Czar Dolnej Saksonii czyli wedzenie robimhuka.

[robimhuk]

 

Mnie, laikowi

.... wedzeniu nie mozna juz liczyc aby byly miekkie i nadawaly sie do plasterkowania jak np. oscypki i dlatego wedzilem je w niskiej temp.

Kto wie, moze to byl wlasnie blad w ich wedzeniu.. 

 

 

 

 

 Moje sery dawaly kroic sie w plastry bez zarzutu.Nie kruszyly sie pod nozem, a skrzypialy przy tym jak dobre Old Amsterdamy.

[robimhuk]

Wieprzowy leb,ratki,ogony i serca odnalazly kulinarne przeznaczenie, w mojej drugiej, salcesonowej probie .

 

[dyzio]

 

 

Wieprzowy leb w mojej drugiej, salcesonowej probie .

Bardzo mi się podoba. A jak w smaku?

[Gonzo]

 

 

w mojej drugiej, salcesonowej probie .

 

Próbuj dalej   

[robimhuk]

 

Wieprzowy leb w mojej drugiej, salcesonowej probie .

Bardzo mi się podoba. A jak w smaku?

 

Salcesonowy. Mysle, ze ten ktory zazwyczaj kupuje u polskich masarzy jest duzo bardziej tlusty.

[robimhuk]

 Chorizo,po dwoch miesiacach dojrzewania.

Przyznam nieskromnie, ze po licznych probach wszelkich, dostepnych mi kielbas, w czasie ostatniego pobytu w Hiszpanii,to rekodzielo satysfakcjonuje mnie ponad  moje oczekiwanie.

 

 

[Papcio]

Ładnie napisane!

Gratuluję wyrobu!

[EAnna]

 

 

Chorizo,po dwoch miesiacach dojrzewania.

Wielkie gratulacje.

Czy podałeś już gdzieś przepis na tę kiełbaskę?

Sama z nimi eksperymentuję, na razie z dobrym skutkiem  

[robimhuk]

 

Chorizo,po dwoch miesiacach dojrzewania.

Wielkie gratulacje.

Czy podałeś już gdzieś przepis na tę kiełbaskę?

Sama z nimi eksperymentuję, na razie z dobrym skutkiem

 

Przepraszam @EAnna, dopiero dzis zauwazylem Twoje zapytanie.Trudno bedzie mi na nie odpowiedziec, gdyz byl to eksperyment i nie prowadzilem zapisu.Wiem, ze poza duza iloscia czosnku i papryki dodalem zamiast wody troche serwatki, w ktorej jeden dzien moczylem rozdrobniona hiszpanska Chorizo, bo w ten sposob probowalem pozyskac  startowe kultury. .

Wiecej grzechow nie pamietam.....

 

Tymczasem zabawilem sie wedzeniem kilku roznych serow.

Owczy, kozi, krowi i kobyli.Wedziony dwa razy, po kilka nocnych godzin, w dymie winoroslowych zrebkow.

 

 

[robimhuk]

A tymczasem do szynkowej prasy trafilo szesc kilogramow boczku.Mieso peklowalem cztery dni na sucho.Uwedzilem.Warstwy przesypalem zelatynowym granulatem z przepisu @Dziadek.

Temperatura w miesie podczas pieciogodzinnego gotowania nie przekroczyla 82° C.