Przyniósł tą maszunkę ale nie jest to alfa.Powiedział że pracował na niej dziesięć lat,a od czterech lat pracuje na wilku.Mówił że jest napewno Polska.Kupiłem ją ale za 60zł,dodał mi lejek i trzy sitka.Jutro obiecał dać jeszcze jedną maszynkę32,ponieważ miał ja wyrzucić na złom,bo ma ułamane jedno mocowanie.Zobaczę może ta druga to alfa.Ta maszynka którą kupiłem,na gardzieli z jednej strony ma w kółku symbol OB,a z drugiej numer 32.Mierzyłem sitka mają równe 100 milimetrów i ślimak ma wymienne mocowanie na nóż.Mam pytanie,może ktoś zna taką maszunke-czy to Polski wyrób