DZIADEK MACIEK Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #176 Opublikowano 20 Lutego 2013 Zapala się "zygzak" injection warning light (gravity 1 fault) check dzisiaj sprawdzałem, w trakcie przyspieszania, ok 3500 obrotów Ps najgorsze jest to, że przez to cholerne auto, zapomniałem ważną sprawę załatwić, głowa zajęta źle pracuje :wink: Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #177 Opublikowano 20 Lutego 2013 Dziadku, jedz do Piaseczna, ul Nadarzynska 51 do Marka Staszewskiego. On Ci zdiagnozuje problem w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #178 Opublikowano 20 Lutego 2013 tak jak napisał arkadiszcz zmień mechanika :smile: silnik samochodu należy dobrze zdiagnozować. Do tego potrzeba wykonać zarówno próby statyczne jak i dynamiczne. Dopiero po prawidłowym wykonaniu logów można ustalić przyczyny niedomagań :grin: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269708 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #179 Opublikowano 20 Lutego 2013 Może coś pomoże. Nie jestem na tyle zadufany w sobie, żeby internetem próbować komuś naprawić auto. Pamiętaj o jednym, żadne tam wynalazki z alledrogo po OBD tego nie zdiagnozują dobrze. Druga sprawa, jak ktoś się "podpina" bez jazdy, bez porównywania parametrów, innymi słowy taki czytacz błędów - nie warto mu płacić. Wiesz o co pytać przy diagnozie, jak ktoś na postoju chce odczytać błędy DTC i brać kasę, odpuść sobie. Szkoda pieniędzy i nerwów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK MACIEK Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #180 Opublikowano 20 Lutego 2013 Zmień mechanika - już trzech próbowało coś przy Vitarce zrobić, ale po Waszych postach wiem, że robili zawsze źle, a przy najmniej niewłaściwie :wink: Będę też sporo mądrzejszy przy kolejnej wizycie w kolejnym warsztacie :grin: Całe szczęście trafiałem na dosyć uczciwych majstrów, kasę wydałem tylko za to co zostało faktycznie zrobione, może dlatego nie chcą mnie już więcej widzieć, nie płacę za próby naprawienia. Wymieniane elementy też zwracałem, gdy okazało się, że nic nie pomogła wymiana. cyt - jak ktoś się "podpina" bez jazdy, bez porównywania parametrów, innymi słowy taki czytacz błędów - nie warto mu płacić. tak do tej pory fachowcy robili, tylko jeden wyznaczył cenę - 50 zł.Emil - masz może nr telefonu :question: Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269745 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #181 Opublikowano 20 Lutego 2013 601211832 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK MACIEK Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #182 Opublikowano 20 Lutego 2013 Dzięki :lol: Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269771 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 20 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #183 Opublikowano 20 Lutego 2013 DZIADEK MACIEK, Kiedyś miałem taki problem w silniku DID oraz w Renault pompa Lukasa. Zapalanie się kontrolki układu pompy wtryskowej. Problemem była cewka elektrozaworu zamykająca dopływ paliwa. Ta sama cewko służy również do ustawiania wyprzedzenia konta wtrysku paliwa w zależności od położenia tłoczka. Spróbuj ja przeczyścić lub podmienić z innego samochodu. Komputer nie zawsze pokaże ten element i bardzo rzadko ulega awarii. Jeżeli po wyłączeniu silnika problem znika i pojawia się przy pewnych obrotach wysokich lub niskich, to jest na pewno ten elektrozawór. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269780 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #184 Opublikowano 20 Lutego 2013 Ale to nie ta bajka, on ma Common Rail... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269782 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 20 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #185 Opublikowano 20 Lutego 2013 quartz, w takim razie pompo wtryski musi dać na serwis do sprawdzenia. I prawdopodobnie "super" paliwo zrobiło swoje. Jak ma około 200 000 przebiegu to ten koszmar jest realny. Regeneracja mija się z celem bo wytrzyma do 15 000 km i problem wróci. Do niektórych modeli nawet nie ma części do regeneracji. Ale może kupując nowe, odsprzedać stare za 800 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269786 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK MACIEK Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #186 Opublikowano 20 Lutego 2013 Mam 102 tys km przebiegu, prawdziwego, auto od nowości u mnie :!: A tak w ogóle to gdy kupę auto nowe, mam zawsze po jakimś czasie problem, gdy kupię używane, tego zjawiska nie obserwuję. Chyba wg zasady - g...wno się wykruszyło i po problemie :wink: Dlatego po sprzedaży Vitary, kupuję auto używane :grin: Cytuj www.wedzarnie.com.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #187 Opublikowano 20 Lutego 2013 Do AndyAndy:W CR nie ma pompo-wtrysków. :grin: Wtryski (sterowane elektrycznie) można sobie odpuścić na dzień dobry, z racji tego że autor się nie skarży na spadek osiągów, problemy z zapalaniem.Powiem inaczej, ja tego silnika dobrze nie znam ale podziwiam Was za stawianie takich diagnoz przez internet.Jedyna słuszna droga - dobry diagnosta z dobrym skanerem (najlepiej tzw. serwisówką). Naprawianie na "przypał" w sensie podmieniania na próbę w gruncie rzeczy kosztuje więcej niż profesjonalna diagnoza. Czasu i pieniędzy. A profesjonalna diagnoza się nie zamknie w 50 PLN za odczytanie błędów. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę np. z tego, że tam trzeba wtryski kodować do ECM (różnice w tolerancji wykonania), inicjować EGR po każdym demontażu i jeszcze parę innych pierdół. :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiuszcz Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #188 Opublikowano 20 Lutego 2013 Mam 102 tys km przebiegu, prawdziwego, auto od nowości u mnie :!: A tak w ogóle to gdy kupę auto nowe, mam zawsze po jakimś czasie problem, gdy kupię używane, tego zjawiska nie obserwuję. Chyba wg zasady - g...wno się wykruszyło i po problemie :wink: Dlatego po sprzedaży Vitary, kupuję auto używane :grin:Hehe, najgorsza rzecz to kupić nowy samochód, utrata wartości masakryczna, serwisujesz, poprawiasz wady fabryczne, i oddajesz komuś za 1/3 tego co włożyłeś. Najlepsze są używki w okolicy 150-180tys, wtedy większość wadliwych i zużytych elementów jest już wymieniona, i zostaje tylko lać paliwo i jeździć, wyjątek to volkswagen z lat 90, te są najlepsze powyżej 300tys :grin: bo pomiędzy 250 a 300tys zaczyna się sypać większość droższych elementów (maglownica, rozrusznik, alternator, amortyzatory/sprężyny). Problem jest z młodymi samochodami, te zaczynają się sypać już przy 200-250tys km, no chyba że to bmw, to sypią się dopiero przy 600-800tys (czyli po korekcie licznika w polsce na 200tys :grin: ). Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269808 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 21 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #189 Opublikowano 21 Lutego 2013 Najlepsze są używki w okolicy 150-180tys, wtedy większość wadliwych i zużytych elementów jest już wymieniona, i zostaje tylko lać paliwo i jeździć, wyjątek to volkswagen z lat 90, te są najlepsze powyżej 300tys :grin: bo pomiędzy 250 a 300tys zaczyna się sypać większość droższych elementów (maglownica, rozrusznik, alternator, amortyzatory/sprężyny). Problem jest z młodymi samochodami, te zaczynają się sypać już przy 200-250tys km, no chyba że to bmw, to sypią się dopiero przy 600-800tys (czyli po korekcie licznika w polsce na 200tys :grin: ).Wybacz ale jesteś piewcą mitów i zabobonów. Co zostało wymienione, przez kogo i na jakie (często chińskie zamienniki)? To wszystko się bierze z tego, że np. w Niemczech się tego nie opłaca naprawiać. Jest pojęcie tzw. zużycia granicznego, tam po dobrych drogach by to jeszcze jeździło. U nas momentalnie się wszystko zużywa, wiadomo dlaczego. Nie znam amortyzatorów, które by przejechały 300 tys, kilometrów bez spadku tłumienia. Sprężyn się nie wymienia po przebiegu jakimś tam, jeśli nie pękły a wznios mają zgodny z danymi - to się ich nie rusza. Rozrusznik, alternator - przecież jeśli nie jest uszkodzony wirnik albo stojan - to się najzwyczajniej naprawia. Łożyska, szczotkotrzymacz, regulator. Maglownica mówisz (przekładnia kierownicza), fajnie że jej wyliczyłeś taki konkretny przebieg. Wierz mi, gdyby wszystko w układzie było sprawne to ona by wytrzymała te Twoje 800 tysięcy, jak BMW cytowane. Tak to jest jak się całą swoją wiedzę opiera na czytaniu forum czy tam innych autokącików. Problem z nowymi samochodami polega na tym samym, jak problem z nowymi kiełbasami sklepowymi. Nikt tego nie robi ku radości gawiedzi, ma być tanio i dobrze wyglądać. Otwarcie trzeba sobie powiedzieć, dziś nikomu nie zależy na trwałości danego auta. Chodzi o to, żeby tak zaprojektować, byle dojechało jako tako do końca gwarancji. Zmusić wysokimi kosztami naprawy do zakupu nowego...Tak to się kręci, wszystkie mity o BMW, MB czy grupie VW można między bajki włożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 21 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #190 Opublikowano 21 Lutego 2013 quartz, I to się zgadza przy "wynalazkach" tylko serwis, ale też są problemy. W Oplu Antara benzyna 3.2 V 6 serwis załamał rączki bo palił 26 litrów. I co było powodem? zbyt długie o 2 mm szpilki i ciągnął "lewe" powietrze. Palił się błąd silnika, to serwis wymieniał czujniki przepływomierz czujniki położenia wałków itd. Nie ma to jak stare dobre Mercedesy. Wszystkich samochodów i silników nie znam. Sam mam problem z Mitsubishi 1.3 bo błąd silnika zapala się po przejechaniu około 15o km, lub co trzy dni eksploatacji. Podejrzewam zabrudzenie przepustnicy lub silnik krokowy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269843 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 21 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #191 Opublikowano 21 Lutego 2013 Oj na temat bubli producentów mógłbym dużo gadać, ale nie o tym wątek. :grin: Jako ciekawostkę, w celu uzmysłowienia niektórym jak się dziś produkuje czy montuje samochody, pewien incydent. Obecnie dobrze znana, koreańska firma. Najdroższe auto w ofercie na tamte czasy, VAN. Spora partia wypuszczona na rynek z zaworem PCV zamontowanym odwrotnie. Nawet mu się strzałki nie chciało sprawdzać. Później się tłumaczyli, że ktoś się zwolnił i na szybko kogoś do montażu z ulicy wzięli... :grin: Co to za misiek 1.3? Rok, kod silnika? Przepustnicę w sensie zabrudzenia bym sobie raczej odpuścił. Chyba, że masz na myśli czujnik TPS. Tak samo jak zawór obejściowy (tzw. krokowy), jeśli tam jest. W obu przypadkach byś miał raczej problemy z biegiem jałowym, gaśnięciem, falowaniem obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #192 Opublikowano 22 Lutego 2013 To musisz zapytać nadwornego mechanika co to znaczy, że "alarm się zapalił". :grin:Koniecznie też podaj szczegółowe dane typu: rocznik 99. :grin:Inaczej, Panowie. Skończyła się era Pana Józka czy Stasia z garażu. O ile nie wątpię w znajomość czy fachowość w przypadku czystej mechaniki, z elektroniką przeważnie kiepsko. Naszpikowane wszędzie (że bez sensu to już inna sprawa), zwykłe czytanie błędów często prowadzi do mylnych wniosków, niepotrzebnych wymian. W wielu przypadkach to właśnie przypadkowi ludzie, co ściągają z netu jakieś ELM czy inne badziewia za 100 PLN by później udawać diagnozę.Serwisówka ( skaner diagnostyczny używany przez ASO) w zależności od marki pojazdu oczywiście...Cena się zaczyna od 20 tysięcy wzwyż. Do tego dochodzi znajomość, umiejętność interpretacji. Bo to nie jest tak jak się wielu wydaje, odczytam błędy, wymienię to co wskazują i będzie super.Krótko - dobry fachowiec się podejmuje naprawy, zrobi i bierze za to kupę kasy. Nie zrobi to się przyznaje, nie chce pieniędzy i jeszcze przeprasza za stracony czas. Jak się zaczyna gadka, Panie dalej to samo ale ja musiałem to zrobić, to wymienić - omijać takich z daleka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269952 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #193 Opublikowano 22 Lutego 2013 Tak to się kręci, wszystkie mity o BMW, MB czy grupie VW można między bajki włożyć.Niestety, tutaj sie mylisz. Mam BMW 525i z 1988 r. Silnik M20B25. Przejechane 197.000 (praktycznie od nowości u mnie). Poza podstawowymi wymianami płynów i wkładów oraz pr wycieraczek, wymieniłem tylko amortyzatory i chłodnicę (juz niestety przeciekała). Czeka mnie jeszcze wymiana 2 uszczelek, gdyż czas robi swoje. I to wszystko. Kopa ma jak F-16 . Spalanie: 8-9 l/100 km przy prędkości 140-150 km/h. Stan blach taki, że jak gdziekolwiek podjadę, to panowie (szczególnie ci młodsi) obsiadają bawarkę jak muchy i cmokają. Zresztą sporo osób miało okazję ją oglądać, gdyż byłe nią na kilku zlotach. Nie pisze tego by się chwalić (choć jest moim oczkiem w głowie), ale by zbić Twoją opinię o tych wozach. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-269976 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #194 Opublikowano 22 Lutego 2013 Niestety, tutaj sie mylisz. Mam BMW 525i z 1988 r. Silnik M20B25...Ale ja przecież mówię cały czas nowych produkcjach. O tym, że czasy takiej solidności się skończyły. Mało tego, o dziwo te stare BMW są bardzo odporne na korozję. Co przy naszym klimacie, sypaniu soli drogowej mile zaskakuje. Źle mnie zrozumiałeś. Ja nie mam nic do BMW czy Merca. Chodziło mi tylko o to, że żadne nowe auto nie przejedzie tyle co Twoje. Obojętnie jakiej marki. W świadomości Polaków BMW, VW czy MB to solidne, niemieckie auta nie do zdarcia. Bierze się on z tego, że tak było kiedyś. Czego jesteś żywym przykładem. :grin: pis67 - na plaka czy samostart próbowałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270008 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #195 Opublikowano 22 Lutego 2013 Tak to się kręci, wszystkie mity o BMW, MB czy grupie VW można między bajki włożyć.Niestety, tutaj sie mylisz. Mam BMW 525i z 1988 r. Silnik M20B25. Przejechane 197.000 (praktycznie od nowości u mnie). Poza podstawowymi wymianami płynów i wkładów oraz pr wycieraczek, wymieniłem tylko amortyzatory i chłodnicę (juz niestety przeciekała). Czeka mnie jeszcze wymiana 2 uszczelek, gdyż czas robi swoje. I to wszystko. Kopa ma jak F-16 . Spalanie: 8-9 l/100 km przy prędkości 140-150 km/h. Stan blach taki, że jak gdziekolwiek podjadę, to panowie (szczególnie ci młodsi) obsiadają bawarkę jak muchy i cmokają. Zresztą sporo osób miało okazję ją oglądać, gdyż byłe nią na kilku zlotach. Nie pisze tego by się chwalić (choć jest moim oczkiem w głowie), ale by zbić Twoją opinię o tych wozach. Ja to myślę, że quartz miał na myśli obecnie produkowane egzemplarze Bo IMHO BMW skończyło się w kwestii niskiej awaryjności z serii 5 czy 3 na modelach E39 , E46 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270010 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #196 Opublikowano 22 Lutego 2013 Quartz, zwracam honor. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #197 Opublikowano 22 Lutego 2013 Mam BMW 525i z 1988 r. Silnik M20B25. Przejechane 197.000 (praktycznie od nowości u mnie) Maxell, myślę, że jak go zachowasz w oryginalnym stanie to już będzie tylko zyskiwał na wartości Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270019 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #198 Opublikowano 22 Lutego 2013 Mam kilka ofert kupna (głównie od znajomych mechaników). Coś w tym musi być, gdyż widziałem na jakiejś stronie auto-moto podobny egz. tylko z niskim przebiegiem (ok. 20000 km) w idealnym stanie za ok. 36.000 zł. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270022 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #199 Opublikowano 22 Lutego 2013 Bo mechanicy z dłuższym stażem wiedzą co dobre. :grin: Niech Ci nawet do głowy nie przychodzi sprzedawać. Najlepiej do garażu, do codziennego jeżdżenia kupić jakiegoś "dziada" (bo szkoda by było jakiejś kolizji). Za kilka lat zbijesz na niej fortunę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 22 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #200 Opublikowano 22 Lutego 2013 Niech Ci nawet do głowy nie przychodzi sprzedawać. Najlepiej do garażu, Tak jest ewentualnie w niedzielę do kościoła, w słoneczną pogodę Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7716-samochody-eksploatacja-niezawodno%C5%9B%C4%87-co-kupi%C4%87-porady/page/8/#findComment-270029 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.