Kiełbasa wiejska i inne wyroby EL GREGORA

[gatita]

Gregor, chciałam zameldować, że nasze mięsa uwędzone. Wprawdzie odbyło to się w końcu bez naszego udziału, ale cóż...

Wędliny smaczne, jak dla nas trochę za słone, część wilgotna, część sucha, ale i tak zdecydowanie smaczniejsze niż te sklepowa :smile:

Niestety kolega wszystko sparzył, więc nie wiem jak z mrożeniem, bo wyczytałam, że najlepiej jednak mrozić przed parzeniem...

I drugie pytanie co z dojrzewaniem takich wędlin ? Czy można spróbować ? Czy do dojrzewania nadają się tylko te nieparzone ?

Jedno jest pewne, następnym razem wędzimy sami, mam nadzieję, że mąż jednak dojrzeje do budowy wędzarni.

I jeszcze jedno: jak najlepiej przechowywać te wędliny ?

Mam nadzieję, że nie zamęczam :grin:

[EL GREGOR]

:grin: gatita :grin:

 

Do dojrzewania nie parzone.

 

Do przechowania to najlepiej zamrozić :grin:

 

Jak będziesz miała wędzarnie to krok po kroku CIĘ nauczymy wszystkiego :grin:

 

Nie zamęczasz :grin:

 

A koledze podziękuj za współpracę :grin:

[nestor]

Te placki z dyni bardzo wyglądają smakowicie.Trzeba coś zmodyfikować ten specjał,może dodać kaszę manną lub bułkę tartą, oraz jeszcze twaróg.Zupa z dyni, którą gotuje żona ,jest dla mnie przysmakiem,zjadam 3 talerze.

[EL GREGOR]

:grin: nestor zamiast twarogu lepiej dodaj ser typu feta :thumbsup:

 

Dzisiaj po południu robiłem kiełbasy (wędzenie jutro) :grin: i nabrałem smaka na kiełbasę parzoną :grin:

 

Pierwsze trzy zdjęcia po wyjęciu z wody :thumbsup: następne trzy po godzinie :thumbsup:

 

Można śmiało wędzić w smaku OK :grin:

 

 

 

 

 

 

[gatita]

Ale piękna kiełbaska :shock: :thumbsup:

Dziękuję za odpowiedź :smile:

Koledze już podziękowałam :???: Wędziliśmy tam 2 razy, pierwszy i ostatni :grin:

Część wędlin powiesiłam w piwnicy i zastanawiam się czy lepiej nie przełożyć do lodówki ? W jakiej temperaturze będą w tej piwnicy bezpieczne ? Kurcze, muszę tam kupić termometr..., bo nawet nie wiem ile tam jest teraz stopni :blush:

[Pacan Wojciech]

Gatita ! czytam Twoje posty , przezywasz ten fakt , w sposob jaki El GREGOR komentuje wedzenie - jeszcze sie trzesies , a to przeciez poczatek i gra wstepna , odpowiedz EL GREGOR napisal , wyroby parzone zamrozic , wiec przechowywanie wedzonek , dojrzewanie po nastepnym wedzeniu , po zaplanowaniu wyrobów jakie bedziesz chciala zrobic , czyli teraz trzeba budowac wedzarnie lub przynajmniej kupic gotowa. Trzymam kciuki , przekonaj meza lub mu kup borniaka na najblizsza okazje ( rocznica slubu , urodziny , imieniny lub bez okazji w ramach okazywania uczuc ) moja zona tez byla entuzjastka ,ale przy myciu i sprzatani po przygotowywaniu wyrobów entuzjazm opadl ustapil miejsca racjonalizmowi.Pozwodzenia :clap: :grin:

[EL GREGOR]

:grin: Dzisiejsze wędzenie :grin: super pogoda :grin:

 

 

 

 

 

 

[Piotrekpiter2]

Czy mogę dostac przepis?

[jacinto]

Ech Grzesiu... jak zwykle dajesz czadu... a ja dziś zapeklowałem Twoją solą ścinki na ścinkową, za tydzień....

[EL GREGOR]

:grin: jacinto gdzie trzymasz i czy przykryłeś ścinki słoniną :grin:

[Grzegorz78]

OO kolega coś świeżo uwedził fajne barwy wędlin jakie drzewo użyłeś kolorek znakomity

[EL GREGOR]

:grin: od kilku lat tylko sezonowany dąb :grin:

[Piotrekpiter2]

ja też tylko dąb wole ale znajomi co robią od wielkiego dzwona śmieją sie z tego.

[jacinto]

Trzymam w pojemniku w lodowce i nie przykryłem słoniną ale jutro moge przykryc..

[Grzegorz78]

Ja podziwiam tematy zrobić kiełbase z szynki ale czasami cuda sie robi po niższych kosztach i to dużo (ja za dużo prywatek chyba robie i musze ze swiniaka wszystko przerobic a nie z szynki kiełbase )

[jacinto]

Ja dziś kupiłem rąbankę po 10 zł, większość jest szynka, trochę "okolic", nie będzie tak piękna jak EL GREGORA, ale prawie...

Ale przyznaję,,że jestem małym detalistą - parę kilo ....

[EL GREGOR]

:grin: koniecznie przykryj i posyp przyprawą peklującą z obu stron (słoninę pokrój na paski 5mm).

 

Piotrek niech się śmieją :grin: a TY rób swoje :grin:

 

Olchą wędziłem kilkadziesiąt lat teraz uważam,że dąb jest lepszy (to jest tylko moja ocena). :grin:

[Gwizdek]

:grin: koniecznie przykryj i posyp przyprawą peklującą z obu stron (słoninę pokrój na paski 5mm).

 

Może to głupie pytanie ale dlaczego trzeba przykryć. Rozumiem, że słonina bez skóry?

[Piotrekpiter2]

ja im mówię ze szlachetna szynka to i szlachetne drewno (ładny kolorek jest po dębie )

 

ps.

mogę przepis na ta szynke

[jacinto]

utlenia się z wierzchu i robi sie szare. Jak przykryjesz słoniną jest różowiutkie

[Grzegorz78]

Jaki materiał taki towar to proste ja chyba do innej szkoły chodziłem robie dobre i troche tansze produkty

[EL GREGOR]

Piotrek to żaden przepis tylko peklowanie z tabeli Dziadka na 7 dni wartość peklosoli tą mniejsza,woda z kranu do tego czosnek pokrojony w cienkie plastry(widać białą plamę na szynce),ziele i pieprz rozbite w moździerzu,połamany liść laurowy.Teraz trzymam w lodówce 7 dni,wędzę do koloru i parzę 68-72*C w środku tego przestrzegam.

 

Tak proste jak sznurek w kieszeni :grin: żartuję :grin:

 

Zawsze się udaje (100% satysfakcji) :grin:

[Piotrekpiter2]

ok kumam

 

[ Dodano: Sro 17 Paź, 2012 22:01 ]

i pozdrawiam

[EL GREGOR]

:grin: szynka po nocy nabrała ładnego koloru :grin: degustacja była na śniadanie,bułka posmarowana ricottą :thumbsup: :grin:

 

[EL GREGOR]

:grin: