Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Dołączył do społeczności: Pako1401
- Dzisiaj
-
Jak już flaki będą się rozpływać w ustach tak ody podczas letnich wakacji w Egipcie możemy po doprawieniu zostać przy flakach w rosole i użyć ich jako bazy do innych(np.po zamojsku)lub zrobić jak to kabaret OTTO mówił a na to wszystko Zasmażka czyli -masło + mąka = złoty środek,czyli,,flaczana magia"która zagęści zupę tak że łyżka będzie stała,a goście będą pytali: -To danie czy dekoracja?t A jak już będziecie serwować to podawajcie gorące z chlebem i gdy sąsiad do Was zawita i spyta: ,,co to tak pachnie?" Zaproście go na talerz pożywnej zupy i powiedzcie mu że to ,,Tradycja! I trochę majeranku." SMACZNEGO Pozdrawiam i do zobaczenia na kulinarnym szlaku czyli Jarmarku przedświątecznym w Katowicach i Nikiszowcu 07.12.2025 Przepraszam że przynudzałem i za ewentualne błędy w pisowni ale nie korzystam z kompa.
-
Po wydobycie się wszystkich aromatów z poprzednich przyprawy dochodzimy do kulminacja i przyprawiamy wg.własnego smaku. -grubo świeżo mielony czarnym pieprzem(klasyk) oraz - solą( nie pomylić z tak tu na forum wszech obecną Peklosolą) podczas próbowania pamiętamy o zasadzie: Nie wkładamy do potrawy łyżki którą próbowaliśmy tą potrawę bez ponownego jej umycia Gotujemy dalej
-
Jasne że będą chętni , śmiało wrzucaj.
-
Halusiowa produkcja wędlin.
karolszymczak odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Rozmaitości kulinarne Halusi Halusiowa produkcja wędlin
Halinko z tak wysokiej põłki dostać pochwałę to tylko pozazdroscić.Swiadzcy to o tym że naprawdę Wędzarnicza Brać to Twoja pasja, hobby i zamiłowanie -
Kiedy warzywka zmiękną to nadchodzi wstępna kulminacja smaków czyli. Przyprawy -dodajemy liście laurowe -ziele angielskie -majeranek.Dużo. Tak dużo przetartego w dłoniach majeranku że jeżeli mamy kota w domu to zacznie patrzeć podejrzanie. Całość mieszamy,przykrywamy garnek pokrywką aby nie stracić wydobywającego się aromatu z przypraw i gotujemy nadal.
-
Jak już nasz główny bohater zmiękł możemy dodać szatkowane. Warzywa dodajemy włoszczyznę czyli marchewkę (dla koloru) korzeń pietruszki i selera(dla pozoru) a cebulę (dla zamieszania) całość mieszamy i dalej gotujemy🙂 cdn.
-
-
To już ,,wyjałowione" smaku trzeba troszkę zostawić😁 Ja obgotowałem pokrojone,ale moje są wstępnie już sparzone a nie całkiem surowe.
-
Dołączył do społeczności: Boniek1984
-
Obgotowujesz w kawałkach czy już pokrojone?
-
Ja obgotowywuje 2,3x zanim trafią do gara w zależności od tego czy "zaciągają i jak" 🤑. W każdym razie Jury bez próbki nie może zaliczyć testu😉😂.
-
Flaki były kilkukrotnie jeszcze płukanie zanim powędrowała do gotowania.
-
Dołączył do społeczności: konrad1597
-
Dołączył do społeczności: BossSiwy
-
Jacek popraw coś bo z tego co widzę to Twoje flaki nie zaliczą testu bialej rękawiczk -wersja kulinarna😉🤣.
-
Tak, ale to świadoma moja decyzja i nikogo do tego nie nakłaniam. Zawsze daje 88 gram peklosoli na litr wody i zazwyczaj na kilogram mięsa wychodzi mi 500 ml czasem 550 ml Boczek ostatnio trzymałem 13 dni i wyszedł primasort idealny do zupy grochowej
-
Gotowanie Flaki przekładamy do odpowiedniej wielkości garnka,zalewamy zimną wodą i po zagotowaniu pilnujemy aby tylko pykały tak jak niedzielny rosół który gotujemy kilka godz.Gotujemy tak długo( oj długo) aż zmiękną I przestaną przypominać gumowy dywanik malucha. cdn.
-
Halusiowa produkcja wędlin.
@halusia@ odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Rozmaitości kulinarne Halusi Halusiowa produkcja wędlin
Dziękuję pięknie za tak miłe słowa Krzysztof. Staram się dążyć do doskonałości...nie zawsze się da ale bylejakości nie uznaję. Moje motto życiowe " Idę Wolno, ale nie cofam się nigdy". -
Przygotowanie: Oczyszczam flaki z niepożądanych pozostałości następnie kroimy na zadawalającą nas wielkość wrzucamy do gara i -płuczemy kilkukrotnie,parzymy,płuczemy, znów...ogólnie bawimy się w SPA dla wnętrzności.Flaki po takim traktowaniu mają być tak czyste że mogłyby prowadzić program,,Perfekcyjna pani domu-wersja rzeźnicza". cdn.
-
No to zaczynamy ,ale najpierw musimy przygotować składniki. Składniki: -flaki wołowe(czyli oficjalnie krowa od środka) -włoszczyzna która udaje że jest tu zdrowa -liście laurowe i ziele angielskie bo tradycja musi być -majeranek w takiej ilości ,,aż sąsiedzi zaczną kichać" -sól,pieprz I odrobina odwagi -masło i mąka na zasmażkę -ewentualnie rogaty kucharz który nie pyta tylko gotuje cdn.
-
Z wiadomych względów jest to poprawne podejście do procesu peklowania👍.
-
Czyli czasem peklowania redukujesz zasolenie ale kosztem samego procesu peklowania. W czasie peklowania zachodzi w mięsie + peklosolanka wiele procesów, które wymagają czasu. Dlatego dobre,poprawne pekowanie wymaga co najmniej 8 dni, ponieważ w czasie peklowania zachodzą nie tylko zasolenie i wybarwienie ale również wiele procesów fizyko-chemicznych. Zainteresowanych odsyłam do artykułów poświęconych procesowi peklowania. Osobiście pekluję z założenia 14 dni, czasami i dłużej.
-
Będą flaczki 👌
-
Nie zauważyłeś że starzy forumowicze nie wypowiadają się w temacie peklowania? wiesz dlaczego? ponieważ każdy z nas ma w małym paluszku metodę peklowania, ewentualnie rozważamy temat słono-lubny i niesłono lubny ponieważ każdy ma tę granicę na innym poziomie, jedni przyjęli tabelę Dziadka, inni metodę Szczepana i wszyscy są zadowoleni..... ale gdy pojawi się kilku nowych i młodych doświadczeniem forumowiczów to rozpętuje się gówno burza odnośnie peklowania, stężenia, ilości wody i zalewy, nastrzyku a nawet wielkości naczynia, itp..... a to prowadzi do nikąd. Proponuję wam na początek odwiedzenie akademii Dziadka, czyli zaczynacie od pierwszej klasy wtajemniczenia aby później nie pisać głupot na forum. Powodzenia w przyswajaniu podstawowej wiedzy.
-
Dołączył do społeczności: Tomekkaczmarek21
-
Bo mięso zawsze jest nastrzykiwane i to jest tak zwane constans. A dodawanie 800 ml na kg mięsa w żadnych źródłach nie ma i proszę nie sugerować takiej ilości bo jeszcze ktoś przeczyta i zastosuje. Jak nie mam odpowiednich naczyń wolnych by wyszło 400 ml na kg wkładu to stosuje 500 / 600 ml ale skracam czas peklowania do 6 dni.
-
Lekko przechodzony ręcznik ? Czyżby miał być krupnik?....(wybacz)
-
-
