[Pieczywo] Chleb na zakwasie

[Artur Dor]

gatita, czekam na fotki

[wojtusa]

Ciesząc się z dużego zainteresowania pieczonym przez nas chlebem, pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych dokładniejszym przepisem, iż jestem po wstępnych ustaleniach z moją LP i mam obiecane, że podczas kolejnego pieczenia chleba (powinno to nastąpić w ciągu następnych 3 - 4 tygodni) mogę przeszkadzać jej w tym skomplikowanym procesie i wszystko ważyć, mierzyć i dokumentować :smile:. Tak więc postaram się zebrać wszelkie niezbędne informacje dotyczące receptury tego chleba. Mam nadzieję, iż nie narażę się mojej LP tymi dodatkowymi utrudnieniami, ale czego nie robi się dla sprawy i dla Was.

[gatita]

wojtusa, niech LP poczyta jak tu się zachwycamy jej chlebkiem :grin:

 

Oto fotki mojego wczorajszego działana, czyli razowiec na zakwaszanym cieście.

 

 

http://img542.imageshack.us/img542/6720/dsc09409l.jpg

 

http://img11.imageshack.us/img11/2407/dsc09410m.jpg

 

http://img833.imageshack.us/img833/8647/dsc09412k.jpg

 

http://img51.imageshack.us/img51/235/dsc09413qz.jpg

[renesi]

gatita, pysznie wyglądają twoje chlebki musisz wyczuć tylko moment wstawienia ich do piekarnika nie dopuścić do przerośnięcia ciasta , bo jak przerośnie to się zapadnie

Tu fajnie jest to opisane http://poserbaby.com/pl/porady/60/pieczemy-chleb

[gatita]

Znam bloga Sary, udziela się mocno na cinie :smile:.

Zrobiłam jeden błąd, najpierw ciasto rosło w piekarniku pod żarówką, a potem je wyjęłam, bo w przepisie było napisane, żeby wstawić do nagrzanego piekarnika do 250 stopni. Następnym razem nic nie ruszam, tylko nagrzewam piekarnik z chlebem wewnątrz :smile:.

Poprzedni na mące razowej, którego nie wyjmowałam z piekarnika na czas nagrzania pięknie wyrósł i się nie zapadł.

A, i wg. mnie ta temperatura też była za wysoka, przypiekł się trochę.

[renesi]

Następnym razem nic nie ruszam, tylko nagrzewam piekarnik z chlebem wewnątrz :smile:.

 

Może wyjść ci blada twarda skórka

[gatita]

reniu, muszę poeksperymentować :smile:.

Poprzednio piekłam w 200 stopniach i było ok, skórka chrupiąca i przypieczona.

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=9377&postdays=0&postorder=asc&start=210

[renesi]

wojtusa, a co ty masz na tym chlebku ? Chodzi mi o to smarowidło

[wojtusa]

renesi, jest to kolejna wariacja starego przepisu na smalec . Tutaj trochę zmieniony przez dodanie dość dużej ilości papryki wędzonej suszonej.

[renesi]

wojtusa, ok i dlatego ma taki kolorek bo z papryką

[chrupekln]

A to mój dzisiejszy pszenny chlebek, jeszcze gorący :wink:

[chrupekln]

To najlepsza pora do pieczenia bo sępy nie zjadają ciepłego chlebka :wink:

[ANNAM]

chrupekln, ladny wyszed. Jutro dolacz zdjecie w przekroju :clap:

[renesi]

chrupekln, piękny chlebek

[chrupekln]

Proszę jest i przekrój :wink:

[BazylWidzew]

A to mój nocny wypiek, kilka minut za długo się piekł i troszke się przypalił.

[gatita]

Zdradź nam sekret, co tam do niego dorzuciłeś ? :smile:

W jakiej formie pieczesz ? Kupiłam ostatnio 2 keksówki, ale są za małe...

[madlinka]

A to mój dzisiejszy pszenny chlebek, jeszcze gorący

profesjonalny!

uwielbiam pszenne chlebki, wrzucisz przepis?

[chrupekln]

Trochę nie w temacie (bez zakwasu) :blush:

 

Mąka pszenna Babuni typ 650 - 1 kg

drożdże - 50 gr.

mleko -1 szklanka

woda - 2-2,5 szklnki

sól - płaska łyżka stołowa

płatki owsiane - w/g uznania

 

drożdże, mleko i 4 łyżk mąki wymieszać i do ciepełka aby rosło

potem reszta składników (ja mieszam w termomiksie),

następnie na stolnice i wyrabiam około 15 min.

formuję ręcznie kształt i na blachę wyłożoną papierem do pieczenia

nakrywam ściereczką i do ciepełka (koło kominka) do wyrośnięcia

piekarnik nagrzewam do 200 *C

przed włożeniem do piekarnika chlebek smaruję wodą

czas pieczenia około 30 min.

po upieczeniu smaruję wodą :wink:

[BazylWidzew]

Zdradź nam sekret, co tam do niego dorzuciłeś ? :smile:

W jakiej formie pieczesz ? Kupiłam ostatnio 2 keksówki, ale są za małe...

Piekę w prodiżu, a dodaje słonecznik, pestki dyni, płatki owsiane, otręby owsiane, siemie lniane, zarodki pszenne, otręby pszenne, żurawina i śliwka teraz dałem rodzynki bo śliwka się skończyła. Bym zapomniał jeszcze czarnuszkę daje.

[gatita]

Zdradź nam sekret, co tam do niego dorzuciłeś ? :smile:

W jakiej formie pieczesz ? Kupiłam ostatnio 2 keksówki, ale są za małe...

Piekę w prodiżu, a dodaje słonecznik, pestki dyni, płatki owsiane, otręby owsiane, siemie lniane, zarodki pszenne, otręby pszenne, żurawina i śliwka teraz dałem rodzynki bo śliwka się skończyła. Bym zapomniał jeszcze czarnuszkę daje.

Czyli na bogato :thumbsup:.

[madlinka]

Trochę nie w temacie (bez zakwasu)

aha, czyli ten chlebek ze zdjęcia jest na drożdżach, tak?

[chrupekln]

aha, czyli ten chlebek ze zdjęcia jest na drożdżach, tak?

 

Tak, jakoś nie mogę się zabrać do zrobienia zakwasu :wink:

[madlinka]

zbierz się, różnica w smaku jest duża

[gatita]

Tak, tak ! Różnica jest ogromna ! A zakwas nie taki straszny jak go malują :grin: