Skocz do zawartości

Henio

Użytkownicy
  • Postów

    3 484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Henio

  1. Wy tu odliczacie - a ja "nie chcem , ale muszem" pracować , by ktoś mógł wypoczywać .

     

    Kąpieli morskich nie polecam , bo zimna woda i po "czytaniu" niby cieplej , ale fala przybojowa potrafi tak wymęczyć , że ostatni metr do lądu jest zabójczy."Wujek dobra rada " podpowiada , by w takim przypadku zanurkować pod dno i prąd wody pomoże złapać grunt pod nogami.

     

    Ps. Nad morzem to jeść "rypki" i tylko rybki , by mieć tą satysfakcję . Polecam śledzia prosto z kutra (Władysławowo) i smażonego na patelni na ognichu. Pewnie Kaszubka 33 wie jak to się robi.

    Pozdro.

  2. Tak wyglądało nabrzeże w porciku koło Kwidzyna , gdy Włocławek "puścił" wodę by mieć zapas na nową falę ,a w TV pier...niczą , że nie .Woda ma dojść do wysokości słupów po prawej stronie, no i dlatego musiałem "spływać" by mieć zapas pod mostami w Tczewie i Kiezmarku.
  3. No i dotarłem do Kwidzyna , a Wisła jak Wisła płynie po naszej krainie i wygląda tak :(gdzieś w okolicach miejscowości Gniew)http://img139.imageshack.us/img139/5443/sam1679.jpg
  4. Trochę tego świata zwiedziłem, ale naszej kochanej Ojczyzny niestety nie. I jutro właśnie mam rejs życia , czyli zwiedzam naszą Wisłę.

    Mam przetransportować bazę dla nurków gdzieś za Kwidzyn i mam do pomocy mechanika i czyli trzy dni za sterem (nocami nie wolno Wisłą pływać) . Myślę , że mi wody wystarczy pod kilem , bo nasza Wisła to niestety "dzika" rzeka .

    Po powrocie wrzucę jakieś fotki .

    Hejka :grin:

  5. Z rana najpierw komp, kaweczka - siadamy i czytamy

    Ja najpierw jadę do pracy i dopiero - poczta, forum, herbata (kawę przestałem pić jak przestałem palić - 11 miesięcy temu :grin: ) :cool:

    A ja (budzik) idę do łazienki , patrzę w lustro -OOO to ja .Resztę pominę :grin:

  6. Ale oscypki też można w Gdańsku robić?

    Taa - gorzej z rybą prosto z kutra :cry:

     

    A co do kiełbasy śląskiej to nazwa tak popularna wśród producentów jak za komuny zwyczajna.Równie dobrze wtedy kard. Dziwisz może "zająć" podwawelską , a Krakusy krakowską.

  7. Podczas wędzenia staramy się unikać wilgoci (osuszamy materiał do wędzenia , suche drewno ). A w zimie ocieplamy wędzarnię).Rura będąc w ziemi jest długo chłodzona i się poci . Wilgotny dym osadza się na wędzonkach i powoduje ich kwaskowaty posmak i nieciekawy wygląd.

     

    Uczymy się na błędach , bo i ja taki popełniałem. Pewnie więcej było roboty by rurę zakopać niż wykopać .

     

    Powodzenia.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.