MariuszB

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

Wszystko piękne i smakowite :clap: .... ale współczuję sąsiadom działkowcom bo na co dzień rozsiewasz wkoło takie aromaty że pewnie ich z głodu skręca

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

Skoro uznajesz to jako hejt pod swoim adresem, a nie zwykłe lenistwo to małe sprostowanie.... otóż po wpisaniu w wyszukiwarce najprostszego hasła, czyli "zrębki awpol" wyskoczyło bardzo dużo wyników, oto link https://www.google.com/search?q=zr%C4%99bki+awpol&client=firefox-b-d&ei=QqUnYfWFDZD-7_UPjr2foAo&oq=zr%C4%99bki+awpol&gs_lcp=Cgdnd3Mtd2l6EAMyDgguEIAEEMcBEK8BEJMCMgYIABAIEB46BwgAEEcQsAM6DQguEMcBEK8BEA0QkwJKBQg8EgExSgQIQRgBSgUIQBIBMVDjNViIOWCEPGgBcAB4AIABmQGIAa8CkgEDMC4ymAEAoAEByAEIwAEB&sclient=gws-wiz&ved=0ahUKEwj1rpaL887yAhUQ_7sIHY7eB6QQ4dUDCA4&uact=5

To nazywa się wygoda, a przede wszystkim... lenistwo

Ciekawe jak długo jeszcze pożyje na takiej diecie

Nie wstyd Wam że pożarliście dzieło sztuki

Pięknie ... ile dawałeś wody?

Dzięki za dokładne opisanie całej procedury.... Jola jest pełna podziwu kunsztu

Piękne wykonanie i pewnie smak pod niebiosa, mam pytanie, a właściwie to moja Jola... czy wszystko własnoręcznie zrobione?

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

Kiszę tradycyjnie,tyle że słoiki po kilku dniach wędrują do głębokiej, zimnej i ciemnej piwnicy, zimą po otwarciu słoika rusza dalszy proces fermentacji, a same ogórki są jak kilkudniowe małosolne.

(*) (*) (*) Spoczywaj w pokoju.

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

Toż to dobrze przyprawiony wieprzowy tatar, jajeczka tylko brakuje ale jem tak jak Ty, zimą jak nie mam lubczyka to daję magi i jest ok

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

:flowers: Dzisiejszym, wczorajszym i tym starszym Solenizantom i Jubilatom Wszystkiego Najlepszego :flowers:

Wiesz, u mnie z wiarą to na całym froncie klapa ale bądźmy dobrej myśli... ja jestem zdania że przyznać się do błędu to żadna ujma ponieważ sam na tym korzystam jak mi ktoś wytłumaczy gdzie ten błąd, najgorzej to brnąć i iść w zaparte, w końcu człowiek sam uwierzy że robi dobrze i to już równia pochyła ponieważ przekonuje innych do swego błędu.... ale ludzie zmieniają się więc może i Miki "uderzy się w pierś" i będzie po OK.

Dajcie już człowiekowi spokój... kiedyś pojedzie na kurs, albo jakiś stary wyga pokaże jak klasyfikować mięso i się poprawi.