Kiełbasa debreczyńska, stary przepis z 1926 roku

Parówki debreczyńskie

Surowce na 1kg wyrobu ( zasolonego i zabajcowanego mięsa ) :

0,5 kg boczku wędzonego

0,2 kg ładny kawałek łopatki wieprzowej

0,2 kg wołowego ( rozbratel prawdopodobnie )

0,1 kg tłustych okrawków wieprzowych

50 ml wody , 30 g mąki krupczatki , 5 g pieprzu mielonego , 20 g mielonej słodkiej papryki , 2 g papryki ostrej , jelita baranie .

Mięso wołowe zemleć przez sitko 2mm , wymieszać z wodą , dodać pieprz , drobno zmielone okrawki i wszystko dokładnie wymieszać .

Boczek wieprzowy bez skóry i kości pokroić w drobne kostki . Wieprzową łopatkę bez skóry zemleć przez sitko 6mm , lub skroić w podobne kawałki . Wszystko połączyć razem , dodać mąkę rozmieszaną w troszce wody , słodką i ostrą paprykę i wspólnie wymieszać w dobrze klejące ciasto .

Napełnić jelita w 100g parki, powieszone na kijach wędzić 45 – 50 min. w temperaturze ok. 60° C , następnie dowędzić w 90° C przez 20 min. , albo parzyć w temp. 72-75°C w czasie 10-12 min.

Myślę , że tlumaczenie jest w miarę wierne i zrozumiełe . Pozostaje tylko spróbować zrobić i w dobrym towarzystwie , oczywiście przy piwie , przeżywać Szwejka „klimaty” . Pozdrawiam zuberek .

ps . przy piwie zrobionym przez siebie oczywiscie . Smacznego .