Marecki_s
-
Postów
13 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Marecki_s
-
Maxell, normalnie powinieneś być nominowany do Wędzarniczej Nagrody Nobla, albo innego Oskara. Bardzo przydatna ściąga. Dziękuję w imieniu raczkujących.
-
Całkiem zgrabna wędzarnia, a i wyroby wyglądają apetycznie.
-
Też się skusiłem i zrobiłem pasztet w/g przepisu Gabi z dodatkiem czerwonej papryki. Efekt znakomity , rodzinka zajadała się. Przepraszam za jakość fotek, ale pasztet naprawdę pyszota
-
Szynkowar poprawiony i przetestowany. A oto co z niego wyszło. Zapach i smak, pierwsza klasa Profilaktycznie zrobiłem jeszcze dwa szynkowary, no i do roboty.
-
Solenie zamiast peklowania (sól zamiast peklosoli)
Marecki_s odpowiedział(a) na skupinbart temat w Peklowanie
Pedro, sieja ma bardzo delikatne mięso i to jest raczej powód "nasączenia" solą. Co do sposobu na "jajko", to zgadzam się całkowicie, nie jest doskonała, ale przy pewnej wprawie, w zupełności wystarczająca. -
Solenie zamiast peklowania (sól zamiast peklosoli)
Marecki_s odpowiedział(a) na skupinbart temat w Peklowanie
Pomimo bardziej lub mniej naukowych testów, piszę to bez najmniejszych zamiarów obrazy kogokolwiek , metoda ta sprawdzała się w pełni i nie zepsułem nawet jednego węgorza. -
Solenie zamiast peklowania (sól zamiast peklosoli)
Marecki_s odpowiedział(a) na skupinbart temat w Peklowanie
Wędząc ryby, korzystałem tylko i wyłącznie ze zwykłej soli. Robiłem solankę na "jajko", tzn dawałem do wody tyle soli, by jajko pływało. Rybki zawsze były smaczne. -
Jest mi naprawdę miło, takie przyjęcie....
-
Upss, coś mnie podkusiło, żeby zrobić próbę szczelności i okazało się że po 30 minutach w garnku, delikatnie sączy woda. Jutro poprawka spawu. Chyba za bardzo przyłożyłem się do szlifowania . Dobrze że to dziś wyszło, we wtorek parzenie.
-
Golonka Pieczona Niepeklowana według TINKA
Marecki_s odpowiedział(a) na TINEK temat w Pozostałe wyroby
Podobnie jak Dziadek, robiłem dość często takie danie, ale z zastosowaniem skrzydełek drobiowych. Z przypraw polecam mieszankę meksykańską, którą kupowałem w tesco. Efekt końcowy wspaniały. Teraz zrobię dokładnie w/g przepisu Tinka. Fotka dania sprawiła, że aż się zaśliniłem -
Ela, faktycznie my krajanie
-
Wielkie dzięki za miłe przyjęcie do grona. fentel - kiedyś to się pływało po morzach i oceanach, teraz zostało mi jezioro, ale nie dopuszczam do całkowitego " rozeschcięcia ". Stępka jeszcze mocna :lol:
-
Witam szanowne grono. Na imie mam Marek, w kuchni czuje się "jak w domu", co zresztą widać po mojej opływowej sylwetce . Lubię eksperymentować z potrawami, a ta strona jest wręcz kopalnią wiedzy wszelakiej. Przewiduję długą współpracę z szanownym koleżeństwem.
-
Miał być boczek prasowany, a będzie blok wieprzowo-wołowy. Miałem kawałek ( 0,9 kg ) łopatki, dodałem 0.5 kg zmielonej dwa razy na sicie 4,5 wołowiny i teraz pięknie wszystko się pekluje. Pachnie to tak, że zjadłbym wszystko na surowo :grin: We wtorek uroczyste parzenie. Oczywiście poinformuję o efekcie końcowym.
-
Śruby wymienie na nierdzewne "motylki", te na fotkach to tylko chwilowa prowizorka. Sprężyny oczywiście będą. Nawet rozmawialiśmy dziś w pracy z Grzegorzem o konieczności ich zastosowania.