Dzisiaj uwędziłem pierwszą kiełbaske    
W związku z tym, że 6 niezależnych osób stwierdziło - pycha   Pozwolę sobie umieścić przepis.     
Skład: 
mieso wp (od szynki) 2,5 kg 
wołowe b/k 1,5kg  
podgardle 1kg.     
Dodatki: 
sól peklująca, 
pieprz 
gorczyca 
czosnek (2-3 średnie główki)   
Mięsko kroimy w plastry (jak na kotlety  ) i układamy w misce w kolejności: podgardle, mięso wołowe, mięso wieprzowe. Każdą warstwę mięsa przesypuję solą peklującą ( troche nieprecyzyjne określenie co do ilości tej soli, ale ja soliłem tak ok 50-70g na warstwe w misce o średnicy40cm) i do lodówki na 48h. 
Po tym czasie mięsko wieprzowe kroje w drobną kostke, wołowe i podgardle mielimy na sitku 5mm. Wszystko dokładnie mieszamy dodać pieprz, gorczyca rozmiażdżona, i przez praske rozdrobniony czosnek ( 2 - 3 główki średnie) do całości dodajemy ok szklanke wody. Mieszam do uzyskania kleistości mięsa i odstawiam na 1,5 h w temp pokojowej.    
Kiełbaski napychane w jelicie cienkim tzw. kiełbaśnice. Zostawione na 15h w temp pokojowej celem wstępnego obsuszenia.     
Wędzenie:   
drewno - olcha 
obsuszanie 1,5 h w temp 40-50 stopni. 
wędzenie 2,5h w temp 60-85 stopni.