Skocz do zawartości

Ranking

  1. mamuśka

    mamuśka

    **VIP Junior**


    • Punkty

      5

    • Postów

      1 489


  2. MariuszB

    MariuszB

    Użytkownicy


    • Punkty

      3

    • Postów

      7 135


  3. BazylWidzew

    BazylWidzew

    Użytkownicy


    • Punkty

      2

    • Postów

      3 928


  4. L.Przemek

    L.Przemek

    Użytkownicy


    • Punkty

      2

    • Postów

      7 957


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.02.2025 w Odpowiedzi

  1. Dokładnie tak.
    1 punkt
  2. O 21 - 22 dokarm 1:5:5 rano ubierz ,żeby zostało tyle ile będziesz potrzebowała do pieczenia i dokarm 1:1:1 jak będzie lekko opadał (powinno to zająć około 4 -5 godzin ) to możesz piec chleb.
    1 punkt
  3. Masz odwagę, masz smak więc przed tobą otwarta droga do eksperymentów, a dopóki nie spróbujesz to nie dowiesz się jak może smakować chleb z nutką wędzonki.
    1 punkt
  4. Tak do głowy mi przyszło. Jakby taką skórkę uwędzoną ugotować, wywar ostudzić i nim zastąpić część (a może całość) wody do wyrobu chleba. Ciekawe jakby to smakowało. Oj, dużo jeszcze przede mną.
    1 punkt
  5. Tak Więc robiąc np. grochówkę wywar gotuj z dodatkiem tych skórek, na finał oprócz majeranku (mam swój) dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek a poznasz nowy smak zupy 🙂
    1 punkt
  6. Mariusz jeszcze raz muszę Ci podziękować za przepis na słoninkę podpiekaną w wędzarni.😚 Dzięki tej słonince chlebek ma po posmarowaniu gorącej skórki piękny zapach wędzonki. Ps. Jak słoninka podpiekała się w wędzarni to aż szklista się zrobiła i delikatnie z niej kapał tłuszczyk. Parę plasterków takiej słoninki z ogórkiem kiszonym na chlebek trafiło i mniam. Ps. Świeżutkie, jeszcze cieplutkie wyniki medyczne mam, to mogę cholesterol wciągać nosem.
    1 punkt
  7. Zrobienie chleba to taka sama zagwozdka jak reszta wszelkich wyrobów, wędlin czy też ciast, trening czyni mistrza... trzeba tylko zdobyć się na odwagę, wszystko przygotować i zrobić, a później zdziwienie że to było takie łatwe.
    1 punkt
  8. E tam. Najwyżej zrobisz zakwas tak jak ja, zdechlak (który jednak żył). 😜 U mnie wyszło (metodą prób i błędów)zakwas najlepiej rósł opatulony kocykiem i przykryty podusią. Dasz radę. 😚
    1 punkt
  9. Nduje zrobiłeś to chleba nie dasz rady
    1 punkt
  10. Dorośniesz szybciej niż myślisz. 😚
    1 punkt
  11. Piękne chlebki👍😊
    1 punkt
  12. Super chlebki Dałaś radę z zakwasem
    1 punkt
  13. Piękne. Czekałam na ten moment pierwszego wypieku. Ja bym to samo zrobila 🙈
    1 punkt
  14. Oto moje prototypy.😃 Chlebki są trochę jaśniejsze. Mój głupi telefon ściemnia o tej porze zdjęcia.
    1 punkt
  15. Skąd taki dualizm parametrów??? JJesli juz o wnikaniu w te rzeczy to - juz raczej trializm - poniewaz po 5 godzinach w SV zostaly wyjete poledwice, po 12 godzinac wyjete szynki i baleron, Gdy pozostal sam boczek to temperatura zostala podniesiona na kilka godzin. Stad boczki "rozplywaja"" sie w ustach. A co ? - jak szalec to szalec.😉🤓 Troche za daleko - to jest boczek kanadyjski ze slonia morskiego od Eskimosow🤣
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.