
mlody
Użytkownicy-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez mlody
-
Witaj miro Sądząc po wymiarach, wielkości silnika(1,1kw), wielkości nakrętki oraz patrząc na ogólny wygląd jestem prawie w 100% pewny że to taka maszynka: http://tufotki.pl/vgU4X#p2503675 Niestety nie mogę spisać danych z tabliczki znamionowej bo jest całkowicie starta. Ale sprawdziłem wymiar sitek pasują idealnie rozmiar 10 wielkość nakrętki jest identyczna jak na zdjęciach wielkość silnika się zgadza, dlatego wstawiłem fotki z aukcji podobnej maszynki z tabliczką znamionową. Co do podkładki to masz chyba rację że powinna być z tyłu, gdyż po założeniu nożyka okazało się że owy trze o obudowę bo jest włożony za daleko razem ze ślimakiem. Zauważyłem że element toczny napędzany kołem pasowym się przesuwa w osi co spowodowało że ten ślimak z nożykiem wchodziły za daleko w gardziel maszynki. Po wepchnięciu wałka razem z kołem pasowym do przodu wszystko było na miejscu tylko po dokręcaniu nakrętki razem z dystansem znowu wpychałem ten ślimak do środka. Dlatego się zastanawiam czy ktoś przy toczeniu nowych elementów nie zapomniał założyć jakiejś blokady wymuszającej sztywne odległości i uniemożliwiające poruszanie się w osi wałka napędowego? A może podkładka z tyłu ustabilizuje cały układ i dystans który spowoduje będzie załatwiał sprawę? Koledzy piszcie co myślicie bo maszynka jest fajna i w zasadzie nie zniszczalna tylko czegoś brakuje? Podejrzewa że jeden z kolegów posiada takową dlatego po molestuje go na pw może pomoże i okaże się że maszynka to fajna inwestycja. Pozdrawiam Rafał
-
Dziś lub jutro będę mielił więc się okaże, natomiast założona podkładka była z przodu na ten kwadrat na który nakłada się nożyk. Wszystko się okaże jak włączę i puszczę farsz. Natomiast po przejrzeniu kilku zdjęć do aukcji sprzedających identyczne urządzenia mogę raczej stwierdzić że ślimak jest oryginalny, może koleś miał za cienki nożyk i musiał zakładać dystans? Kupiłem dziś nowy nożyk do zelmerka 10 pasuje i jest grubszy od gniazda na ślimaku więc może nie będzie trzeba kombinować. Pozdrawiam Ps. Czytałem dziś posty kolegi z forum w innym temacie i wydaje się że ma taki właśnie sprzęt więc napiszę do niego jak to u niego wygląda.
-
Koledzy założyłem wszystkie elementy i jest delikatny luz który ktoś właśnie korygował podkładką, dlatego mówił o potrzebie założenia nowego ślimaka. Na dziś sobie jestem w stanie poradzić z tą maszynką ale myślałem że w przyszłości trzeba to zrobić inaczej lepiej ,więc pomyślałem o ślimaku. Tylko gdzie go kupić? Znalazłem na portalach aukcyjnych podobne nawet jedna z tabliczką znamionową więc jest się czego czepić a jak producent już nie produkuje to może na pchlim targu kiedyś znajdę. Maszynka ma wytoczone wszystkie nowe elementy toczne i była naprawdę po pieniądzach (zelmerka bym nie kupił w tej cenie) więc nie zastanawiałem się długo. Dziś lub jutro test ciekawe jak się sprawdzi? Jak nie da rady to wrócę do 22 a nad tą będę myślał dalej. A tak z innej beczki kiedyś pytałem o uszczelkę do starej nadziewarki dzięki za pomoc nadziewarkę sprawdziłem i działa świetnie a kabanosy kręciłem sobie paluszkiem (moje pierwsze bo tak mnie nastraszyliście że, jelita przeleżały w domu ze 4 lata). Pozdrawiam i dziękuje za wszelką pomoc. Rafał
-
Witaj Jak pisałem taka maszynka to nie miałem na myśli dokładnie tej tylko identyczną. Według mnie ten ślimak jest odrobinę za krótki, gdyż po złożeniu maszynki i skręceniu jej jest luz na ślimaku, tzn. rusza się w poziomie. To co zobaczyłem na szybko. Pozdrawiam
-
Witam serdecznie Trafiła mi się ostatnio taka maszynka: http://maszynka.com.pl/2013/02/02/maszynka-do-miesa-wilk-silowa/ Maszynka jest kompletna ale osoba od której ją kupiłem radziła bym wymienił w niej ślimak na nowy. I tu potrzebuje waszej pomocy może ktoś kiedyś używał takiej maszynki zna producenta ewentualnie może zna miejsce gdzie można nabyć taki ślimak. Ślimak koniec przeznaczony do napędu ma zakończony w ostrosłup ścięty o podstawie kwadratu. Na sitkach jest podany numer 10. Jeśli ktoś będzie w stanie coś podpowiedzieć będę wdzięczny Pozdrawiam Rafał
-
Bwie zdjęcie nie jest moje, znalazłem je na forum, nadziewarka jest taka sama a ja nie mam możliwości zrobić dobrych zdjęć więc wkleiłem już istniejące. (jak znajdę chwilę w sobotę to zrobię zdjęcia telefonem i wstawię) ROGER średnica tłoka 258mm(czyli 258-10=248mm średnica uszczelki) głębokość rowka na oring 5mm Szerokość rowka na oring 6mm Z tego co zauważyłem poprzedni właściciel nie używał oringu rowek cały był zapchany farszem. Pozdrawiam Rafał
-
Witam serdecznie. Jakiś czas temu kupiłem taką nadziewarkę po kosztach: http://img338.imageshack.us/img338/5051/sam4624.th.jpg W dobrym stanie brakuje tylko uszczelki na tłoku i tu prośba do was. Orientuje się ktoś gdzie można dokupić taką uszczelkę? Ewentualnie w jaki sposób uszczelnić tłoczysko, Na tłoku jest miejsce na oring, może można takie duże oringi dokupić? Wszelka pomoc mile widziana. Pozdrawiam Rafał
-
Maxell ale ja w swoim krótkim życiu jeż się nakręciłem i powiem szczerze nigdy więcej. U mnie w domu nie robiliśmy kiełbasy ale kaszankę salceson paszczet i powiem szczerze że rożnie bywało z ostrością noży a tłuszcze też czasem trzeba było zmielić albo mięso drugi raz i wiem że to nie jest miła praca gdy maszynka rusza się na boki Pozdrawiam
- 2 359 odpowiedzi
-
- Alfa 32motoreduktor
- silnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
bartnik Wykonać nową formę odlewniczą mając gotowy produkt to jak dla pszczelarza wyciągną ramkę z ula nawet nie trzeba się zbytnio napracować Więc nie jest to problem dla odlewni Problemem może być dobranie odpowiedniego stopu i cały proces technologiczny by produkt był dobrej jakości a tego nie widać na zewnątrz. (O strukturze żeliwa już nie będę pisał bo sam wiem co czasem wychodzi z pieca i do czego się to nadaje) Natomiast jeśli ktoś robi 5 kilo kiełbasy to i owszem może sobie mielić maszynką ręczną i ta wytrzyma 30lat lecz przy takiej samej ilości mielenia to i zelmerek wytrzyma 30 lat a komfort jest niewyobrażalny. Natomiast nie wyobrażam sobie mielić 30 kg mięsa ręcznie potem to samemu ręcznie nadziewać i na końcu być jeszcze zadowolony że ja wszystko sam i to ręcznie. Niestety w obecnych czasach większość ludzi cierpi na chroniczny brak czasu i ułatwienia typu alfa z napędem czy dobra maszynka elektryczna to dla nas skarb Pozdrawiam serdecznie
- 2 359 odpowiedzi
-
- Alfa 32motoreduktor
- silnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Gdzie znajdę masarnię w okolicy katowic??
mlody odpowiedział(a) na Khan temat w Polska tradycja masarska
madlinka Witaj w realu mają wszystkie podroby i inne miękkie części ze świnki głowy też widziałem. Byłem zaskoczony bo takiego wyboru jak tam w oszołomie nigdy nie było Ps do reala masz rzut beretem Pozdrawiam Rafał -
Hubert1 odpisałem na pw nie jest to informacja jak napisał Wnuczek którą należy się dzielić publicznie Pozdrawiam
-
Witam wszystkich muszę się odnieść do kilku kwestii Jeśli chodzi o kanibalizm to to nie to króliki były już spore zaczęły z gniazda wychodzić a z tego co wiem z doświadczenia samica zagryza młode nowo narodzone jeszcze nie owłosione potomstwo tuż po porodzie Jeśli chodzi o kunę to też wykluczam ze względy na rozmiary podobnie jak tchórza Pozostaje łasica i szczury choć ponoć gdzie są łasice to tam nie na szczurów a kilka zostało unicestwionych. więc morze to one ale do tej poru nie ginęły jajka nie było ich widać na placu i brak był śladów ich działalności. Dodam że w ostatnich miesiącach kotka dopadła łaskę w okolicznych rumowiskach dlatego nie wykluczam tych stworzeń że to one wyrządzają mi szkody a co więcej wcześniej w rodzinnym domu w ten sam sposób dziadkowi wygryzały gołębie łaski (wiem że to były łaski bo skończyły marnie). Techniki polowań na szkodnika Do pułapki żywo łownej nic nie wpadło przez 2 tygodnie a drugie stado królików zostało zagryzione więc zrobiłem sobie wyprawę w rodzinne strony po broń ostateczną . Dodatkowo cały czas podkarmiałem swoje gryzonie trucizną na szczuty (4 sztuki na pewno unicestwione albo teściu dobił albo koty dobiły). Odwiedziłem wszystkie wioski na około i ktoś wreszcie miał i się podzielił. na razie dwie porcje znikły trzecia już nie ruszona i spokój trzecia samica się okociła i nic do klatek narzazie nie weszło zobaczymy może już po problemie Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za pomoc Andyandy o kaczki to się tak nie boję szybko rosną i po pewnym czasie już nic im nie zagrażąło natoniast króliki mają potężne siekacze i samice nie poradziły sobie z najeźdźcą. W pewnych okolicznościach to my musimy brać sprawę w swoje ręce by chronić co nasze
-
Witaj niech to się nazywa lis ,kuna, łasica czy krowa ważne że zagryza całe gniazdo w jedną noc nie rozszarpuje na strzępy tylko zostawia jeszcze ślepe młode martwe w klatce. Widziałem już takie obrazki jako dziecko tylko ofiarami w tedy były gołębie dziadka. Jeśli chodzi o leprze zabezpieczenie to mam je trzymać w klatce z blachy ? Króliki są w klatkach z desek z drzwiczkami z drobnej siatki jak jeszcze mogę je lepiej zabezpieczyć? Jeśli chodzi o szczury to zawsze się pojawiały jedno z niewielu miejsc gdzie coś się w okolicy hoduje to ciągną ale nigdy z nimi takich problemów nie było. Podejrzenie że to łaska bierz się z tond że to zwierze tak naprawdę jest jedynym które może sforsować klatkę jest małe cienkie i w każdą dziurę wejdzie nawet grubości "palca". Gołębnik dziadka był z desek bitych podwójnie na zakładkę już w pewnym momencie to wtedy zaczęły przez klapę wchodzić nawet jak wszystko dziadek blachą obił sprytne to zwierzęta i chcą żyć lecz nie pozwolę sobie na to by kolejny miot poszedł na zmarnowanie. Pozdrawiam Rafał
-
Witaj Jeśli chodzi o szczury to raczej nie. Króliki miały tylko rany na wysokości grdyka w okolicach przedniej nogi natomiast kaczki miały zmasakrowane głowy. Na szczyry mam rozłożoną trutkę i do tego jeszcze 4 koty które wiedziałem na własne oczy łapią szczury. Jeśli chodzi o tą trutkę to też jest dziwne bo chyba moje szczury się na nią uodporniły jedzą ją jak my na stołówce obiady (taka najzwyklejsza sklepowa trutka na szczury) Pozdrawiam Ps. sorki musiałem na chwile od kompa odejść. Ze szczurami nigdy nie było problemu poza tym że się zdarzały ale teraz to jest katastrofa króliki są w stodole w klatkach ale do okoła jest mnóstwo klamotów i nie można się tego pozbyć bo wszystko się przyda mentalność teściów.Przez kilka lat nie było problemu a w tym roku taka niespodzianka.
-
Witam Wszystkich i proszę o pomoc. Mam trochę królików i kaczek a w zasadzie zostało mi już niewiele bo jakaś cholera mi zaczęła je wybierać. Po sposobie działania podejrzewam łaskę, małym kaczką rozgryzała głowy natomiast cały miot od jednej samicy został zagryziony w klatce. został mi jeszcze jeden miot królików w gnieździe i samica na okoceniu zastawiłem pułapkę i nic dalej działa w najlepsze, koty również się nie chcą za to zabrać profesjonalnie wolą na szczury polować. Dlatego mam do was prośbę czy znacie dobry środek na ostateczne załatwienie sprawy (morze jakaś strychnina lub inna trutka tylko z sąd ją wziąć)? Proszę o wszelkie porady nawet te drastyczne Pozdrawiam Rafał
-
79.moldy
-
Biobit kolego ja te strony czytałem i zdaje sobie sprawę z tego co chciałeś napisać: Czytać czytać i jeszcze raz czytać ale jest tyle przepisów tyle możliwości że trudno jest wybrać konkretny dlatego ten temat. Są na forum osoby których rady biorę w ciemno i takie które dużo piszą a ich wiedza jest na moim poziomie przerobili kilka półtusz i to wszystko. MAREK-ZAN dzięki za przepis właśnie o taką pomoc mi chodziło dzięki tobie już mam nad czym się zastanawiać Czekam na dalsze propozycje Pozdrawiam Rafał
-
Zamierzam w sobotę bić świnkę i mam niewielki problem. Całość poza schabem idzie dla mnie na przerobienie schab dla żony na kotlety. Zamierzam zrobić kaszankę, salceson, jakieś wędzonki i kiełbasę. Tu pojawia się problem jaką? może trochę kabanosów, jakąś wiejską w stylu Grzegorza doradźcie proszę co zrobić, Mile widziany jakiś konkretny przepis Pozdrawiam Rafał
-
Witam wszystkich serdecznie . Mam problem kupiłem ostatnio jelita baranie na kabanosy oraz zwykłe na kiełbasę i te jelita na kabanosy mają dziwny zapach stąd moje pytanie czy jelita baranie pachną inaczej od wieprzowych? Drugie moje pytanie jest takie czy jeśli jelita są kalibrowane i ich przekrój jest ponoć 22 to jeśli zastosuje lejek 15mm średnicy zewnętrznej to czy nie będzie to za duży lejek? Proszę o dość szybką odpowiedz jelita już mam mięso zapeklowane tylko wątpliwości zostały Pozdrawiam Rafał
-
Witam Nie znam nazwy fachowej tego grzyba ale po zdjęciach mogę z pewnością 90% powiedzieć że to ten właśnie grzyb (gąska zielona) choć gdy rośnie w piaskach wygląda trochę inaczej Pozdrawiam Rafał
-
Zima już idzie, w lasach pojawiły się zieleniatki jeszcze trochę i w piecu będzie trzeba palić Pozdrawiam Rafał
-
Darino wczoraj tata zadzwonił do mnie że są maślaki i jak chce to ma dla mnie trochę właśnie kań znając jego poczucie humoru już zacząłem się bać. Nie było ich zbyt dużo tylko kipa taki olbrzymi kosz na siano trociny czy inne sypkie rzeczy na wsi. Wyszliśmy jeszcze na 2 godzinki na maślaki i na złość jeszcze się znalazło 5 koszyków do ziemniaków maślaków żona chce mnie zabić a ponoć teść jeszcze dziś pojechał Pozdrawiam Rafał
-
Tu nie na co zgadywać to trzeba porostu wiedzieć! Na drugim zdjęciu masz kanie Pozdrawiam Rafał
-
My zbieramy wczesną wiosną pieszczenice w telewizji wielokrotnie twierdzono że są to grzyby trujące leczy my je jadamy i nic nikomu nie dolega niestety kiedyś poczęstowaliśmy znajomych i oni mieli już biegunkę. Po kilku latach rozmawiając z leśniczym z okolić Białego Stoku o tych grzybach twierdził że właśnie one są u nich zbierane i skupowane a potem jadą do Niemiec na zupy w proszku ze względu na ich aromat więc już sam nie wiem czy my się już przyzwyczailiśmy czy znajomym coś innego zaszkodziło.
-
A ja napisze tylko tyle Noże zamówiłem 23-04 i do dziś ich nie mam 26-04 dostałem potwierdzenie że pieniądze są na koncie sprzedawcy a dziś jest już 06-05 i dalej nic do bani ten sprzedawca i myślę że gdy już noże dostane i gdy nie będą faktycznie ostre jak zapewniał to o jego braku profesjonalizmu będę mówił wszystkim i odradzał zakupy u niego każdemu (a w środę 28 dowiedziałem się że kolor jaki zamówiłem czarny już wyszedł i mogę mieć jakiś inny ) Pozdrawiam Rafał