Witam wszystkich, wyszedł mi biały nalot na kiełbasie, nie wiem czy to pleśń, nie śmierdzi pleśnią. Mięso na kiełbasę 3 doby w solance 50/50 sól/peklosól Osadzanie 12 godzin w chłodzie Podsuszanie w wędzarni w temp.40-50c przez 45 minut Wędzenie 40-60c przez 4-4,5 godziny Podpiekanie 90-100c przez 30-45 minut, niestety nie wiem ile miała wewnątrz batonu bo zapomniałem termometru na działkę Następnie trzy dni podsychała w temp. pokojowej, później wisiała w chłodnej spiżarce Po trzech dniach w chłodzie pojawił się taki nalot jak na zdjęciu, tylko w miejscu gdzie kiełbasy stykały się z kijem i się nie podkolorowały przy wędzeniu Czy ktoś może doradzić jak to uratować? Bardzo mi szkoda to wyrzucić ale nie chcę też ryzykować zdrowia swojego i rodziny, pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz.