smoky91

"Włączyć i zapomnieć" w przenośni rzecz jasna

Zależy co kto lubi. Jedni wolą wędzić ogniem i dymem a inni wolą mieć spokój, kupić elektryka z grzałką i sterownikiem, włączyć i zapomnieć Na tych drewnianych kibelkach z allegro/olx z zewnętrznym paleniskiem spokojnie uwędzisz. Sam mam taki i bez problemu idzie uzyskać stałą temp wędzenia tylko i wyłącznie uchylając bądź domykając drzwiczki paleniska. Plusem takiej wędzarki jest również na pewno jej mobilność, po skończonym wędzeniu składasz zestaw i chowasz gdzie masz miejsce.

Temat do zamknięcia

Od dzisiaj do gotowania zupy proponuję zakładać takie czapki 🤣

Ale ten temat się rozwinął

Dowcipnie 😉dzięki za rady w temacie. Pozdro

Nie, nie chodziło mi o podanie żadnej ulicy 😛😉myślałem że może gdzieś sam kupowałeś w jakimś markecie budowlanym po prostu i na kierujesz. Juz znalazłem na ale drogo. Myślisz że do jakiej wysokości ta blacha? Z 30 cm?

Wiesz gdzie można tanio dorwać taką blachę? Myślę że 1-2 mm wystarczy. Nie zależy mi na całych arkuszach

Zawsze można lekko uchylić daszek na klinach żeby się nie kisiło i też regulować głębokością wepchnięcia klina. A blachę mówisz zwyklą czy koniecznie musi byc nierdzewka?

Konstrukcja i działanie jest podobne jak "kibelki", z tym że palenisko jest tam murowane. Tutaj wystarczyłoby położyć paski wełny mineralnej niepalnej do kominków w miejscach gdzie stałaby drewniana komora wędzarki w kątowniku góry paleniska. Wtedy nie ma możliwości nagrzewania się drewna od metalu.

Witam, natrafiłem na taki projekt/ofertę wędzarki z paleniskiem pośrednim. Co sądzicie? Plus na pewno taki ze po skończonym wędzeniu można schować i nie musi stać w jednym tym samym miejscu.

Ok. Dzięki za odpowiedź. Czy osadzanie może się odbywać w pomieszczeniu gdzie temp to 15-17 stopni czy musi to być bezwględnie temp pokojowa?

Witam Wszystkich, mam pytanie w kwestii bezpieczeństwa przechowywania doprawionego farszu na kiełbasę. Czy bezpieczne będzie zmielenie farszu oraz doprawienie go wieczorem, a następnie rano nadziewanie kiełbas, osadzanie i na kije, czy jednak lepiej zrobić całość wieczorem, nadziać kiełbasy, nadziane włożyć do lodówki a następnego dnia osadzać w temp. pokojowej 2-3 h z rana?