Radek.

Dostałem na gwiazdkę :grin: :grin: http://www.mediamarkt.pl/lublin/produkty/male-agd/drobny-sprzet-kuchenny/blendery/msm-7406 . Chyba Święty Mikołaj musi lubić parówki , serdelki i mortadelę :lol: :wink: . A ja za głośno gadam przy Mikołaju i teraz nie ma wyjścia :grin:

Tomku :grin: :grin: Wszystkiego najlepszego. Sto lat :grin: :grin: Radek i Hania.

Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia . Radek i Hania.

Andrzejku i my Cię serdecznie pozdrawiamy. Życzymy Ci dużo zdrowia i żeby te następne Święta były dla całej Twojej rodziny spokojne. Radek i Hania.

Wyciąg Czarna Góra , z okna mojej kuchni :grin: Jeszcze pusto :wink:

Zrób tak jak Arkadiusz napisał. Włóż do 80*C . Ja parzę jeszcze wyżej niż Arek , tj. 75*C w środku . Taki najbardziej mi smakuje :grin:

Ja zwykle wędzę około 10 kg , no ale szynkowej lub krakowskiej :wink: . Tyle cienkiej to ja jeszcze nie zapakowałem. Bardzo fajne te kiełbaski i cała reszta :clap: . Wywal te aluminiowe listewki i kup kije od szczotki :grin: .

Fotki wklejał beiot http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/91df0bec6d210b5e.html . Po prostu ją wykręcasz.

Andrzeju... Nie wiem co powiedzieć. Ogromnie Ci współczuję.

I na siatce 14 mm . Teraz na bazie Myśliwskiej chcę zrobić paprykową. Muszę tylko poszperać ile dać tej papryki , coby wyrobu nie zepsuć :wink: Zdaje się , że i bez tego szybko ją wywieje :wink: :grin: :grin: Arek wiesz , że nie ma problemu :wink:

Mirek :grin: :grin: Cały pokraśniałem :wink: Już za 3 miechy Bukowina :lol: :lol: :lol: 1 g. na kilogram. A tu wczorajsze kabanosy :grin: . Już można jeść :wink:

Wędzarnia już dymi :grin: . Z tyłu na kiju wisi sobie Myśliwska :wink: . Tylko ten jałowiec mnie męczy. No ale za parę dni się okaże . Jeszcze zrobię golonkę prasowaną i szynkę mieloną . Potem czekam na Święta :grin: :grin: :grin: [ Dodano: Czw 15 Gru, 2011 11:53 ] Dziabnąłem sobie fest kawałek Myśliwskiej i już ten jałowiec mnie nie gryzie :grin: . Jest idealnie :grin: :grin: :grin: . Może dlatego , że jałowiec nie z torebki , a samodzielnie rozcierany w moździerzu ? Nic nie zmieniam , a kiełbaska na stałe wchodzi do moich wyrobów :thumbsup:

:???: w tym terminie nie mogę . Będę czekał na następny :mellow:

Arek , rano czytałem na SB uwagi co do jałowca i trochę zmarkotniałem. Ale wychodzę z założenia , że najpierw orginalna receptura , a potem modyfikacje. Jałowiec ucierałem w moździerzu i zapach całkiem intensywny. Ale zobaczymy. Powiem prawdę :grin:

Andrzejku , to jest moja pierwsza myśliwska . Sporo z tym mitręgi ( trzy wędzenia ) , ale chyba warto. Ten zapach :tongue:

Zdecydowanie tak. Kwestia terminu.

Myśliwska ( przepis z "16 " ) , po pierwszym wędzeniu :grin: Na jedną skapnęło , w drugiej powietrza nie wykłułem , a trzecia dotykała do "sasiadki" . Nie szkodzi . Sam je zjem :wink:

Mania codziennie wyprowadza mnie na spacer :grin: . Troszkę " wydoroślała " od lata :wink: Dzisiaj pogoda przepiękna :grin: :grin:

Pokemonku :grin: :grin: :grin: Czekam na Ciebie w górach. Do wypowiedzi Gregtoma , nic już dodać nie mogę :clap:

Hurtownia Nowy Targ. 1. Polędwiczki wieprzowe - 23,09 zł /kg 2. Schab b/k - 17.21 /kg 3. Wołowe gulaszowe - 19,43/kg 4. Filet z kurczaka - 13,23/kg 5. Filet z indyka - 21,25/kg 6. Ćwiartki kurczaka - 4,36/kg

Działa :grin: :grin: Nie zmienia to faktu , że jakość obsługi klienta ( w moim przypadku ) jest żenująca.

Andrzejom dużo zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń :grin: :grin: :grin:

Wczoraj pogaworzyłem sobie z infolinią TP.SA. prawie 40 minut na swój koszt. Kosztowało mnie to 15 złociszy. Sprawdziłem. Podobno dzisiaj po południu telefon ma być aktywny. Zobaczymy...

Tu masz Karolu 100% racji i pewnie tak się skończy. Technika idzie w błyskawicznym tempie do przodu i spokojnie można się obyć bez tej telekomunikacji. Jestem po dwóch wizytach w ich punkcie w Nowym Targu i tam "pomogli" mi w ten sposób , że podali nr na błękitną linię :devil: . Dzwoniąc na tą linię słyszałem komunikat - podaj 6 cyfrowy PIN . No ale ja mam 4 cyfrowy. Telefon do tego punktu na Rynku w NT i sprawa się wyjaśniła. Zostałem poinformowany , że można 3 razy wstukać coś z głowy , a potem odezwie się operator. No jaja.. Pomijam tu fakt , że NIKT nie raczył się ze mną skontaktować i powiedzieć o co tu chodzi ( ale za każdym razem pytali czy nr tel kontaktowego jest aktualny ) Mam już całą litanię nazwisk ich pracowników z którymi rozmawiałem. Uprzedziłem , że ja też w trosce o nich , nagrywam te rozmowy :grin: . Echhh...

Kończyła mi się umowa z tą "firmą" , więc skorzystałem z techniki i nie ruszając się z domu przedłużyłem umowę ( tak mi się wydawało ). Skorzystałem z oferty Fun Pack HD i .... Od 26 października czekam na umowę , telefon stacjonarny nie działa już trzy tygodnie. Jak ktoś do mnie dzwoni , słyszy komunikat " nie ma takiego numeru ". Od 2 listopada gaworzę sobie z tą firemką. Początkowo codziennie ( i tu zapewnienia już już 48 godzin i będzie OK ) , teraz trochę osłabłem i gadam z nimi od czasu do czasu. Bez efektu. Dowiedziałem się tylko , że problem z moim telefonem jest , tu cytat " GLOBALNY" . No ale ja na Borneo , to tylko od czasu do czasu dzwonię :grin: . Wyżaliłem się .... mnie strzela . Czy miał ktoś z takim przypadkiem do czynienia i jak sobie ewentualnie poradził ? .........y jak nigdy Radek.