JESZCZE O BUDOWIE WĘDZARNI

[wosiu]

WITAM

Moje pytanie do znających się na tym temacie jest takie.

Mam wędzarnie murowaną o wymiarach 180x90 i wys 160 jest podłączona do komina nowej jeszcze nie uruchamianej kotłowni.Mój problem tkwi w tym że żeby ją nagrzać i żeby można załadować towar to trwa to mawet kilka godzin /2-3 godziny/ i wpadłem na pomysł żeby w środku wyłożyć ją deskami tak jak boazerją pod którą można by dać izolację.

I teraz pytanie czy mogę to zrobić z desek sosnowych np ze starych palet czyli deski nie święrze tylko lerzakowane.Chodziło mi o to czy nie będzie zapachu sosny w wędzonkach.Mieszkam w Łodzi i u nas jest trudno o inne drzewo a jak jest to bardzo drogie.

Pzdr Wosiu

[chłop z warmii]

Wosiu,każde drewno iglaste do końca dni swoich,przy wyższych temperaturach będzie oddawało swój żywiczny zapach.

Poszukaj drewna liściastego,najlepiej dębu lub innego twardego.

A może lepiej ociepl wędzarnię z zewnątrz wełną mineralną :question: :question:

Przemyśl to,pozdrawiam.

[wdw]

Murowana wędzarnia z racji materiałów użytych jak również ilości tych matriałów będzie się dlugo nagrzewać, aby temu zaradzić warto wewnątrz wyłożyć welną mineralną i obic np. listwami, najlepiej dębowymi, lub blachą. :smile:

[wosiu]

Chłopie z Warmii ta wędzarnia jest w pomieszczeniu więc nawet w zimie nie jest tak zimno tu chodzi o to że mury nagrzewają się bardzo powoli i wsadzenie wędzonek do zimnej wędzarni grozi złym osuszeniem towaru, tym bardziej że zawsze wędzę jednocześnie różne rodzaje tzn np kiełbasy szynki schaby itp a te w różnym czasie się osuszają.

Więc jakbym ją w środku wyłożył drzewem wydaje mi się że byłoby dużo dużo lepiej.

[irek-74]

Ja mam wędzarnie murowaną i tylko takom uważam bez żadnych ociepleń, jak rozpalę to z tyłu kładę wentylator który dmucha w palenisko pół godziny i wędzarnia gorąca, :grin:

[chłop z warmii]

Wosiu,myślę,że robisz niepotrzebny problem.

Dobre wygrzanie wędzarni murowanej trwa 2-3 godziny.

 

pozdrawiam

[Gość pedro]

Aktualnie (od jesieni ub. roku) wędzę w wędzarni drewnianej wykonanej z drewna świerkowego. Przy budowie zwracałem uwagę, aby deski nie posiadały tzw. pęcherzy żywicznych. To widoczne na powierzchni desek większe "skupiska" żywicy, których należy unikać. Należałoby też zwrócić uwagę na sęki. Te ciemne z obwódką z żywicy po jakimś czasie wypadną. Po prostu deski muszą być jak najmniej sękate, w możliwie jednolitym kolorze. Najbardziej nadawałoby się drewno z jodły (z iglastych) ponieważ jodła wszystkie przewody żywiczne ma w korze (łyku), ale takie drewno to rzadkość.

Ogólnie moja wędzarnia sprawdza się doskonale. Po kilkunastu wędzeniach jest w środku osmalona, a o zapachu żywicy nie ma mowy. :grin: :grin: :grin:

Jedyna wada to taka, że deski trochę wyschły i pojawiły się szpary. Te z kolei załatałem cienkimi listwami boazeryjnymi. Być może jeszcze w tym roku wybuduję wędzarnie murowaną razem z grilem i altaną, ale to tylko moje pobożne życzenie. Póki co, ta którą mam musi mi wystarczyć. :grin:

[wosiu]

Chłopie z warmii

Masz rację dobre wygrzanie wędzarni murowanej to 2-3 godz. dobrego palenia.

Ja za metr przestrzenny drewna olchowego /do kominka/ płacę 160zł .Niestety takie są ceny w Łodzi.Więc się nie dziw że poszukuję oszczędności.Co to jest metr przy dobrym paleniu a moja wędzarnia jest dość duża i pochłania naprawdę dużo drewna.

Dzięki Pedro za podpowiedź chodziło mi tylko o to czy nie będzie zapachu sosny.

Pzdr Wosiu

[chłop z warmii]

Wosiu,pokombinuj z wygrzaniem wędzarni np.gazem,prądem i.t.p.

Może zwykła kuchenka elektryczna wstawiona do wędzarni załatwi sprawę z wygrzaniem.Palnik gazowy :question: :question:

Poeksperymentuj,pozdrawiam.

[wosiu]

Ok będę dalej próbował ale ta boazeria z desek i wełna mineralna wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.Postaram się tylko poszukać desek liściatych.

Dzięki za porady

Pzdr Wosiu

[jurek52]

Wosiu,jak szukasz oszczędnosci to zrób sobie wędzarnie z beczki,

wygrzewanie 20min,a zużycie drewna b.małe,ja mam taka od lat i wspaniale zdaje egzamin,jedynie ociepliłem ją wełną od zewnątrz.

pamiętaj to co proste jest zawsze najlepsze. :lol:

 

pozdrawiam

jurek