-
Postów
5 414 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Odpowiedzi opublikowane przez tusiaczek
-
-
Podobno Akademia to teraz potęga .... Podpytałbym kuzyna ale akurat popłynął w rejs stażowy.
-
Heh, choć raz coś jest w miarę blisko a nie po przekątnej Polski
-
Super strona. Jestem pod wrażeniem oprawy graficznej...
-
Dzięki. Ile to można przechowywać w butelkach?
-
A nieprawda
Teraz tak jakoś dziwnie pokazuje ale sprawdzałem tuż po napisaniu
Chcesz się bić??
-
hehehe łobuzie jeden, wyedytowałeś posta trzy minuty po tym jak ja wstawiłem przepisPodałem Ci go wyżej więc nie wiem czego szukałeś(właśnie pokazałem Ci jęzora )
-
Dzięki. Tak myślałem i tak właśnie czynię
-
Hehehe, już wiem
Wrzuciłem (nie mając nadziei że cokolwiek wyskoczy) w gugiela hasło napój w butelce po śmietanie i o dziwo wyskoczyło.... A skoro mam jeszcze z 10 litrów serwatki po ricottcie to chyba wypadałoby spróbować toto zrobić
Znalazłem i przepis http://www.smakizpolski.com.pl/przepisy/serwowit-zapomniana-swiat-ambrozja/
Składniki przepisu- Serwatka – ile wejdzie do garnka
- Cukier – 2-5 % masowych serwatki
- Drożdże piekarnicze – 0,15% masowych serwatki
- Dodatki np.: karmel, rodzynki, miód, szałwia, mięta
Sposób przygotowaniaZlać serwatkę do garnka i ogrzać do temperatury 90-95oC w celu wytrącenia się białka serwatkowego. Podgrzewać przez około 45 min. Po wytrąceniu się białka zlać czystą serwatkę znad osadu do osobnego garnka i dodać cukier. Wymieszać aż do rozpuszczenia i ponownie podgrzać do temp. ok. 95oC przez 10-15 min.
W międzyczasie niech was Bogi bronią wyrzucać oddzielone od serwatki białko, to nic innego jak nieprzygotowany ser Ricotta Fresca, ale o tym innym razem.
Po odmierzonym czasie serwatkę należy przelać do czystego naczynia przez gęstą tkaninę lub sito. Całość schłodzić do temperatury ok. 20oC. Po odstaniu wlać do serwatki rozczyn drożdży (rozczynione drożdże to takie, które już zaczęły pracować, zmieszane z małą ilością wody i cukru). Całość dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 6-8 godz. Po odstaniu można wrzucać dodatki. Serwowit rozlać do mocnych butelek, które utrzymają dalszą fermentację. Odstawić do lodówki lub w chłodne miejsce i gotowe! Od rozlania macie 3 dni na to by spożyć wszystko. Czasu nie dużo, ale rozkosz, która was owładnie zwilżając gardło tym boskim trunkiem jest tego warta.
Pytanie chyba najbardziej do EAnny
Myślę że mając serwatkę po ricottcie czyli już po podgrzaniu i wytrąceniu białek ten etap można pominąć?
-
Przy okazji robienia oscypków i masła zaniosłem trochę maślanki wujkowi co to opodal nas mieszka. No i tak od słowa do słowa dyskutując ile to fajnych rzeczy można za jednym razem z mleka machnąć przypomnieliśmy sobie pewien produkt który kiedyś dość często jak się okazało spożywaliśmy. Niestety za diabła żaden z nas nie pamiętał nazwy. Sprzedawano toto w takich małych buteleczkach zamykanych na aluminiowy kapsel jak kiedyś się śmietanę sprzedawało. Kolor chyba taki słomkowy (ale tu zeznania były sprzeczne) a smak bardzo orzeźwiający. Może ktoś pamięta co to było? Może ktoś wie jak się to robi bo przyznam szczerze ze bardzo chętnie bym się tego napił.
O w takich flaszeczka to cudo było
-
No własnie co bardzo podejrzane totka jakoś trafić nie mogę....
Wszystko inne trafiam jak na strzelnicy ale żeby tak szósteczkie to ni huhu
-
Byłyby lepsze gdyby nam ich jakiś ktoś nie ukradł w nocy....
I oczywiście gdybym z zyliona jagodzianek nie trafił tej jednej jedynej z porzeczkami
-
A ta folia to po co że tak z cicha spytam?
-
Andrzejek znowu celuje w Claptona albo Clooneya
Zobaczymy co to będzie do Grzybozlotu
-
To ta rodzynka Wam tak kucharzy? Mmmmm
Delicje
-
Dyzio oczywiście że doi... kieszeń nabywcy bo bydle tanie nie jest
Ale to chyba jedyny minus tego ustrojstwa
-
Robiłem w Thermomixie. Jest tam taki motylek do ubijania masła. Obroty 4 i po jakichś 5 minutach ubijania ziarno gotowe.
-
Masełko wyszło extra. Smakowo bardzo dobre. Nie jestem w stanie określić czy lepsze czy gorsze od robionego ze śmietanki spasteryzowanej. Z niecałych 4 litrów śmietanki wyszło 600-650 g masła. Chyba troszkę mało....
-
Jakoś tak dzisiaj mijając Gdańską Halę Targowa przypomniałem sobie o ogonkach.... Jeden ruch kierownicą i mam ogonki pod strzechą. Zaraz wstawię to na wieczór jakiś gulasz będzie
Cena - 8 złociszy za kilogram
-
Słaba to jaka? 8-10% ? A opcja z ubijaniem teoretycznie chyba łatwiejsza ale maślanka słona pewnie z tego będzie...
-
To weź do tego dodaj jeszcze pajdę swojskiego chlebka.... http://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif
-
No własnie nawet zapach śmietanki jest teraz inny... konsystencja też jakaś tak delikatnie inna, z pasteryzowanej śmietanki była taka jakby gładka kremowa, tutaj nie
A mogłabyś podpowiedzieć jak zrobić masło solone? Takie jak się kiedyś w takich blokach kupowało. Aż mi ślinka cieknie na takie masełko
W niedzielę nowa dostawa mleka więc i masełka i maślanki przybędzie
-
Wczoraj nastawiłem śmietanę na masło. Kierując się radą EAnny tym razem jednak jej nie spasteryzowałem... Zakwasiłem kulturami Alpha 3 i teraz na noc do lodówki. Jutro ogrzeję do około 11`C i zobaczymy
-
Niegodnyś widać dziaduRadek co to za delicyje o których ja nie wiem i których nie próbowałem?
To zależy jaką masz chałupęDa się to wykonać metodą chałupniczą?W pomorskich wychodzi
-
Dokładnie jak pisze Roberto. Lepiej zamiast folii dać liście kapusty. I zdrowiej i smaczniejJak przywiera Ci podczas pieczenia to masz źle przygotowany kociołekA taka lekką przypaloną kapuchę to mój skarb wcina że hoho
Co to było? Pytanie sklerotyka....
w Rozwiązywanie problemów
Opublikowano
A tak niejako przy okazji dowiedziałem się że to co u nas kiedyś sprzedawano jako Serwowit w Szwajcarii nazywa się Rivella i jest bardziej popularne od Coca czy Pepsi Coli. Roczna produkcja idzie w setki milionów litrów. A mogliśmy być potęgą ...