Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. Na 6 rano do pracy, to sprawdzę o w pół jak tam temperatura, musze popytać znajomych o jakąś starą lodówke na chodzie...
  2. No i zrobione, wg tabeli Dziadka na ok 8 kg mieska, 3,2l wody i 400g peklosoli do tego dałem kilka listków ziela, pieprzu i liści laurowych, no i 1 i 1/2 główki czosnku... ciekawe jak wyjdzie... http://img17.imageshack.us/img17/9407/dscf6525v.jpg http://img529.imageshack.us/img529/7687/dscf65270.jpg http://img143.imageshack.us/img143/8708/dscf6528s.jpg Słowo się rzekło... mięsko w zalewie http://img525.imageshack.us/img525/7354/dscf6532q.jpg Trochę się dziwiłem, że większość tu piszących ma problemy żeby mięso było całkowicie przykryte wodą... u mnie jest jeszcze zapas ok 2 , 3 cm... tak mi się mięsko ułożyło ładnie... Nawet w piwnicy i garażu znalazłem wagę jeszcze z czasów PRL i beczkę kamionkową, moja babcia kiedyś świnki miała i się biło i wędziło ech... staaaare czasy.... A cha... ponastrzykiwałem trochę szynki i karkówkę ale okazało się, że mam tylko 3ml strzykawkę he he, to każdy kawałek dostał po 8, 10 zastrzyków i chyba będzie OK Wyniosłem beczke do piwnicy a tam szok... 11 stopni.... no to "powędrowała"do garażu, tam było trochę chłodniej... w piatek ociekanie i w sobotę wędzonko !!!
  3. No i stało się, zaraziłem się chęcią samodzielnego wędzenia... Kilku moich znajomych z pracy, (kilku na wsi mieszka) zawsze wędzi na święta jakieś szynki i kiełbasy... jak ich proszę, żeby i mi uwędzili jakąś szyneczkę, to zawsze słyszę... aaa ja ze szwagrem wędzę, a to dla całej rodziny, a to wędzarnia mała, i takie tam wymówki... Ponieważ w zeszłym roku przeprowadziliśmy się na stare śmieci babci (dostałem w spadku mieszkanie w takim poniemieckim pałacyku i mam tu duży ogród i ogromny sad (wspólny z sąsiadami), to postanowiłem, że sam zacznę zadymiać... do tego okazało się, że sąsiad na ogrodzie zrobił prowizoryczną wędzarnię :grin: A jak jeszcze znalazłem stronkę WD i to forum i zacząłem studiować ten ogrom wiadomości i podziwiać Wasze wędzonki... to już kompletnie zachorowałem !!! Miałem zamiar spróbować się z wędzeniem przed samymi Świętami ale po wczorajszej rozmowie z Halusią przyznałem jej rację, że pierwszy raz to lepiej uwędzić coś wcześniej... bo to różnie może być, he he. No to rano poleciałem do sklepu i tak jakoś wyszło, że kupiłem 8kg mięska... 3 szynki i 2 karczki... (miało być połowę mniej...), właśnie gotuje się woda na zalewę... 8kg to wg tab Dziadka ok 400g mieszanki na 3,2 l wody i tak właśnie robię przy peklowaniu 7 dniowym (chyba dobrze będzie). Podzielę tylko karczek na mniejsze kawałki bo mam dwa po ok 2 kg i szynki chyba tez zrobię malutkie... Wszystkimi czynnościami i moimi przemyśleniami przed i po wędzeniu będę się z Wami tu dzielił może Was nie zamęczę Może sie jeszcze raz przedstawię... Artur, 38 lat, żonaty :wink: , córka lat 16 prawie i syn, nie dawno roczek skończył he he. Mieszkam i pracuje w Bogatyni (dolnośląskie). http://img526.imageshack.us/img526/7605/dscf5416.jpg
  4. pokemon15

    Przywitanie

    Witamy, witamy
  5. Mniaqm mniam... Moja zonka dzisiaj zrobiła pieczeń z karkóweczki nadziewanej czosnkiem z kaszą i do tego sałata lodowa w śmietanie .... mniam
  6. pokemon15 - 1 szt. jeśli jeszcze nie jest za późno
  7. pokemon15

    Przywitanie

    Witam wszystkich serdecznie !!! Artur, lat 38, żonaty, dwoje dzieci, energetyk-automatyk z zawodu. Właśnie mam zamiar "przystać" do wędzarniczej braci i cieszę się, że trtafiłem na stronkę WD i to forum. Nie długo Święta i postanowiłem zacząć "zabawę" z wedzeniem... Forum to po prostu skarbnica wiedzy jak dla mnie początkującego laika w tym temacie. Jestem jednak dobrej myśli i mam nadzieję, że kilka szyneczek i boczków moja rodzina jakoś "strawi" przez ten świateczny czas... :wink: Drzewo juz przygotowane, w tygodniu "odkurzę" starą wędzarnię babci, wymienię na nową przerdzewiałą beczkę no i z poczatkiem grudnia będę peklował mięsko :thumbsup: Może w przyszłości spróbuję naszykować jakieś kiełbaski... Oczywiście o tym jak i co mi wyszło pochwalę się tutaj na forum,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.