Skocz do zawartości

MaGr

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MaGr

  1. taki kawał mi się przypomniał... absolwent średniej szkoły muzycznej wysiada na dworcu w Szczecinie, w którym nigdy nie był, zakłopotany... nie wie kompletnie gdzie iść, zatrwożony, bo jest już spóźniony na egzaminy wstępne na tamtejszą Akademie Muzyczną, wybiega zdyszany z dworca... rozgląda się... chce zapytać kogokolwiek o drogę, widzi siedzącego na ławce żulika... podbiega i pyta: Panie! Jak się dostać na Akademie Muzyczną?! A żulik spokojnym głosem odpowiada: ano chłopcze, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć... i jeszcze raz ćwiczyć. Z wędzeniem i borniakiem jest dokładnie tak samo. Myślę sobie, że takie solidne pół roku zajęło mi ogarnięcie wędzarni. przy wędzeniu 3 razy w miesiącu... zacnej porcji mięsiwa i ryb.
  2. Możesz napisać jaka jest temperatura zapalania się zrębków ? Może precyzyjniej dopiszę: wszystko trzeba wypracować: temperaturę wędzenia, ustawienie dymogeneratora, sposób jego czyszczenia z nagaru, który wytworzy się na sprężynie podającej zrębki, ustawienie właściwego przepływu powietrza przez DG jak również szyber na kominie. To miałem na myśli. Na zapalenie zrębów wpływ ma wszystko po trochu.... Można mieć jakąś swoją sprawdzoną konfigurację wędzarni, ale trzeba pamiętać również np. o temp powietrza na zewnątrz czy sile wiatru i oczywiście o wsadzie (ciężar tego co wędzimy) - to w jakimś mniejszym, a raczej większym stopniu wpływa na proces wędzenia i możliwość zapalenia się zrębków. W kwestii wahnięć temperatury - w mojej ocenie ważną sprawą jest rozgrzanie wędzarni przed jej użyciem. Jeśli zapakujemy w nią 8 polędwiczek wieprzowych... pewnie nie ma to, aż takiego znaczenia, ale jeśli zapakujemy 20kg kiełbasy, wędzarnia będzie potrzebować nieco więcej czasu na wygrzanie i ustabilizowanie temp na żądanym poziomie - mam na myśli tzw. bezwładność grzałki. Trzeba to wszystko pospinać i powinno być dobrze. Sam zakup wędzarni, zrobienie ryb, szynki czy czegokolwiek innego, wsadzenie do wędzarni, wciśnięcie guzika - nie zrobi nam czegoś niepowtarzalnego, ale to już temat na zupełnie inny wątek. Wracając do Borniaka - wierzę w to, że są egzemplarze problematyczne czy wręcz wadliwe - najlepszym przykładem jest Koszu, jak również Muski, którego osobiście (jak również Jego wędzarnie) miałem przyjemność poznać, a który miał pecha do DG Borniaka. Mój działa bez zarzutu. W razie pytań - służę pomocą.
  3. Posiadam dużego analogowego Borniaka od lipca ub roku. Również zastanawiałem się nad thw... Po przeczytaniu niemal całego tego forum, pogadałem z kilkoma osobami, którzy użytkują Borniaki lub przerobione wędzarnie na bazie Borniaka postanowiłem i zakupiłem jednak właśnie Borniaka. Póki co nic nie modyfikowałem, a nie przepraszam - dokupiłem za 10zł termometr i wprowadziłem go do komory wędzarniczej, w celu sprawdzenia i porównania temperatury zadanej na sterowniku z tym co faktycznie dzieje się w środku. Na chwilę obecną działa wszystko bez zarzutu. Wahnięcia temperatury +/- 7C. Wszystko trzeba wypracować, wędzenie w Borniaku również! Temperatury, zapalenie się zrębków, czyszczenie DG itp... wędzę dość dużo. Dobry zakup i polecam ten sprzęt. W razie wątpliwości, pytań - polecam się. Pozdr
  4. Podpinam się pod temat. Rozważam podany przez Ciebie Royal lub Cookpro. Patrząc po opisach, konstrukcji, danych - wiele się nie różnią. Royal ma mocniejszy napęd i jest zdecydowanie droższy. Mam na myśli model 15ltr. Różnica między 10, a 15... 100zł. Liczę na opinie kogoś kto używa któryś z tym urządzeń. Pozdr MaGr
  5. MaGr

    Nadziewarka Hendi

    Sporo cennych informacji... jak pisałem - trochę sprzętu mam. Jest czym mięsko skręcić, wymieszać i nabić. Zastanawia mnie czy elektryczna nadziewarka usprawni pracę? Teraz mam 5kg poziomą, ręczną - nadziewarkę. W sumie dość sprawnie to idzie. Ale jednak... elektrykiem te 40,60 czy czasami pod 100kg... byłoby sprawniej? Viszna - jak już się przesiadłeś na elektryczną - jak szybko nabrałeś tzw. wprawy. Jaki model posiadasz, bo nie mogę znaleźć postu, czy jest poręczna, coś Ci nie pasuje podczas pacy? Może brałeś jakiś inny model pod uwagę? W Twojej ocenie warto zainwestować? Może ktoś jeszcze wypowie się w kwestii elektrycznej nadziewarki?
  6. MaGr

    Nadziewarka Hendi

    Witam, słuchajcie kontynuując temat nadziewarek - konkretnie odnosząc się do wpisu wcześniej i ilości, które tam się pojawiały - 60kg kiełbasy i 10kg kaszanki - nie lepiej zainwestować w nadziewarkę elektryczną? Wędzeniem zajmuję się już jakiś czas, mam kilka fajnych urządzeń i właśnie w chwili obecnej zastanawiam się nad kolejnym usprawnieniem pracy przy produkcji m.in. kiełbasy - nadziewarką elektryczną. Oczywiście to dużo większy wydatek w porównaniu z ręczną, ale czy nie jest warte swojej ceny przy produkcji takich ilości? Nasuwa się kilka pytań - jak wygląda praca, sprawność przy pracy z takim urządzeniem. Jak trwałe są takie urządzenia - widziałem wpis o wyglądającej solidnie nadziewarce (ten produkt biorę pod uwagę) - a rozsypującej się - cookpro. Fajnym urządzeniem wydaje się być nadziewarka t4all. Jeśli jest ktoś, kto korzysta z tego typu urządzeń - proszę o informację w tej materii. Serdecznie pozdrawiam.
  7. Witam serdecznie wszystkich. Od dłuższego czasu mocno śledzę opinie i informacje na temat wędzarni Borniak. Czy jest ktoś na tym forum z okolic Łodzi, województwa łódzkiego, kto posiada taką wędzarnie i czy byłaby możliwość spotkać się, aby zobaczyć ją podczas wędzenia? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.