Grzybobranie

[Małgoś]

ale sie nie poddaje , jutro znow sie wybieram

i tak trzymaj Jasiu!!

Zbieraj za mnie ,bo ja w tym roku niestety nie mam czasu na grzybobranie..a tak to kocham

[JASIU]

to nie wiedzialem co robic czy trzymac piwo czy brac sie za grzyby

taaa .......w tym momencie stawiasz browara na niepewnym gruncie,....... bierzesz się za grzybki,...... browar się wylewa, .......... i mieszane uczucia targają człeczyskiem.....czy warto było?

Znam ten ból. :???:

to w takim razie najlepiej na grzyby isc z pelnym koszykiem piwka

jak znajdziesz watache grzybkow wybierasz puszke, wypijasz bo robisz miejsce

dla grzybkow zbierasz idziesz dalej i itd... tylko nie wiem jak sie moze taka wyprwa skonczyc :grin: :grin: :grin:

Pozdrawiam serdecznie Jasiu

[Małgoś]

No to ja juz nie wiem.. :shock: ,..czy wy zbieracie,czy pijecie piffko? :grin:

[Wnuczek]

No to ja juz nie wiem.. :shock: ,..czy wy zbieracie,czy pijecie piffko? :grin:

Można robić jedno i drugie. :wink:

[JASIU]

Ja chodze wczesnie rano i wtedy pifko jeszcze nie smakuje :grin:

chyba zaczne zbierac po trzynastej to moze bedzie lepiej ,a i wzrok sie wyostrzy

po piffku :grin: :tongue:

[fentel]

chyba zaczne zbierac po trzynastej

Na grzyby z pifffkiem - tylko po trzynastej :rolleyes: :wink:

[Małgoś]

Na grzyby z pifffkiem - tylko po trzynastej :rolleyes: :wink:

_________________

O tej porze tylko w koszyczku sa butelki po piffku...iech..żale ,że grzybów malo..

[fentel]

W tym temacie miało być o grzybach a nie o piffku i prohibicji przed 13-tą :???:

 

tzn.

- meldunki z całego Kraju o wysypach grzybów,

- fotki z grzybobrania

- ciekawe przepisy grzybowe np ." zupa muchomorowa dla teściowej" itp.

 

Jak będziemy gawędzić o piffku to nas admin wywali na ble-ble :???:

[JASIU]

nie poddalem sie i dzis zebralem

[sepiko]

Sobotnie zbory w lasach na trasie Bełchatów - Wieluń.

[Małgoś]

Jak widać wszystko jest jak trzeba..nawet ta gruszka na wierzbie :wink: :grin: !

[Wnuczek]

Ja tam znowu tylko sobie robotę z lasu przyniosłem.

Pełne 5 litrowe (na szczęście takie małe) wiadro maślaków.

PZDR.

[sepiko]

Dziś wyskoczyliśmy z Ewą w nasze ulubione lasy prawdziwkowe pod Bełchatowem 48 szt.

[JASIU]

Sliczne grzybki az sie buzia do nich smieje :lol:

[Gość pedro]

Takie grzybki cieszą więcej oko niż podniebienie. Aż szkoda je skroić.

[sepiko]

Mniejsze prawdziweczki , czyli wiekszość idą do marynowania by cieszyć podniebienie w długie zimowe wieczory.

[Anetka]

A takie grzyby można zebrać u naszych zachodnich sąsiadów

To jest 1 godzinny zbiór mojego brata w okolicach Koeln

 

całe szczęśćie , że Niemcy boją się grzybów :grin:

[Papcio]

Litości!!

Jesteście sadystami pokazując takie zdjęcia!!!

[andrzej k]

Witam

 

Anetko . Nasi zachodni sąsiedzi chyba mniej uwielbiają zbierać grzyby i zapewne mniej jedzą . Może to jest powodem takich obfitości ??

 

Serdecznie pozdrawiam

[kempes]

Anetka

widzę, że brat gustuje także w muchomorkach :grin:

[kempes]

Może się wychylam ale zróbmy konkurs /taki bez nagród :lol: /

na najładniejsze zdjęcie grzyba, grzybów tegorocznych :question:

dobrze by było aby na zdjęciu był właściciel lub chociaż akcent WD

:shock: może być napis wedlinydomowe z grzybów :grin:

chyba nie będzie nikt pokazywał nie swoich grzybów :devil:

wg. mnie jak na razie to prowadzi chyba sepiko /borowiki/

co myślicie ?

[andy]

kempes, ale się uśmiałem:"wedlinydomowe z grzybów" to tak jak wódka z bananów ale podoba mi się :grin:

 

czytajcie: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256

 

Pozdrawiam

[fentel]

to tak jak wódka z bananów

andy

Przepis na wódkę bananową o nazwie " Egzotic" mamy na stonce :tongue:

Zresztą miałem okazję degustować Egzotica na Zlocie :grin:

[zetes]

Kempes

A czy muchomorek to nie grzyb. Jak byłem jeszcze małolat to w nasze lasy przyjeżdżały sowieckie jednostki wojskowe i oni uważali, że "co w lesu to grib" i też widziałem jak zbierali muchomory ale tylko czerwone. :grin:

[fentel]

zbierali muchomory ale tylko czerwone.

Muchomory czerwone są grzybami jadalnymi.

Przy wolnym podgrzewaniu na patelni truły się wszystkie muchy w pomieszczeniu . :shock:

Ale po kolejnej obróbce termicznej stają się smacznym grzybem.

 

Nie próbujcie tego doświadczenia z muchomorem sromotnikowym :devil: ( to ten blondyn podobny do kani ) :???: