jędrek107
-
Postów
54 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez jędrek107
-
Powstał z niej sernik całkiem niezły .
-
Masz 100% racji rzadko który młody inżynier chce słuchać innych ,uważa że sam wie najlepiej,a człowiek się uczy przez całe życie.
-
Ejże Upiorku ale mi podmaśliłaś dzięki ,ale ja jestem realistą i do tego (zawodowo) po zbiorowym żywieniu więc wiem jakie numery lubią w tej branży robić bakterie , drożdże i inne małe paskudztwa .
-
EAnno masz jakieś przepisy na wykorzystanie ricotty?
-
Ja tak szczerze powiem wam moi drodzy że aż żal dolewać tego mleka,ze względu na deficyt tego produktu ,a jak robię oscypki z 20l mleka to z serwatki wychodzi ponad kg ricotty to dość sporo .A teraz sprawa kwasidła ,myślę ze kwas cytrynowy jest jednak najpewniejszy robiłem ricotte dwa razy dzień po dniu i wyszło super bez problemów .Pozdrawiam.
-
Czyli mówiąc krótko ''hulaj dusza piekła niema''może sobie w lodówce leżeć,a teraz proszę o jakieś pomysły jak ten ser wykorzystać oprócz wędzenia i konsumpcji bezpośredniej.
-
Dziękuje Upiorku za info ,chcielibyśmy zrobić z tego serniczek bo podobno wychodzi genialny , a może ktoś ma przepis na sernik z ricotty? sam ser ma chociaż smak trochę inny ale jest pycha .Pozdrawiam.
-
A teraz mini relacja z pierwszej produkcji ricotty: zastosowałem się do technologi EAnny z tym że nie dodałem mleka, wykorzystałem tylko serwatkę ,i tak serwatkę ok 18l podgrzałem do 95 stopni dodałem 9g kwasu cytrynowego w roztworze i odstawiłem na 12 godz do garażu , przecedziłem no i wyszło 1,1kg ricotty i teraz pytanie właściwie do EAnny ,ze względy że dziś robię znów oscypki i zrobię ricottę to proszę powiedz czy mozna przechować ten ser przez ponad 24 godz.
-
No jasne Sylwku57 trza być twardym nie miętkim.Święta idą no i sprzęt musi być przygotowany do walki.
-
A "pływał ''w solance?A jeśli tak to jak długo.
-
No i stało się okazało się że Dziadek miał rację,uwędziłem kiełbaskę i po porządnym nagrzaniu wędzarni efektu ''spoconych'' wędlin już nie zauważyłem a kiełbaski wyszły palce lizać.Jeszcze raz dziękuję(tym przychylnym) za radę . [ Dodano: Nie Gru 06, 2009 20:52 ] Teraz dorobię komin o powiększonym kilkukrotnie fi i powinno być dobrze.
-
Dzięki EAnno teraz jestem przygotowany ''teoretycznie''do produkcji ricotty.
-
EAnno mam małą prośbę w postaci pytania ,piszesz w swoim poście że serwatkę po zakwaszeniu roztrzepujesz rózgą czy to ma istotne znaczenie czy wystarczy wymieszać łyżką.
-
No tak z mleka robimy ser z serwatki ricotte a z tego co zostanie po wytrąceniu ricotty może jakiś napitek tym razem (to oczywiście żart) a tak serio to ten portal to jednak genialna sprawa ,żałuję że od tak niedawna tu goszczę sporo jadła spieprzyłem z niewiedzy.
-
No tej informacji było mi trzeba ,już od wielu miesięcy robię ala oscypki i nie wiedziałem co zrobić z serwatką po przeczytaniu postu EAnny nie dawało mi spokoju jak to zakwaszać i ca ły czas myślałem o wykorzystaniu kwasu cytrynowego no i proszę wiedza spadła jak manna , dzięki wam kobitki.Pozdrawiam.
-
Dzięki za dobre słowo ,jutro nastąpi chwila prawdy czy zagra czy młot pneumatyczny da głos.
-
Na pewno zastosuję jakiś szyber ale dopiero wtedy jak domuruję jakiś komin jak na razie przykryję workiem jutowym , jak ongi czasy gdy wędziłem w beczce.
-
Jeśli można 3 grosze wtrącić , ja kupuję podpuszczkę od Maroo83 z Allegro i co ciekawe sprzedawca deklaruje że 1 gram wystarcza na 20l mleka ,ja stosuję mniejszą dawkę 0,8g i przy temp 40 stopni wychodzi genialny skrzep po 20 min .Czyli można polecić z czystym sumieniem.
-
Jak na razie wykułem w górnej części otwór 35na 35cm i jutro odpalę wędzarnię i zobaczę jak się będzie nagrzewać , to kogokolwiek interesuje to napiszę jak mi poszło.
-
Zastosuję się do rady Dziadka ,ja podejrzewałem że to sprawka złego odprowadzania wilgoci ale chciałem usłyszeć zdanie bardziej doświadczonej osoby,jeszcze raz dziękuję. No postaram się zastosować do rady Miodka ,schowam dyplom do szuflady i zacznę edukację od nowa ale dopiero od nowego roku szkolnego ,pozdrawiam .
-
12cm ze stali kwasoodpornej nieocieplany.
-
No komin ma jakieś 25cm ponad wędzarnię.
-
Ser, małe szyneczki i boczek, komin centralnie wychodzi z komory wędzenia ale może jest za krótki bo mam kiepski ciąg.
-
Nie obrażam się ,wiem że każda wada może mieć parę przyczyn na pewno mam w komorze za dużą wilgotność, mam niedużą wędzarnię murowaną z kanałem dł ok170cm staram się wędzić zimnym dymem o temp wewnątrz komory 30 stopni no mam mokre produkty
-
Hm myślałem że uzyskam pomoc a tu proszę zaproszenie do powtórnej edukacji DZIĘKUJĘ,w sumie niepotrzebnie się rozpisywałem,pozdrawiam.