zibi187 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Powiem Wam jedno. Osobiście już nigdy nie kupię Chińskiej tandety. Wolę poczekać dołożyć parę złotych i kupić porządny sprzęt by podczas napychania kiełbasy nie uległ zniszczeniu. I nie musi być to nowy sprzęt. Mam używaną niemiecką 9l nadziewarkę i jedyny jej mankament to waga, ale praca nią to relaks. I jak to w takim sprzęcie nic nie trzeba doszczelniać, dorabiać czy przerabiać. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Jedynym mankamentem tańszej wersji jest podobno rama , która z czasem zaczyna rudziećNo nie tylko, mnie ostatnio podstawa z blachy pękła (dodam, że w czasie spoczynku, coś trzasnęło i długo nie wiedziałem co się stało, dopiero potem rzut oka na nadziewarkę). Zbyt duże naprężenia przy tłoczeniu blachy. Cytuj AREK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Mam używaną niemiecką 9l nadziewarkęmoże jakaś fotka :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Proszę. Pomyliłem litry nie 9 a 6. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Właśnie podobną miałem na okuhttps://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=144192#144192fPoszła za 104 € :sad: chętnie bym ją powołał do życia :grin:tu jest nowszahttp://cgi.ebay.ch/6-ltr-Wurstfuellmaschine-Fuellmaschine-Handfueller-Dick-/400091431477#ht_535wt_911wygląda jak twoja :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Fajna Maszyna. Trochę kosztuje. Mi się udało 200zł to nie majątek, ale ile razy mi pomogła "bezcenne" Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarkof Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 ALE TA CENA ? Cytuj zniszczyłem chińczyka przy kabanosach, nadziewarkę znaczy się.pozdrawiamjarek.f Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Cena duża to fakt, ale to maszyna na lata. Jak co rok będziesz kupował Chińską tandetę po 200zł i patrzył, żeby przy nadziewaniu pasztetowej się nie połamała. Poszukaj jeszcze może znajdziesz coś tańszego. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 ALE TA CENA ?łatwo jest przepłacić ... jakiegoś chinczyka :lol: :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Jak co rok będziesz kupował Chińską tandetę po 200zł i patrzył, żeby przy nadziewaniu pasztetowej się nie połamała. Kupiłem chińczyka tanio, jeszcze rama, mocowanie lejków i lejki i będzie chodził, zresztą już chodzi. Widziałem w realu nadziewarkę od kolegi Miro, za 900zł nie wzbudziła mego zaufania. Fajne statki zaczynają się od 1000euro lub 1200 dolców i na to poluję, aż się uda. A chińczyk jest tani i skuteczny, szczególnie przy pasztetowej. :grin: Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Kupiłem chińczyka tanio, jeszcze rama, mocowanie lejków i lejki i będzie chodził, zresztą już chodzi. Widziałem w realu nadziewarkę od kolegi Miro, za 900zł nie wzbudziła mego zaufania. Fajne statki zaczynają się od 1000euro lub 1200 dolców i na to poluję, aż się uda. A chińczyk jest tani i skuteczny, szczególnie przy pasztetowej. :grin: Osobiście życzę Ci aby nadziewarka pracowała jak najdłużej :smile: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Hobart kombinacja wilka z kutrem 220v 600W Czy to się opłaca nabyć :question: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 chińczyk jest tani i skuteczny, szczególnie przy pasztetowej.Mam nadzieję, że jednak nie tylko przy pasztetowej :???: :question:Póki co nie mam nic lepszego/droższego/ , moze nie zawiodę się zbyt szybko :question: Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Darino zależy ile to kosztuje :smile: [ Dodano: Wto 24 Sie, 2010 06:37 ] Twoje życzenia się spełnią. Oby :smile: Zrobiłeś już taki tuning, który poprawił i funkcjonalność i żywotność. Tylko taki produkt powinien być od razu tak wyprodukowany. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Oby :smile: Zrobiłeś już taki tuning, który poprawił i funkcjonalność i żywotność. Tylko taki produkt powinien być od razu tak wyprodukowany.Gdyby znalazł się rzemieślnik , który zrobiłby taki mały pakiecik : mosiężne tulejki , tłok z uszczelką i odpowietrzeniem :rolleyes: . Dodatkowo cienki lejek. Zrobić to jedno , a dotrzeć do dystrybutorów i użytkowników , to drugie. Ale sądzę , że jest to do zrobienia.Teraz na allegro widziałem te nadziewarki po 102 zł. Gdyby tak zmodernizowane kosztowały około 300 zł pewnie znalazłyby nabywców. Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Gdyby znalazł się rzemieślnik , który zrobiłby taki mały pakiecik : mosiężne tulejki , tłok z uszczelką i odpowietrzeniem :rolleyes: . Dodatkowo cienki lejek. Zrobić to jedno , a dotrzeć do dystrybutorów i użytkowników , to drugie. Ale sądzę , że jest to do zrobienia.Teraz na allegro widziałem te nadziewarki po 102 zł. Gdyby tak zmodernizowane kosztowały około 300 zł pewnie znalazłyby nabywców.Jak znajdziesz takiego rzemieślnika to takie przeróbki nie będą kosztowały więcej jak 100zł. Czyli zakupisz Chińczyka za 100zł + 100zł modernizacja to daje "stówek dwie", a to już nie trzy i za następną kupujesz produkt wyjściowy w postaci mięsa na kiełbaskę i testujesz :smile: testujesz i smakujesz :thumbsup: . Najważniejsze jest :grin: podniebienia. Pozdrawiam Zibi. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Jak znajdziesz takiego rzemieślnika to takie przeróbki nie będą kosztowały więcej jak 100zł. Czyli zakupisz Chińczyka za 100zł + 100zł modernizacja to daje "stówek dwie", a to już nie trzy i za następną kupujesz produkt wyjściowy w postaci mięsa na kiełbaskę i testujesz :smile: testujesz i smakujesz :thumbsup: . Najważniejsze jest :grin: podniebienia. Pozdrawiam Zibi.No tak , ale po kosztach nikt nie będzie robił :wink: . Coś o tym wiem :grin: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Foty zaworu odpowietrzającego, za chwilę opiszę. 1. blaszka sprężynująca przykręcona do tłoka 2.otwór wytoczony w naklejonym uszczelniaczu tłoka wykonanym z dysku do fibry 3.zawór wykonany z pręta z gwintem i uszczelki grzybkowej 4.zawór luźno przechodzi przez otwór w tłoku, tędy ulatuje powietrze 5.zawór wkręcony w blaszkę sprężynującą - zawór jest otwarty, powietrze wylatuje znad farszu, potem nacisk farszu powoduje zamknięcie tłoka, ot cała filozofia. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alehar Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Dzięki Zaczynam przeróbkę... Cytuj Pozdrawiam - Alehar Instagram alehar9999 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Chińczyk z sentymentu zostaje. Droga do przeróbek wytyczona. Ale.. Dzisiaj dostarczono mi nadziewarkę od p. Fecko. Jestem pod dużym wrażeniem. W biegu została umyta i zaprzęgnięta do szynkowej :grin: . Robota błyskawiczna. 6 kg szynkowej ino mig :wink: . Teraz robota o niebo łatwiejsza. To był dobry zakup. Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Teraz robota o niebo łatwiejsza. To był dobry zakup.Na nasze potrzeby taki sprzęt powinien długo posłużyć(mój model z ciut niższej półki) :smile: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Na nasze potrzeby taki sprzęt powinien długo posłużyćJestem pewien , że posłuży :grin: . Trochę trzeba się nakręcić korbką przy powrocie , ale mnie to absolutnie nie przeszkadza :wink: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 :clap: No to pozostaje mi tylko życzyć miłej i przyjemnej pracy napełnianiu osłonek smakołykami :lol: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Trochę trzeba się nakręcić korbką przy powrocie , ale mnie to absolutnie nie przeszkadza :wink:Dla mnie to też mały pikuś :smile: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek. Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 :clap: No to pozostaje mi tylko życzyć miłej i przyjemnej pracy napełnianiu osłonek smakołykami :lol:A dziękujemy , dziękujemy :wink: . To już z nowej nadziewarki : A jak czekałem na kuriera z nadziewarką , to wsadziłem do prasy szynkę i golonkę . Już się studzi w lodówce. Wieczorem degustacja. Dzisiaj w Napoleonowie otworzyli nową czytelnię :grin: . A co mi tam. Dzisiaj i ja poczytam :grin: Cytuj Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.