paweljack Opublikowano 5 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 5 Lutego 2014 Nie bardzo wiem, do czego podczepić pytanie, więc tworzę nowy temat. Czy są jakieś normy branżowe lub językowe określające nazwy takich wyrobów.Tzn. kiełbasa z dzika a w niej 20 % podgardla, czy to jest kiełbasa z dzika czy z dzikiem? Bo logicznie dla mnie z dzika ale powodu opisanego poniżej to raczej z dzikiem i wszędzie może trzeba poprawić?Jakieś normy to regulują? Że jak tylko 1/5 mięsa wp to nazwa tego czego więcej? A jak 50 na 50 to już inaczej?I nie chodzi o to, że jest podgardle, bo wiadomo że musi być.Jak robię serdelki wieprzowo - cielęce, to autor w książce tak nazwał pewnie dlatego, że cielęciny 2/5.No i oczywiście dochodzę teraz do "parówek z sarniny", przeprawionych na "z sarniną".Autor je tak nazywa, a podaję źródło, więc trochę się nie zgadza, jest 50% sarniny i tyle samo wp. teraz nazwa sugeruje parówki wieprzowe z dodatkiem sarniny a tak nie jest. Parówki są z udźca sarniego, co słusznie podkreśla autor a wp jest dodatkiem.Ot takie rozważania w środku tygodnia. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9384-wyroby-z-dziczyzny-nazewnictwo/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.