Obsługa półautomatu spawalniczego mig mag

[andy]

bartnik, w co Cię ta pszczoła użarła?

Fajny z ciebie chłop a piszesz jak zrzęda. To jest stolik yogi'ego, który zrobił dla żony. Mnie się podoba i nie mogę się doczekać kiedy pokaże zdjęcia jak jej łóżko zrobi :grin:

 

P.s. Byłeś dzisiaj na dworze - jak ładnie pachnie pogodą?

[Andyandy]

bartnik, podchodzisz do sprawy zawodowo, a to początek przygody spawania podobnie jak z wędlinami. Wszystko w swoim czasie.

[jumbo]

sorki że napiszę w naszej gwarze - języku , ponieważ obaj "adwersarze są ze śląska"

bertnik , pociskosz kalapity , coby zdołować yogigo

moge być z cia fachman , ale łon kce cosik nowego działać

niy produkcja jakowoś czynić , a ze zdjynciów widać

że poradzi wiela a nawet wszicko - a wszicko cum familie tyż

 

pyrsk

[roger]

Bartnik wrzuć swoje spawy najlepiej aluminium i nierdzewki to pogadamy ...

radzicie że ręka lata, nastaw prądu, posuwu, reg. gazu – i całe te Wasze rady do bani!

To do mnie chyba więc odpiszę ... Czasem jak Cie czytam to nie bardzo wiem "o co kaman" i nie mówię tu o "Twojej Polszczyźnie" tylko o konsekwencji wypowiedzi i pragmatyźmie z jednej strony zajmujesz się wszystkim od mechanicznych wynalazków poprzez chów trzody chlewnej do przycinania sadów , pasieki i "hodowli jedwabników" OK - chapeau bas !!!

Ale proszę Cię zanim napiszesz, że rady do bani zastanów się co piszesz i przypomnij sobie swoje początki jak "trenowałeś" i sprawdzałeś ustawienia automatu tak bedzie zdrowiej i spokojniej

 

PS

Aha spawu się nie poprawia ani nie szlifuje, kładzie się go "na raz" to tak na marginesie

 

- AMATOR MMA ; MIG ; MAG ; TIG ... w osłonie CO2, Argonu, Helu , mieszanki i bez

 

A od "gaszenia" zapału i nie tylko jest koluniu Straż Pożarna

[Gość Anonymous]

Andy; poco Twoja gadka szmatka, niech zrobił dla teściowej, czy ja piszę o stoliku, czy o spawach?

 

Jumbo; kiedyś pisałeś że pracujesz w metalu na obróbce, i takie coś piszesz? (w języku bleblok).

 

Roger; po co mi to wypisujesz? Wiem co muszę zrobić, młody nie jestem, lata mam, robiłem w wielu zawodach i nadal robię. Zawód ten wymaga ciągłego posiadania nowych umiejętności i sprostaniu zadań = maszyn zepsutych czy to po stronie elektrycznej, czy mechanicznej, do tego gospodarstwo… (zamiast jechać na wczasy).

 

Skupcie się lepiej na temacie, nie czepianiu się kogoś! Odpowiedzcie sobie każdy: co napisałem i co pomogłem? wpisy nie na temat powinie być wszystkie wygaszone i zostanie jedna strona! tak właśnie wygląda to forum, teraz ja muszę odpierać zarzuty czepiania się osób które piszą a nie wiedzą co piszą, byle pisać. myśl podpisu moderatora Abratka: nie muszę o tym pisać, bo znam to i się z Wami denerwować! potrzebne mi to nie jest!

[andy]

Kliknij w link->

 

http://images02.olx.pl/ui/5/05/85/1269816234_84180085_1-Zdjecia--Relaksacja-z-medytacja-Wroclaw-7042010.jpg

 

 

 

Jak myślicie: pomoże Koledze?

[yogi]

Witam

To moze teraz ja napisze co mysle o swojej robocie. A wiec z samego stolika jestem zadowolony i zona tez, spawanie nog bylo przeprowadzone w pionie spaw na zdjeciu perwszym jest OK, reszta byla poprawiana i jest jaka jest. Same spawy byly dobrze przetopione i bez pecherzykow powietrza, sa od strony wewnetrznej stolika i prawie nie rzucaja sie w oczy. Same nogi trzymia mocno, przy probach giely sie a spaw nie puszczal (na stolik wystarczy) chodzi w tym przypadku przede wszystkim o efekt wizualny a nie o wytrzymalosc. Moja ocena ogolna to taka ze spawy sa nierowne nad czym musze jeszcze popracowac ale dobrze przetopione i bez pecherzykow powietrza poza tym widzialem spawy od fachowcow wcale nie lepsze od moich jesli chodzi o wyglad. To tyle odemnie na ten temat

i ostatnia rzecz jaką widzę to pozycja spawania jak coś leży idzie Ci lepiej i tak się staraj ustawiać materiał narazie tam gdzie spawasz pionowo widać "spływy"

tak wlasnie bylo, dlatego chcialem niektore poprawic i wyszly nierownosci, jedynie spaw na zdjeciu pierwszym nie poprawialem.

Pozdrawiam yogi

[Gość Anonymous]

widzialem spawy od fachowcow wcale nie lepsze od moich

To pewnie standard, lepiej nie trzeba. Więc po co kupujemy pół-automat spawalniczy?

[Maxell]

A wiec z samego stolika jestem zadowolony i zona tez

I to sie liczy najbardziej. :clap: Resztę sobie spokojnie podciągniesz.