windą szybciej, ale widziałeś kiedyś popsute schody?

[andy]

Widząc, że jest na naszym forum grupa użytkowników Wolnego Oprogramowania, zakładam ten temat. (A co tam, najwyżej dostanę "ochrzan" od Włatców Strony :grin: )

Może byśmy sobie tutaj wzajemnie pomagali w problemach związanych z użytkowaniem Linuksa. I niekoniecznie musi to być pomoc krok po kroku. Wystarczy link do rozwiązania - nie zawsze samemu się trafi we właściwe miejsce. Nie ukrywam, że sam, na razie, więcej będę potrzebował pomocy niż jej udzielał i wolę ją uzyskać od znajomych stąd.

Na razie powiedzcie, czy ten temat ma rację bytu na tym forum?

Pozdrawiam wraz z Mandriva 2010

 

P.s. Dla pytających: dlaczego właśnie Linuks hurtowa odpowiedź jest w temacie: "windą szybciej, ale czy widziałeś kiedyś popsute schody?"

[andy]

Sławku, ja też się pośmiałem, ale proszę Cię o powagę. Ty wiesz, o co mi chodzi

[yogi]

przed kilkoma laty chcialem tez przejsc na linuksa, ale powstrzymaly mnie opinie w internecie, system ten byl wtedy jeszcze nie dopracowany. Moze teraz sie to juz poprawilo, ciekawy jestem na wypowiedzi kolegow ktorzy go uzywaja.

Pozdrawiam yogi

[Batiar]

Może byśmy sobie tutaj wzajemnie pomagali w problemach związanych z użytkowaniem Linuksa.

Andy, Tobie jako Prezesowi pragnę pomóc.

Bezpieczeństwo Twoich danych jest istotną sprawą dla nas wszystkich.

Mam oficjalnie kupionego Windows7 na trzy stanowiska.

Dwa wykorzystuję ja, trzecie jest wolne i dla mnie zbędne.

Weź ten jeden wolny numer ode mnie, będziesz miał serwis Microsoftu.

Ja używam ESET Smart Security 4, ale sam możesz wybrać system ochrony.

Będziesz miał więcej czasu na rozwiązywanie innych problemów... :grin:

[tier]

przed kilkoma laty chcialem tez przejsc na linuksa, ale powstrzymaly mnie opinie w internecie, system ten byl wtedy jeszcze nie dopracowany. Moze teraz sie to juz poprawilo, ciekawy jestem na wypowiedzi kolegow ktorzy go uzywaja.

Pozdrawiam yogi

Potwierdzam jeszcze pare lat temu było trudniej, dziś jest cała masa róznych dystrybucji większośc i tak bazuje na takich jak debian czy slackware. Dosyć ciekawym projektem jest ubuntu dobre w sam raz na zabawę można odpalić iso z cd i testować, ja jednak od paru lat używam slacka :grin:

[dietykon]

Stare czasy mi się przypomniały Ja zamieniłem okienka na Auroxa było to już paaaaarę lat temu, niestety nie było wtedy tak popularnego dostępu do sieci, dystrybucje pozyskiwało się z czasopism, ciężko było zainstalować gierkę z windy na pingwinka :devil: bo sprzęt za słaby był, ale jajkiem się szło pobawić :lol: , fajnie było. A teraz to niestety przy zakupie nowego sprzętu zostałem "obdarowany" Vistą i ponieważ jest to pierwszy oryginalny system jaki posiadam to z niego na razie korzystam.

[tier]

Gierkę pod linuxem? to hardkor byłeś :lol: można używać wine sam czasami odpalam jakis emulator snesa, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś zrobił 2 partycje i bawił się linuxem, ja niestety nie uznaje takich distro jak aurox, mandriva i wszystkie inne kosmiczne przeróbki. :tongue:

[dietykon]

Toż to prawie RedHat był, oczywiście prawie robi różnice. A co do dwóch partycji to przy 1 GB ciężko było, ale też tak robiłem, no i o Wine właśnie mówiłem, tylko przy słabym sprzęcie to musiało obsłużyć dwa systemy prawie i efekt był ...hm...niewystarczający przynajmniej przy próbie wystartowania Morrowinda. No i ta cała konfiguracja z konsoli to dopiero była zabawa! Nie to co teraz, wszystko na tacy podane. Jedynie można to porównać do wczesnych Windowsów gdzie jeszcze Dos królował.

[adwokat]

Witam.

 

Ja używam linuxa od około 2,5 roku. Wcześniej (jakieś 5 - 7 lat temu) to faktycznie była czarna magia. Teraz wszystko praktycznie ma wizualne instalatory, konfiguratory i inne. Przebrnąłem, już przez kilka dystrybucji i ostatecznie zostałem przy debianie. Ubuntu jest niezłe, ale autorzy poszli za daleko i wiedzą lepiej, czego użytkownik potrzebuje, niż on sam.

 

Dla początkujących dobre jest właśnie ubuntu lub suse.

 

Pozdrawiam.

 

adwokat

[andy]

Batiar, bardzo dziękuję za Twoją propozycję. Pomimo że kusząca, jednak nie skorzystam z niej bo w efekcie musiałbym wydać "parę złotych" na Photoshop.

 

Nasuwa mi się takie porównanie systemów operacyjnych (nie wiem czy trafne):

Windows=wędliny sklepowe

Linuks=wędliny domowe

 

Mój wybór Mandrivy był zupełnym przypadkiem i jak na kompletnego ignoranta komputerowego radzę sobie z tym systemem w stopniu dostatecznym. Problemy nie są aż tak wielkie. Na dzień dzisiejszy nie potrafię znaleźć pomocy na temat dźwięków powiadomień Skype. Są zaraz po instalacji a po restarcie już nie. Reszta "chodzi" wzorowo.

[Batiar]

W porządku, ja tylko tak zaproponowałem.

Masz rację, posiadając takie doświadczenie,

to nie ma sensu zmiana systemu operacyjnego.

Ataki na ten system ( ze względu na małą ilość użytkowników ),

są chyba stosunkowo rzadkie. Ja na tym nie znam się,

więc pomóc Tobie nie mogę. :???: