Sebik

Mój dzisiejszy wypad zakończył się tak, że zebrałem 2 pełne duże wiadra grzybów. Małe łebki poszły do marynowania, wyszło z tego 5 słoików. Część poszła na zupę grzybową i część na pierogi z kapusta i grzybami, a reszta się właśnie suszy w suszarce. http://img840.imageshack.us/img840/2576/dsc022863.jpg Na górze jak widać podgrzybki,borowiki. Na dole od lewej : no te grzybki chyba wszyscy znamy, prawdziwki, potem "pociechy" ojciec je tak nazywa nie wiem jaką mają prawdziwą nazwę, może Wy wiecie? W tłum "pociech" wmieszał się też jeden koźlarz, no i na końcu mamy maślaki sitarze przez ojca zwane po prostu "sitakami".

Jak w temacie. Czy ktoś z Was marynował takie mini kolby kukurydzy? Są bardzo smaczne i myślę, że mają szerokie zastosowanie. Czy wie ktoś może gdzie można dostać takie surowe mini kolby kukurydzy? Jeśli ktoś nie wie jak one wyglądają to tutaj link

Ja byłem na 2 wypadach na grzybach. I miałem nieco małych łebków grzybów. Więc je wybrałem i zamarynowałem. Wyszły 2 słoiczki. W pierwszym przypadku same podgrzybki. W drugim mam maślaki,maślaki żółte, podgrzybki. Za dużo tego nie było więc wsadziłem do jednego słoika. Bo reszta szła do suszenia. a maślaki do suszenia nie bardzo, grzybowa była dzień wcześniej więc tak się złożyło. Gotowałem grzybki w osolonej wodzie,nie dodawałem kwasu. Potem przełożyłem do wyparzonego słoiczka. W tym czasie gotowałem mieszankę do zalania. Mam gotową mieszankę do marynowania. Na której jest przepis, którego użyłem. Oto on : 1l przegotowanej wody 5 łyżek stołowych cukru 2 małe łyżeczki soli 1/2 szklanki octu 10% 10g przyprawy(2 łyżki stołowe na zalewę) W skład mieszkanki wchodzą takie przyprawy jak : ziele angielskie, liść laurowy,pieprz ziarnisty,gorczyca,cebula.

Dokładnie. Ja też mieszkam w bloku. Z rodzinką się śmiejemy że wykupimy sobie kawałek placu przed oknem i postawimy wędzarnie, a sąsiadów przekupimy zapachem i kawałkiem kiełbasy.

Wygrzebałem maszynkę do mielenia mięsa i zrobiłem foto bym Wam pokazać. Zmierzyłem szczelinomierzem rozmiar oczek sitka i wykazał 4mm. Oczywiście maszynkę trzeba doprowadzić do stanu używalności. http://img191.imageshack.us/img191/5372/dsc022834.jpg http://img230.imageshack.us/img230/8752/dsc0228433.jpg

Dzięki za te strony. Wcześniej już przeglądałem ale dopiero teraz załapałem. Widocznie mój mózg najlepiej pracuję wieczorem Czyli potrzebne mi są łopatki, które trzeba będzie "rozebrać". Plus sitka, lejek,jelita,przyprawy. Wagę gramową też kupić?

No fakt. O tym nie pomyślałem. Takim sklepem to jest chyba Pamso. Ale mają tam strasznie drogo. P.S. Miałbym do Was jeszcze prośbę. Odnośnie przepisu, który podała koleżanka EAnna. Chodzi mi o mięsa w klasyfikacjach. Wieprzowina k.I i k II oraz Wołowina k. I lub k.II. Czyli jakiego to typu mięso? Znaczy prosiłbym o podanie coś np. łopatka, schab itp.

Ach...ale się rozkręciliście z tą pomocą. Dziękuję Powiem Wam, że jak zauważyłem założony ten temat to poziom mojego humoru wzrósł do 100% No ale wracając do naszych wyrobów. To już wiem gdzie i w co się zaopatrzyć. Tylko mi mama podsunęła pewien pomysł jakby nieco przyśpieszyć produkcję nim nie mam wszystkich części sprzętu. Kupując w sklepie mięsnym, mięsko mogą mi od razu przemielić na różnych rozmiarach sitka, a jakiej jakości mają to mięsko to nie wiem. Wtedy potrzebował bym tylko lejka do napełniania. Tylko właśnie ciekawe jaka jakość tego mięska jest. Mama dodała, a moja starsza siostra odjęła. Mówiąc, że kiełbasę biała to ona by zjadła już doprawioną z miski bez nabijania na jelito:D Więc nie wiem czy zdążę napełnić mięsko jelito i je sfotografować nim mi wszystko zje.

Dziękuję za miłe przywitanie. Tak jak mówiłem bardzo bym chciał się już czymś pochwalić, ale sprzętu brak. O ile maszynkę do mielenia mięsa mechaniczną posiadam, choć tylko z 1 sitkiem, nie wiem jakiego rozmiaru. To całej reszty już nie. Więc musicie uzbroić się w cierpliwość zanim zobaczycie mój wyrób. Muszę wszystko skompletować. Ale możecie mi poradzić jaki sprzęt jest niezbędny do wyrobu kiełbas(póki co tylko białej). Maszynkę co prawda już mam ale czy da się dokupić do niej sitka plus lejek do napełniania jelit? Prócz tego mam pytanie o mięsa. Czy mięska można zakupić w sklepie typu Pamso, Zbyszko? Czy ich jakość raczej jest wątpliwa? A może na Hali w Łodzi?

Witam Was wszystkich. Zarejestrowałem się jakiś miesiąc temu, ale dopiero teraz postanowiłem się z Wami przywitać. Jestem Sebastian, mam 21 lat i zamieszkuję w Pabianicach(łódzkie). Od tego miesiąca, dzień w dzień, przez parę godzin dziennie przeglądałem posty. Przejrzałem ich naprawdę sporą część, jestem pełen podziwu dla Waszych wyrobów. One są naprawdę cudowne, wiele razy pociekła mi ślinka. I także mam pełen szacunek dla Was za wyrabianie takich dzieł sztuki. Sam chciałbym zacząć zadymiać, jednak w obecnej chwili brak możliwości, sprzętu oraz zieloność umysłu na ten temat. Jednak wierzę, że w niedalekiej przyszłości za pomocą Waszej strony, uda mi się wyczarować choć w połowie tak dobre i wspaniałe wyroby. Serdecznie Was pozdrawiam.