliniarską. Kiełbasy zawiesić w wędzalni w celu obsuszenia. Na drugi dzieć rozpoczą wędzenie. Ponieważ w przepisie nie ma podanej dokładnej ilości soli jej zawartość obliczyłem za pomoca kalkulatora ze strony Miro i zastosowałem peklosól w zastętępstwie saletry i soli. Kiełabskę wędziałem ok 3 godzin, najpierw godzinę w dymie ok 30 stopni, następne dwie w dymie od 50-60 stopni drewnem czereśniowym.Kiełbaska znikneła z lodówki w przeciągu 5 dni choc moja rodzina (prócz mnie) nie jest specjalnie kiełbasożęrna Teraz mam pytanko:czy tak wykonana kiełabasę powinno się sparzyc po uwędzędzeniu? Cytuj pozdrawiambielok Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/249-kie%C5%82basa-zwyczajna-wieprzowa-w%C4%99dzona/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 17 Czerwca 2006 Odpowiadając krótko - kiełbasa zwyczajna zawsze była parzona, z względu na bardzo dobry surowiec w tej recepturze ,możesz w ostatniej fazie wędzenia podpiec ją w wędzarni zwiększając temperaturę. ważne żeby wewnątrz batonu uzyskać temp co najmniej 68 st C wtedy nie musisz parzyć. Skoro tamta kiełbasa nie była surowa to znaczy że te temp. były trochę w pewnych momentach wyższe. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/249-kie%C5%82basa-zwyczajna-wieprzowa-w%C4%99dzona/#findComment-1790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Witam Odpowiadając krótko - kiełbasa zwyczajna zawsze była parzona, z względu na bardzo dobry surowiec w tej recepturze ,możesz w ostatniej fazie wędzenia podpiec ją w wędzarni zwiększając temperaturę. ważne żeby wewnątrz batonu uzyskać temp co najmniej 68 st C wtedy nie musisz parzyć. Skoro tamta kiełbasa nie była surowa to znaczy że te temp. były trochę w pewnych momentach wyższe. Pozdrawiam o tej surowości tez sobie pomyslałem w trakcie spożycia będzie trzeba mienić miejsce zamocowania termometru w wędzaku Dziekuję za info i pomoc Cytuj pozdrawiambielok Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/249-kie%C5%82basa-zwyczajna-wieprzowa-w%C4%99dzona/#findComment-1793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.