boggi Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 5 Marca 2011 Witam .Mam taką sprawę , czasami uda mi się okazyjnie kupić trochę mięsa , nie są to duże ilości , ale zawsze coś.Peklować i wędzić się nie opłaca , bo ilość mała , ale zapeklować , później zapeklowane przechować w zamrażarce i później uwędzić , to już jest wyjście.Teraz tak : zapeklowałem 2 kawałki , peklowanie 4 dniowe według tabeli Dziadka . Po okresie peklowania , wyjąłem z zalewy , włożyłem do woreczka i do zamrażarki , było to dwa tygodnie temu. Wczoraj wstawiłem polędwice do peklowania i też tak zamierzam zrobić . I teraz tak : co później ? Przypominam , że mięso nie jest " ociekane " nie jest płukane . Jak należy postąpić , żeby było gotowe do wędzenia Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 5 Marca 2011 Rozmrozić najlepiej w lodówce i następnie osuszać i wędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150342 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 5 Marca 2011 Tak tak , tylko czytałem w 16 stce , że mięso po peklowaniu należy płukać pod bieżącą wodą jakiś tam czas. Nie mam teraz dostępu do 16 stki , bo nie ma mnie w domu . Chodzi tu zapewne o słoność wyrobu . Niestety nie mam doświadczenia w tym temacie , stąd moje pytania . Nie chce zepsuć mięsa , tzn szkoda byłoby słone jeść Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 5 Marca 2011 Po rozmrożeniu spróbować!. W 16-tce peklowanie odbywa się inna metodą i w solace o większym stężeniu. Jesli robiłęś wg Dziadka, to powinno być ok bez moczenia. Sprawdź. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150345 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 5 Marca 2011 Maxell, dzięki , czyli po peklowaniu wyciągamy z zalewy , osuszamy poprzez ociekanie , osuszamy w wędzarni i wędzimy . Chyba dobrze zrozumiałem , natomiast po zamrożeniu odmrażamy bardzo wolno , osuszamy przez ociekanie ..... Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150347 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 5 Marca 2011 Tak. W związku z tym, że nie wiem dokładnie ile dałeś soli, sprawdź smakowo kawałek mięsa po rozmrożeniu. Jeśli za słone - mocz do czasu, aż wynik Cię zadowoli. Jeśli za mało słone - można pokusić się o nastrzyk i masowanie, ale także parzenie w osolonej wodzie (solanka 1-3% w zależności od stopnia niedosolenia mięsa) Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150348 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 5 Marca 2011 Jeśli dobrze pamiętam to na kg miesa , 0.4 l wody i 60 g mieszanki peklującej ( Sół/peklosól) Peklowanie 4 dniowe z nastrzykiem , albo nawet dwa nastrzyki ( tak podaje tabela ) Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 5 Marca 2011 0.4 l wody i 60 g mieszanki peklującejJak napisał maxell sprawdź słoność po rozmrożeniu. Ja na taką ilość wody daję nieco ponad 30 g peklosoli. A wracając do tematu mrożenia, to czy nie rozważałeś opcji aby peklować wszystkie mięsa razem, już po rozmrożeniu ? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150350 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 5 Marca 2011 To powinno być ok. Nic jednak nie kosztuje profilaktyczne sprawdzenie. :wink: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 5 Marca 2011 A wracając do tematu mrożenia, to czy nie rozważałeś opcji aby peklować wszystkie mięsa razem, już po rozmrożeniu ? Dobry pomysł , jednak peklowanie na raty ma ten plus , że nie potrzebujemy wiele miejsca a mieszkając w bloku , niewiele można pomieścić . Tak to wiesz powoli , powoli i jest coraz więcej . Ja dojeżdżam do teścia żeby wędzić , więc nie opłaca mi się na 2 kilogramy palić drewno Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5315-jak-dobrze-zagospodarowa%C4%87-peklowane-mi%C4%99so/#findComment-150381 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.