lech40i4

Mój ŚP Teść gościnnie u kolegi taką robił. Ze skórą, bo jak twierdził inaczej może ze sznurka w wędzarni "uciec". Z tym, że do 10 cm. grubości było jej daleko. Pychota, prawie można nią było chleb smarować. U mnie na rynku często sprzedają wieprzowinę z macior, więc i słoninka jest odpowiedniej grubości. Jeżeli uda mi się trafić to spróbuję popełnić taką słoninę. W sklepie 1,5 cm grubości to rarytas.

I ja przyłączam się do podziękowań.

I tak zrobiłem.

Na moje PW też poproszę

Zgadzam się. Też wędzę w drewnianej ,a jedyne co "docieplam" - zasypuję 5 cio cm. warstwą ziemi to 1,5 m. metalowy kanał dymowy. Po tej operacji prawie nie widać róznicy zima - reszta pór roku.

Amen.

Mówiąc (pisząc) wprost ,to pomyślałem sobie ,że to kryptoreklama - nick nasz i z Allegro podobny jakoś. No ale skoro OK to przepraszam za nadwrażliwość.

No nie. Co na to Moderator?

A czy to nie jest przypadkiem zwykły zajączek. W moich stronach cęsto występują z taką fakturą kapelusza.

Wytrzymuje. Podziel dawkę na pól ,po 7miu dniach wylej odciek ( ze schabu jest tego niewiele) i powtórz operację.

A móglbyś powtórzyć. jestem zainteresowany ,a na oliwce nie mogę znaleźć.

Bedłka kołpakowata na mazowszu nazywana "niemką" na mazurach "turkiem". Bardzo smaczny z octu ,można także dusić , ugotować zupę ,nie rozlatuje się. Jutro zrobię fotkę i wkleję.

Witam Szanownych Grzybiarzy. Z przyjemnością informuję , że pospołu z Frau Gromowładną rozpoczęliśmy sezon 2007. Średnio udanie ,bo po 3godz. dreptania ok 7/8 :wink: średniego koszyka w dwie osoby. Przewaga podgrzybków - młode różnej wielkości ,kilkanaście kurek parę sztuk bedłki. Generalnie w lesie jest za sucho ,to co my zebraliśmy rosło głównie w zacienionych zagłębieniach . Co u Was?

Tam ,gdzie my jeździmy nie będzie tłumów. Dla każdego starczy.

Jutro rano zbadam nasze lasy. Powinno coś być bo pod rynkiem stoją "Baby" z kurkami i podgrzybkami.