Skocz do zawartości

Samochody-eksploatacja-niezawodność-co kupić? -porady


Rekomendowane odpowiedzi

Stoi w garażu i czasem "się przeleci" celem przedmuchania rurek. :D

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

  • Odpowiedzi 285
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

quartz może napisz jaki Masz problem. W tych samochodach filtr paliwa jest usytuowany bardzo nisko. Nie wykluczone, że w wyniku większych mrozów wytrąciło się trochę parafiny i to zapycha filtr. Ostatni przerabiał to mój kolega. Jak mi pokazał filtr oblepiony jak smalcem to nie ma się co dziwić, że nie odpala.

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Przepraszam za nadużycie.

W każdym razie chodziło mi i Grand Voyagera.

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Ok, ale świeci mu się kontrolka. A tam nie ma żadnego czujnika wytrącania się parafiny na filtrze. Łatwo sprawdzić luzując przewody na wtryskach, jak pompa podaje to nie problem w zatkanym dopływie. Pewnie coś z grzaniem żarowych nie tak, dlatego sugerowałem próbę na Plaka czy samostart.
Czujnika wytrącania się parafiny nie ma w żadnym samochodzie.

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

U mnie zapala np. w przypadku uszkodzenia czujnika świateł stopu. Tzn powoduje miganie kontrolki :lol: oczywiście tej samej co świec żarowych i ewentualnego przejścia w tryb awaryjny :lol:

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Ale to znowu inna sprawa w innym aucie, u niego sterownik na pompie albo grzanie. Oczywiście tzw. trzepanie wiązek na start, zanim się coś wymieni. Myślę, że nie ma sensu kontynuować, sam autor zapytania nie wyraża zbytniego zainteresowania. :grin:

Maxell, myślę, że jak go zachowasz w oryginalnym stanie to już będzie tylko zyskiwał na wartości :cool:

http://moto.allegro.pl/wartburg-353-delux-orginal-1978-rok-i3040352748.html

Wczoraj pojechałem do Łomży zobaczyć to autko.

http://otomoto.pl/opel-vivaro-tour-2-5cdti-7-osob-osobowy-C27609756.html

Większego złoma nie widziałem, zrobiłem ponad 300km i dalej nic.

Moja 15 letnia Vectra jest w lepszym stanie od tego gó...na.

Żona jak wsiadła to się popłakała. :devil:

W Polsce powinno wydawać się więcej pozwoleń na broń.

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Większego złoma nie widziałem, zrobiłem ponad 300km i dalej nic.

Na zdjęciach wygląda w miarę dobrze a co z nim w takim razie było nie tak ?

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Większego złoma nie widziałem, zrobiłem ponad 300km i dalej nic.

Na zdjęciach wygląda w miarę dobrze a co z nim w takim razie było nie tak ?

 

No właśnie, co jest nie tak :question: Szykowałem trasę w tamtą okolicę i chciałem to auto zobaczyć.

www.wedzarnie.com.pl

Tak to właśnie jest z naszymi handlarzami Link DZIADOSTWO !!!

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Na zdjęciach wygląda w miarę dobrze a co z nim w takim razie było nie tak ?

Zależy kto zdjęcia ogląda :grin:

Źle spasowany lewy przedni błotnik, tylny zderzak (czarna nakładka pod klapą przesunięta w prawo), dolne nakładki tylnych słupków nie pasują, na drzwiach pasażera brak emblematu, wyłamana kratka nawiewu od strony pasażera, brak jakichś zaślepek w czarnym plastiku obok nóg pasażera. Zdjęcia wnętrza robione tylko od strony pasażera, więc boczek fotela kierowcy może być przetarty od wsiadania, no i piękny i wygodny pokrowiec na kierownicę, która pewnie jest poprzecierana. Oprócz tego wydaje mi się, że naklejka z numerem rejestracyjnym na szybie ma jeden róg odstający od szyby, więc prawdopodobnie szyba była wymieniana, a naklejka przeniesiona ze starej.

Wiadomo że to tylko wróżenie ze zdjęć, i każdą z tych rzeczy trzeba sprawdzić na miejscu

Henio na zawsze będziesz moim IDOLEM !!!!!

Arek To wszystko to nic , szyba pekła przed przyjazdem, pod wycieraczkami.

Te wypalone dziury w tapicerce , to też były już.

A ogólnie dostępna rdza wewnątrz, to już w opcji jest pytam gościa ?

Kur...a co za kraj.Co za ludzie !!!!!!

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Co z nim nie tak to nawet na 1 zdjęciu widać. Typowe picowanie dla Polaka. Takie auto w Niemczech na siebie zarabia, nikt się z nim nie cacka jak z jajkiem. Poniekąd sami sobie zgotowaliśmy ten los. Oczekujemy od samochodów kilkuletnich, że mają być jak nowe i najlepiej z zerowym przebiegiem. Chcesz = masz, handlarz najniższym kosztem stara się spełnić takie życzenia. Śmiać mi się chce, jak czytam te wszystkie ogłoszenia.

Każde auto sprzedawane w Polsce jest bezwypadkowe. Każde sprowadzane ma przebieg zaskakująco niski.

Co drugie akurat przed samą sprzedażą ma wymienione klocki, tarcze, rozrząd, sprzęgło, amortyzatory i co komu jeszcze ślina na język przyniesie.

quartz, Prorok ? :lol:

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

quartz, Zrozumiałem !!! Znajdziesz mi autko ? :shock:

Tylko takie małe ale" nie z salonu .

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Nie. Bo ja to tylko naprawiam. Po drugie, gdybym znalazł takie, którego jestem pewien (bo widziałem na kanale czy podnośniku, coś grzebałem, rozbierałem) to cena Ciebie nie zadowoli. Powiem Ci inaczej, handlarze nie zarabiają na ściąganiu aut z małym przebiegiem i w idealnym stanie. A na otosroto zdecydowana większość to handlarze. I wierz mi, że ich zarobek nie polega tylko na umyciu czy polerowaniu auta. :wink:
Krzywo nałożona pasta uszczelniająca zgrzew pod prawą tylną lampą, źle złożone plastiki maskujące w bagażniku przy podsufitce, z prawej zachodzi na uszczelkę, z lewej jest pod uszczelką, z lewej strony na karoserii nie ma śladów po gumowym odboju klapy.

Więcej nie widać, z czarnego lakieru ciężko się wróży, ale na żywo pewnie by się coś jeszcze znalazło :grin:

.

Tomszu jakbyś potrzebował sprawdzenia samochodu w warsztacie to mogę pomóc ,mąż jest amechanikiem samochodowym na okęciu. Dwa latemu zmienialiśmy samochód ,dwa miesiące szukaliśmy .Jak facet od nas kupował Land Rovera to chyba wykrakał to teraz się martwcie o nabycie dla siebie autka.

Nawet dzwonił kilka tygodni po zakupie ,że wszystko ok./a my nadal bez samochodu/

Teraz będziemy sprzedawać Ravkę więc już się martwię co będzie przy następnym zakupie .W Polsce używane samochody mają w opisach stan idealnyigła itp. a faktycznie to same złomy są wyklepane w stodole ,a człowiek jeździ po kraju i się tylko wku..ia.

Pozdrawiam

Niektórzy ludzie mogliby się zabić,gdyby skoczyli z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.