tomala

Poszukuję dziczyzny (dzik,jeleń) ze Szczecina lub okolic.Dostawa raz w tygodniu ok.20-30kg.Tylko udokumentowane pochodzenie-faktura. tel.693 630 548

SZCZECIN-Poszukuje masarza/wędliniarza do wyrobu tradycyjnych wędlin,ewentualnie,,samouka'' znającego temat.Praca w Szczecinie mały zakład typu,,mol'' na początek w soboty i niedziele. Tel.693 630 548

Przerabiałem kiedyś ten temat,rozmawiałem z weterynarją i wiem że kategorycznie zabraniają podwędzania wyrobów gotowych (kiełbasy,wędzonki,ryby) chodzi tu o wprowadzanie do wyrobu gotowego dodatkowych substancji smolistych (benzopireny),oraz możliwość niekontrolowanego rozwoju mikrobów.

Gaz z baniaka jest to jedno z najdroższych źródeł ciepła.

Wytoczony jest mosiężny wał z jednej strony wchodzi on w motoreduktor,z drugiej strony wał ma otwór w który wsunięty jest ślimak.Z boku w wałku jest śruba która skręcając ją blokuje trzpień ślimaka.Do mycia maszynki wystarczy poluzować śrubę i wyciągnąć ślimak.

Dokładnie takie grzałki miałem na myśli.Co do kosztów prądu to niestety nie mam za bardzo wyboru,brałem jeszcze opcję używek zasilanych olejem opałowym.Obawiam się jednak awaryjności,ma się tam co psuć.No i cena ok.12000 tyś.zł.

Chcesz grzać to płać,tutaj niestety nie da się nic zrobić.Maszyny podobnych gabarytów mają pobór ok.10-15 kw.

ROGER myślę tu o specjalnych grzałkach dostosowanych do tego typu konstrukcji,mają one specjalny kołnierz uszczelniający bardzo ułatwiający montaż.

Pytanie skierowane raczej do ,,zawodowców''.Z uwagi na brak gazu zamierzam zbudować kociołek parzelniczy na bazie basenu gastronomicznego w którym czynnikiem grzewczym były by grzałki elektryczne sterowane termostatem.Konstrukcja podobna trochę do frytkownicy.Grzałki rurkowe umieszczone na dnie basenu osłonięte osłoną przed bezpośrednim kontaktem z wędzonką.Pojemność basenu ok.500 l.zawór spustowy,podwójne ściany izolowane wełną.Wiem że można kupić gotowce,ale ja jestem w stanie coś takiego zbudować za ok.3000 tyś.zł.a gotowce kosztują min.cztery razy tyle.Zastanawiam się czy ktoś użytkuje podobną maszynę, jak zachowują się grzałki,czy nic się na nich nie pali,jak z utrzymaniem czystości.Będę wdzięczny za ewentualne sugestie.

Ja kupiłem dwa tygodnie temu 200szt.Toruńskich 25x41 wykorzystałem ok.20 na razie bez strat.

Testowałem rozwiązanie z gładkimi woreczkami plus wkładka z moletowanego,niestety w mojej pakowarce to rozwiązanie się nie sprawdza.Mimo że mam regulacje mocy listwy zgrzewającej z ustawieniem na maxa,to jednak spaw przepuszcza.Woreczki z Torunia wychodzą taniej 30x55 1000szt.819zł.brutto.Mimo wszystko dziwne są te kalkulacje firm,bo te same worki również Toruńskie o wymiarach 25x41 sprzedawane po 100szt.kosztują 39zł.brutto.

Niestety jest to masowy nie odosobniony proceder,zajmuję się produkcją wędzonek zarobkowo i niejednokrotnie naciołem się chrzczonym mięsem.Dzwoniąc do hurtowni z reklamacją kierowniczka z rozbrajającą szczerością mówiła żebym na razie od nich nie brał towaru bo dostają tylko ,,pompowane''.Z własnego doświadczenia najczęściej szprycowany jest schab bez kości na drugim miejscu szynka.

Jestem na etapie zmiany siedziby swojego ,,mola'' i zastanawiam się jaki wpływ ma kierunek kanalizacji na jej prawidłową eksplatacje.Kilka postów powyżej jest napisane od wyrobu gotowego do surowca,czyli za surowcem wyjście z budynku.Czy mam to tak rozumieć?Dodatkowo jestem ciekaw dlaczego nie można łączyć kanalizacji masarskiej z bytową.Będę wdzięczny jak ktoś zechce rozświetlić moją niewiedzę.

Jak jest taka możliwość to ja jako pierwszy zapisuję się na listę,tylko wolał bym 30x55.Jeszcze oczywiście kwestia ceny.Posiadam pakowarkę zewnętrzną z bardzo mocną-wydajną pompą i zastanawiam się jak będą zachowywać się woreczki nie moletowane,czy ktoś to testował ? 1.tomala 500szt.30x55 podwójnie moletowane

Dzięki za info,ale mniejsze mam z Torunia 25x41.Potrzebuję coś większego,pakowarkę mam do worków max 31cm.Niezbyt uśmiecha mi się zakup jednorazowy 1000szt.

Mówisz i masz: silnik jedno fazowy MYT90 L-4 1500W. 1370 obr. przekładnia ślimakowa PMRV 063 przełożenie 15 rozmiary kołnierzy silnika i przekładni są nie znakowane,wystarczy składając zamówienie poinformować sprzedawce żeby dobrał kompatybilne ze sobą.

Pytanie trochę z innej beczki,poszukuję wspólnika do zakupu woreczków moletowanych 30x50 ewentualnie 30x55.Są to wymiary nie standardowe i raczej nikt nie będzie ze mną rozmawiał o ilościach poniżej 1000,a mi wystarczy max 500.W EMPRA skalkulowali mi 1000szt.wymiar 30x55 za 660zł.netto.

Nie wiem jaka jest jej wydajność,przy dużych sitkach powiedzmy od 10 czasami nie nadążam wrzucać mięsko.Jako ciekawostkę mogę powiedzieć że wcześniej użytkując wilczka ELEKTRO LINE 1100W po wrzuceniu 25dkg.podgardla wyraźnie zwalniał,a po pół roku użytkowania silnik umarł.Na szczęście był wtedy jeszcze na gwarancji. W obecnej maszynce mogę bez problemu wrzucić kilogramowy kawałek podgardla i nie słychać nawet minimalnego zwolnienia silnika,a użytkuję ją już blisko rok.

maszynkę nie pamiętam gdzie kupiłem ,ale wydaje mi się że jest to oryginał szczególnie patrząc na jej przebieg a ten może wynosić ze 20 ton mięska.Średnio raz na miesiąc wymieniam plastikową prowadnice ślimaka i metalowe gniazdo ślimaka (od strony noża).Parametrów podzespołów za bardzo nie pamiętam,motoreduktor jest ślimakowy wszystko jest na stronie sklepu PROMOTOR

Przy tej mocy silnika i wielkości maszynki (32),mogły by być nawet ok.100.Wilczki typu HENDI mają obroty ok.100-110 przy mocy silnika nieporównywalnie mniejszej.

Mam chwilkę to coś więcej o maszynce napisze. Zastosowałem silnik jednofazowy 1500W / 1370obr.przekładnia 1 do 15 czyli ok.91obr.powyższe zakupy poczyniłem w sklepie internetowym PROMOTOR.Obudowa wykonana z nierdzewki,stelaż stalowy pospawany,polecam wyłącznik IP66 drogi ok.50zł.ale wygoda przy myciu-wodoodporny.Użytkuję ją ok.roku.Tygodniowo miele ok.500kg.Do tej pory chodzi idealnie.Kosztowała mnie ok.1450-1500zł.Użytkowałem wcześniej wilczki HENDI za 1500zł. mam w zapasie ELEKTRO LINE 1100W który stoi obecnie w kącie,ale według mnie są to zabawki w porównaniu z tą konstrukcją.

Chciałbym pochwalić się moją własnoręcznie wykonaną ślicznotką.Jak znajdę chwilkę postaram się o dokładny opis sprzętu.

Z tymi nowymi normami na benzopireny nie ma co tak panikować,jestem właścicielem ,,mola'' i w zeszłym roku robiłem badania kiełbasy wędzonej-parzonej i wyszło 0,5 przy nowej normie 2.Wędzarnia tradycyjna opalana drewnem.

Sitka o średnicy 80mm.można kupić standardowe 82mm.i przetoczyć u tokarza do 80mm.ja bynajmniej tak zrobiłem.Radze uważać przy mieleniu żeby go zbytnio nie przegrzewać,ja już jeden silnik w nim wymieniałem.

Podłącze się do wątku zmieniając trochę kaliber,mianowicie planuję zakup nadziewarki hydraulicznej używanej ok.20 l.pojemności.Mam wielki problem na co zwrócić uwagę przy zakupie,żeby nie kupić jakiegoś zarżniętego rupiecia.Ewentualnie ciekawi mnie czy w razie awarii można kombinować z jakimiś zamiennikami,przede wszystkim pompą hydrauliczną.Będę bardzo wdzięczny za ewentualne sugestie