ja właśnie jestem w trakcie podsuszania boczku , z lekką modyfikacją gdyż go wcześniej wędziłem na zimno 4 godziny , w tej chwili wisi w kuchni zawiniety w pończoche . Zrobiłem również szynke wg. przepisu + wędzenie , dzisiaj była pierwsza degustacja i okazało sie , że z jednej strony szynka jest za bardzo wyschnięta , co mogło być przyczyną takiego stanu ? dodam , że suszyłem przy otwartym oknie w kuchni , czy za duży cug może być powodem takiego obsuszenia ? czy mięsko też ma coś do rzczy ? bo przy ostatniej karkówce ala parmeńska nie miałem tego problemu była idealnie miekka