No to działam...

[myth]

einshel, do takiego pięknego koszyczka, to powinna z boku być doczepiana mini flaszeczka, dla dobrego trawienia, bo cała polędwiczka, szyna... wow..., że ja na tym święceniu obok nie siedziałem... gdyby tak było, to doniosła byś może same jajka do domku

[Einshell]

gdyby tak było, to doniosła byś może same jajka do domku

Razem z Twoimi... :devil: :grin: :wink: :lol:

 

[ Dodano: Sob 07 Kwi, 2012 18:09 ]

Marku , o polityce i wartościach religijnych ''TU'' nie dyskutujemy... Pozdrawiam świątecznie!

[Violka]

...JUŻ POŚWIĘCONE...

Teraz to już są bardziej wartościowe!

.

Misiu to Ty nie wiedziałes ze jajeczko swiecone ma mniej cholesterolu i jest smaczniejsze? musisz kiedys spróbowac i sie przekonac... :tongue:

[madlinka]

einshel, a Ty to sama tak wszystko robisz, czy chłop coś Ci pomaga?

[Einshell]

Ty to sama tak wszystko robisz, czy chłop coś Ci pomaga?

Madlinko - ja mojemu w układaniu kostki brukowej pomagałam , ale nigdy bym się nie zgodziła na to , żeby do mojej wędzarni się pchał :grin: :wink: Tak więc jaki mam ''podpis'' , to taka rzeczywistość... :grin: Ograniczam ''go'' do przywozu mięska z ubojni i reszta roboty jest moja Ale ja to uwielbiam... :grin:

 

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2012 19:59 ]

:grin: W przekroju (obiecanym) :grin:

[andrzej k]

Ale ja to uwielbiam... :grin:

 

 

:clap: :clap: :clap: :grin: Ja też to uwielbiam co robię :grin:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[Einshell]

:blush: Przyznać należy teraz bez bicia ,że solanką było peklowane ''czystą'' (bez przypraw) :blush: I rację mają Ci , którzy ją polecają , bo na prawdę... prze pyszne wędlinki są... :!: Wcześniej jakieś gorzkawe były..., a to pewnie przez liść laurowy i ziele :rolleyes: A od tej pory - robić będę- 40% wagi mięsa, 80 g peklosoli / litr i 7 - 9 dni w solance (lodówka) :grin:

[JaGra]

Podzielam Twoje zdanie.Ja w tym roku, za namową kolegów z forum też zrobiłem bez przypraw i jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego.

[bogdan b]

A od tej pory - robić będę- 40% wagi mięsa, 80 g peklosoli / litr i 7 - 9 dni w solance (lodówka) :grin:

Jeżeli wędzonki parzysz to śmiało możesz dać 100-110 g / litr

[Einshell]

Boguś :blush: robiłam wg. tabeli czyli 100g/litr i ...no ...za słone było nawet po uparzeniu :rolleyes: Każdy ma tzw. własną słonolubność...Zdarzało się,że przy parzeniu musiałam dawać surowego ziemniaka :blush: a chyba lepiej zmniejszyć ilość w solance , nizli pózniej moczyć, płukać itp...? :rolleyes: Ps. Mięsko dopeklowane jest... :grin:

[bogdan b]

Każdy ma tzw. własną słonolubność..

Oczywiście ,zgadzam się całkowicie , ja daję 50% peklosoli i 50% soli .

 

Przepraszam nie doczytałem ,peklowanie u mnie trwało tylko 5 dni , a na 10 dni to faktycznie robię słabszą 90g / litr

[Einshell]

hmmm... ja 60 /40 :rolleyes: A czy zawartość soli w peklosoli jest większa niż w zwykłej soli? :shock:

[bogdan b]

A czy zawartość soli w peklosoli jest większa niż w zwykłej soli? :shock:

Z pewnością nie , do soli jest dodawany środek o nazwie nitryt

[pokemon15]

Madlinko - ja mojemu w układaniu kostki brukowej pomagałam , ale nigdy bym się nie zgodziła na to , żeby do mojej wędzarni się pchał

anka, ja do swojej wędzarni tez nikogo nie dopuszczam No może tylko mojego przyszłego następcę powoli oswajam od maleńkości do wyrobu swojskich wyrobów, co by moja nauka i powoli zamiłowanie oraz tradycja w naszej rodzinie nie zanikła...

robiłam wg. tabeli czyli 100g/litr i ...no ...za słone było nawet po uparzeniu

Mi idealną wydaje się tabela Dziadka...

[Einshell]

nitryt

....Antyzbrylacz ...? :rolleyes:

[pokemon15]

nitryt (fr. nitrite ‘azotyn’ od nitre ‘saletra’ z łc. nitrum z gr. nítron) miner. azotan(V) potasu, biały, bezb. lub szarawy minerał, dobrze rozp. w wodzie, stosowany jako składnik nawozów mineralnych, środek konserwujący żywność oraz w przemyśle chem.; saletra potasowa.

[bogdan b]

od nitre ‘saletra

Uprzedziłeś mnie :grin:

[Einshell]

Mi idealną wydaje się tabela Dziadka...

Pełen szacun dla tego Pana ! (od tego zaczynałam , a w sumie ...nauczyłam się 15 lat temu solanki ''na jajko'' :blush: ) Jednakże mniej słone = ''full wypasione'' :thumbsup:

[madlinka]

Madlinko - ja mojemu w układaniu kostki brukowej pomagałam , ale nigdy bym się nie zgodziła na to , żeby do mojej wędzarni się pchał Tak więc jaki mam ''podpis'' , to taka rzeczywistość... Ograniczam ''go'' do przywozu mięska z ubojni i reszta roboty jest moja Ale ja to uwielbiam...

podziwiam, niesamowita jesteś :clap: Aż mi wstyd, że się tylko na chłopa oglądam, czas brać z Ciebie przykład.

[JaGra]

Aż mi wstyd, że się tylko na chłopa oglądam, czas brać z Ciebie przykład.

Pochwalam takie decyzje :clap: :grin:

[Einshell]

Wczorajsza zadymka... :grin: Pogoda nie zbyt piękna i ''zły'' wiatr , ale udało się Po 2 godzinkach nabierały kolorku Reszta fotek wkrótce...

[Einshell]

:grin: Robię postępy w sznurowaniu , ale coś mi nie idzie Atu uparzona , tylko mięsień jakiś ciemniejszy...

[tomaj77]

einshel, Oj działasz, działasz i to jak apetycznie Wędzonki nazwie "Wykwintne"

 

A sznurownie chciał bym widzieć jak te Paluszki chodzą :grin:

[Maad]

tylko mięsień jakiś ciemniejszy...

ale za to jaki tłuszczyk smakowity

[Einshell]

chciał bym widzieć jak te Paluszki chodzą :grin:

:grin: :blush: :lol: Mówią , że mam ''imadło'' w paluszkach... :lol: Dobrze , że nie na kacu.... :grin: bo dopiero by ''chodziły''... :lol: