ble, ble.!

[miro]

Rozmawiałem przed chwilą telefonicznie z Dymkiem i twierdzi że NIE usówa żadnych postów ??

 

Tym bardziej że dopier teraz wszedł do domu i nie może wogóle zalogowac się na naszą strone z forum.

 

Nie wiem o co tu chodzi ale uważam że sprawa warta jest wyjaśnienia od strony zabezpieczeń.

 

Miro:

[abratek]

Rozmawiałem ... z Dymkiem i twierdzi że NIE usuwa żadnych postów

nie były usuwane tylko ustawiany był czas wygaśniecia (choć na jedno wychodzi :rolleyes: ),

więc albo ktoś ma rozdwojenie jaźni, albo udostępnił komuś hasło (nawet nieświadomie) , albo to był włam

tylko dlaczego ktoś zadawałby sobie tyle trudu przez dwa dni ???...

fakt warte wyjaśnienia....

[Maxell]

Nie róbmy jaj i dajmy spokój. Wczoraj sprawdzałem i z czwartku na piatek był na forum do godz. trzeciej w nocy, dzisiejszej nocy jeszcze po północy a dzisiaj rano po dziewiatej (dokładnie 9.27).

Łatwo sprawdzić - wystarczy wejść w uzytkownicy i widać kto kiedy był. Zainteresowało mnie to, gdyz jest zaczęły wypadac posty i sprawdzałem. O tyle łatwiej, że jest zalogowany jako ukryty, tak jak nieiwele osób.

Zresztą Vtec jako admin chyba dzisiaj dokładnie sprawdził i pewnie Wam dokładniej to opisze.

W każdym razie nie ma obaw co do jakiegokolwiek ataku z zewnątrz, to pewne. :wink:

Po każdej operacji jaka prowadzona jest na stronce, czy forum, pozostaje slad. Łatwo więc można to prześledzić. Jednakże takie uprawnienia ma na forum jedynie Vtec, poczekajmy więc na jego dokładniejsze dane.

Wycofywanie sie w ten sposób z już podjętych działań, nawet po zastanowieniu, jest baaaaardzo brzydkie.

[Gość vtec]

Zaiste dziwny by to był "włamywacz" który dwa dni poświęciłby na edycje ponad 400 postów Dymka i w każdym zmieniłby datę ważności postu. :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

 

Zresztą adres IP wyraźnie wskazuje na Dymka.

Co do powodu takich działań to niech się sam zainteresowany wypowie...

[miro]

Nie jestem jego adwokatem żeby była jasność :grin: przekazałem jedynie to co powiedział mi w rozmowie telefonicznej.

 

Co do powodu takich działań to niech się sam zainteresowany wypowie...

 

Skoro nie może wejśc na stronę to będzie mu trudno ustosunkować się do powyższego.

 

Zaiste dziwny by to był "włamywacz" który dwa dni poświęciłby na edycje ponad 400 postów Dymka i w każdym zmieniłby datę ważności postu. :rolleyes: :roll: :rolleyes:

Fakt byłby to wyjątkowy złośliwiec któremu nie pasują jego wypowiedzi i tylko jego by edytował.

 

Cóż jeśli Dymek się pokaże mam nadzieje że sam wszystko wyjaśni.

 

Miro

[Maxell]

Drogi Miro, nie wracajmy do sprawy. Jesli będzie chciał, dysponuje mailami większości osób i może podesłac "swoją wersję", choć dodam, iż na innym forum już dawno miałby nałozonego stałego bana. Wystarczy poczytać sobie regulaminy innych forów.

Vtec chyba dokładnie i ostatecznie wyjaśnił z jakiego IP prowadzone były te destrukcyjne działania i nic tutaj ując, nic dodać.

[miro]

Dla mnie jak najbardziej sprawa

 

THE END

 

Miro

[miro]

Wracam bo sprawa mnie nurtuje i po rozmowie przez gg z Dymkiem sprawa ma się tak:

 

Wypowiedzi Dymka:

 

nie może zalogować się ze swojego netu bo jest zbanowany więc:

 

przełączyłem sie na inny internet i se poczytałem, nie wiem o co chodzi bo posty są? O jakie kasowanie chodziło ??

zalogowac sie i tak nie moge bo ktoś zmienil chaslo, więc wyjaśnień też nie będzie, ale tak w sumie to nie wiem co wyjaśniać

Możesz tylko napisać że gdym żeczywiście chciał skasować swoje posty, to bym je po prostu skasował ale wpierw bym o tym oficjalnie napisał tak jak to czyniłem wcześniej przy postach które bedą skasowane.

 

gdybym grzebał to zrobił bym to skutecznie, ale nie wiem po co????????

na stronie bylem dzisiaj rano i nie moglem sie zalogowac, jakis tam Smok cos tam napisal ze kasuje posty wiec to olalem bo skasowalem, o czym zreszta pisalem ze skasuje ten post jako nie na temat i koniec.

Qrwa, przecierz napisalem ze nie moglem sie zalogowac, to jak moglem edytowac

pozatym jeszcze w samochodzie internetu nie mam

to może coś rozjaśnić co do IP:

 

cale osiedle ma takie samo, to internet radiowy

roznia sie tylko wewnetrzne IP pomiedzy nami, zewnetrzne jest takie samo

 

Wiem że taki rodzaj internetu jest bardzo łatwy do przejęcia przez innego usera :lol:

 

Sprawa pozostawia wiele do myślenia bo skoro go nie było w domu to nie mógł grzbać w necie a hasło dostępowe to dla nudzącego się hackera żadna trudność.

 

A wierzcie mi wiem coś o tym choć hacerem nie jestem.

 

Miro

[Maxell]

Miro, prosze, skończ już ten temat.

Vtec Ci to chyba jasno wyłożył. Czy mam tutaj zacytawać ostatnia wiadomość, jaka poprzez Vteca od niego otrzymałem?

Pisał swe posty pod 27 róznymi adresami IP.

Nie wierz Kolego we wszystko co Ci mówią. :wink:

Po prostu ma taki charakter, że nawet teraz, kiedy ochłonął, nie wie jak z tego wybrnąć.

Poczekamy aż sie trochę uspokoi.

Sprawdzaliśmy wszystko bardzo dokładnie by nie było pomyłki i by go w jakiś sposób usprawiedliwić, właśnie szukając np. hackerskiego włamu. Nic z tego.

Pozdrawiam i jeszcze raz prosze o zakończenie tematu.

[miro]

Spoko jestem dociekliwa bestia :grin: :grin: .

Starałem się tylko wyjaśnić sprawe.

 

Zamknij temat i po kłopocie.

 

Miro

[Maxell]

Posty pozostały, gdyż dla dobra forum, by nie robic bałaganu, udało sie Vtec'owi je odzyskać.

K O N I E C.

[Maxell]

Temat zostaje zablokowany.

[Gość vtec]

przełączyłem sie na inny internet i se poczytałem, nie wiem o co chodzi bo posty są? O jakie kasowanie chodziło ??

Posty są (prawie wszystkie) bo usunąłem z nich datę wygaśnięcia.

 

Możesz tylko napisać że gdym żeczywiście chciał skasować swoje posty, to bym je po prostu skasował ale wpierw bym o tym oficjalnie napisał tak jak to czyniłem wcześniej przy postach które bedą skasowane.

 

Nie "po prostu" - kasowanie postów było i jest dostępne tylko do momentu, gdy ktoś nie odpowie na dany post. Po odpowiedzi użytkownik nie może już postu skasować - może to tylko zrobić admin lub mod.

Natomiast jeszcze do dzisiaj można było wyedytować swoje posty i ustawić datę wygaśnięcia. Po upływie tej daty post znikał z Forum. Własnie TO było zrobione.

 

Qrwa, przecierz napisalem ze nie moglem sie zalogowac, to jak moglem edytowac

Edycja ponad 400 postów zajmuje parę godzin (lekko licząc). Posty były edytowane wczoraj i przedwczoraj.

 

cale osiedle ma takie samo, to internet radiowy

Wiem że taki rodzaj internetu jest bardzo łatwy do przejęcia przez innego usera :lol:

 

Sprawa pozostawia wiele do myślenia bo skoro go nie było w domu to nie mógł grzbać w necie a hasło dostępowe to dla nudzącego się hackera żadna trudność.

Taaaa, i ten "hacker" poświęcił dwa dni żeby zrobić kuku i pozmieniać posty Dymka :rolleyes:

Przecież przy każdym poście była data i godzina edycji. Ktoś poświęcił dwa dni na to żeby pozmieniać te posty.

Zresztą IP i maile które ostatnio był wysyłane przez Dymka nie pozostawiają wątpliwości co do "sprawcy".

Jak dla mnie EOT.