dzus

polecasz coś konkretnego? jeden baton pewnie zostanie rozszarpany przez "hieny" ale drugi zapewne się uchowa

jutro niedziele i tak planowałem powędzić z 6-8 godzinek mam pare szyneczek i troche schabu chociaz po dzisiejszej golonce w kapuscie kiszonej robionej w woku na grillu brzuszek pełny oj pełny p.s. zostało mi tego nadzienia z kiełbaski wiec wrzuciłem w foremkę i na 180 st do piekarnika na 45 min własnie konsumuję jest dobre wyraziste (po wystygnięciu pewnie jeszcze bardziej ) ale mięso było peklowane wiec czuć sól mam nadizeje ze jak wystygnie i da sie kroić w cieńsze plasterki bedzie ok.

no kiełbasa na razie się osadza rano pójdzie z szynkami do wędzenia zastanawiam się czy dam rade ją dopiec skład 60 % mjięso mielone z karczku 10 % mięso mielone z szynki 30% mięso krojone z szynki wczesniej zapeklowane plus przyprawy

witam pierwszy raz sobie nadziewałem coś tam w osłonki białkowe z rozpędu zrobiłem batony po 45 cm potem zorientowałem się że nie mam tu garnka w którym to sparzę po uwędzeniu Może ktoś podpowie sposób na sparzenie tego inaczej (piekarnik itp)

Witam święta za pasem znajomy użyczył mi "beczki" bo nie mam kiedy pojechac do siebie. 7 małych szyneczek ok 70-80 dkg 2 schabiki i 2 chude boczusie

gratuluje pieknie wyszło za tydznien znów trzeba bedzie wedzic hehe

jeszcze raz dzieki wszystkim Dziewczyny czują się dobrze czas coś uwędzić na pępkowe

Pokemonie mierzyła 53 cm ważyła 2930 Oj bedzie się teraz działo Pozdrawiam [/code]

Dzięki wszystkim ze życzenia urodzinowe. Tym bardziej jest mi przyjemnie zakomunikować, że dzis urodziła się moja druga córeczka Jagoda ( mam nadzieje ze niedługo spróbuje moich potraw) Od znajomych dostałem książkę "Domowy wyrób smakowite wędliny" opracowanie Eleonora Trojan I Julian Piotrowski jak przeczytam nieomieszkam zrecenzować

tak, robie na smak, jak na razie jezcze nie zalowalem.

szczerze powiedziawszy zawsze robię "na smak" nie stosuję wag itp oczywiscie kiedy juz przeprowadze sie blizej moje wędzarnim wyposażę moją "masarnie" w niezbędny sprzęt (wagi termometry itp), o ile do szynek nie jest niezbędny, to do kiełbasek itp moze okazac sie niezastąpiony.

bardzo przepraszam, ale czytam i czytam i nie mogę doszukać się tego "abratkowego" przepisu na pączki może jakiś link? może jeszcze czymś zaskoczę moje łasuchy

Dzieki serdeczne za komentarze i opinie Baleronik i poledwica w boczku kupiona u masarza, gotowa zapeklowana. w sumie bardzo dobra ale chyba zostanę przy własnym peklowaniu, jakoś bardziej ufam swojemu podniebieniu

baleron w przekroju oraz boczuś z polędwiczką w środku wrzuciłm do garnka i się parzy,

na wielkanoc jak znalazł

sznuruj, sznuruj podniebienia czekają pozdrawiam śnieżnie

no niestety nie mieszkam jeszcze w nowym domku w związku z tym nie mam tu jeszcze wszystkich niezbędnych przedmiotów, oraz dobrego noża. gratuluje spostrzegawczości

krojona na ciepło jak wystygnie wstawie drugi ale jak na razie w porzadku [ Dodano: Pią 18 Lut, 2011 21:50 ] podniosłem troszke temperaturkę wolę podpieczoną niż parzoną lecę po reszte do wedzarni [ Dodano: Pią 18 Lut, 2011 22:00 ] a oto finał mojej dzisijszej przygody az strach pomyslec ze za pare dni bede tylko tesknił

kiełbaska kupiona u masarza po 5 godzinkach wedzenia na ciepło jest ok zobaczymy co bedzie jak wystygnie kupione 4 szt na próbe były reszta wkładu dalej w wedzarni

minęły 4 godz jak na razie wszystko w porządku wędzę na dębie suchym i mokrym troche suchej brzozy bez kory jeszcze ze 3 godz potrzymam

no i włożyłem 3 małe szyneczki boczek nadziany polędwicą 4 kiełbaski białe od zaprzyjaznionego masarza karkóweczka

deski zamówione byle do wiosny a na razie zapeklowałem pare szyneczek, jak bedzie czym to się pochwalę

tak osadzałem swoją wiatę wylałem fundamenty 60x60 około 50 cm w ziemie (bede nadsypywał jeszcze grunt kotwy mozesz kupić w castoramie ale jesli masz gdzieś w okolicy hurtownie marcopol kupisz wszystko 4 razy taniej

Witam i gratuluję. Były już horrory, były thrillery medyczne, ale thriller kulinarno - wędzarniczy jest tylko jeden. Brawo. w podziekowaniu za lekturę chciałbym zadedykowac Ci piosenkę jednego z moich znajomych

dzieki serdeczne za rady,jak zrobi się cieplej pojade do tartaku (mam na szczescie w rodzinie) i zorganizuje sobie deski lisciaste, i tak miałem jechać po dębowe dechy na drzwi do wędzarni i pieca chlebowego. Na pewno ułatwi to panowaie nad temperaturami