Brawo Roger !!! Podsumowanie Twoje w pierwszym poście jest bardzo trafne . Ja mogę zaprosić na próby do swojej wędzarni . Nie wiem jak ją nazwać ale zapewne pomnikiem ( choć estetyki nie ma , ma funkcjonalność ) . Każdy będzie mógł popróbować palenia przy tej samej komorze korzystając z dwóch palenisk . Jedno na długim kanale a drugie na króciutkim 80 cm z czego 50 cm ( resztę zajęły ściany paleniska i komory plus drewniane ocieplenie ) jest już w samej komorze . Komora wyłożona deskami dębowymi z dylatacją powietrzną + blacha do tego komin z szybrem i klapa dymna od zawietrznej . Zapraszam od serca dam suche drewno i wszystko udostępnię . Ja od przeróbki korzystam tylko i wyłącznie z jednego, drugi piec będzie miał szanse pokazać zalety jak ja będę miał czas . Zapraszam na wędzenie ciepłym dymem ale wsad własny bo ja mam eksperymenty już za sobą Poczytajcie : /topic/1532-wedzarnia-prosze-o-kilka-porad/?p=298621 A tutaj wyroby , tematu za bardzo nie rozwijam ale wierzcie mi dzieje się /topic/8801-dzialkowe-zadymianie-u-adka/