ralf325

[*]

paszteciki igła :clap:

Dokładnie jak Robert pisze w osi beczki i na wysokosci srodka wędzonek . A co ty Robert zdziwiony ze to to ładnie dymi??? Tez mam takie :grin: :grin: :grin:

STO LAT :!: :!: :!:

WIELKIE :clap: :clap: :clap:

Wypadało by choc odpisac .

Trzymaj trzymaj ja mam podwójne zagrożenie bo stolarzem jestem :grin: :grin: :grin:

Miro a namioty tez cie interesują? W Pogorzelicy? chyba 30 zł doba z wyżywieniem ale musiał bym sie dokładnie dowiedziec, a i jesli sie nie myle to jest mozliwosc zamieszkania w przyczepie kempingowej. Jak chcesz to zapytam jak to w tym roku wygląda.

kto wydał taki zakaz, coś mi się wydaje że tylko mógł być opier...al jedengo z pobliskich mieszkańców Zawsze warto spróbować porozmawiać ale trzeba przemyśleć czy warto brnąc w to dalej zn. policja. To raczej zbyt błacha sprawa policja przymie zgłoszenie odsiedzicie ze dwie godziny na komendzie bo formalnosci trwają, a koniec konców efektu zadnego nie bedzie. Niepotrzebna strata czasu.

Moze scigac to za dużo powiedziane,ale warto porozmawiac z rodzicami. Chyba ze trafisz na takich ludzi do których nie docierają zadne argumenty i twierdzą ze to inne dzieci są złe a ich swięte.

To juz chyba rzeczywiscie do siatki sie lepiej nada jak do parówek :grin:

No ja tez tam siatek nie widze za to jelita bakalie i art spozywcze. Ale to niech Miro sie wypowie czemu sie nie nadaje? Gdyż ja widze jeden kłopot ale moge sie mylic nie bardzo jest miejsce na reszte osłonki ta która jest za wyrobem.Pozdrawiam.

Fajna sprawa ta książka dzięki bardzo,pozdrawiam [ Dodano: Wto 18 Cze, 2013 07:05 ] Widzisz ty mówisz ze nic nie czuc a rozmawiałem z Rogerem i Robert powiedział że jednak czuc gazem. A Yogi sam ją robił? I na jakiej to było zasadzie bezposrednio palnik w srodku?

A potem ranigast i spac :grin: :grin: :grin:

Następnym razem obtocz lekko mąką to nie opadną Dokładnie w cukierni jak jeszcze pracowałem (bo z zawodu jestem cukiernikiem) tak robilismy z keksem owoce lekko obtoczyc w mące. :lol:

My z żoną mamy dzis 7 rocznice wiec wedle moich wyliczen jestesmy razem 14 lat bo 7 ona ze mną i 7 ja z nią :grin:

ralf325 napisał/a: Rany Miro to ty masz aż trzy ??? Ja bym musiał wspólnika znależc Ups .... wydało się. :grin: No i wyszło jajko z worka sorry szydło :grin: :grin: :grin:

To jest dokładnie takie ciasto jakiego się nauczyłem od mamy , do dzis je robie i wszystkim smakuje . Jest o tyle fajne ze jakie mamy owoce takie dajemy (truskawki, wisnie , jabłka,sliwki) a zawsze jak brak owoców to mozna ciasto podzielic na dwie czesci i do jednej dodac kakao lub rozgrzaną czekolade i mamy ciasto waniliowo czekoladowe. Pozdrawiam Rafał :grin: [ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 11:56 ] - 3 jajka (nie używać własnych .... bardzo boli ) Rany Miro to ty masz aż trzy ??? Ja bym musiał wspólnika znależc :grin: :grin: :grin:

No własnie czyli cos na zasadzie zamkniętej komory spalania, a moze ktos budował cos takiego?

Mam takie pytanie do szanownego grona moze mi ktos podpowie na jakiej zasadzie działa gazowe ogrzewanie wędzarni?

Gonzo , bo znałeś skład kaszanki . Ja może bym nie wyczuł tego . :wink: A cebulkę smażoną na smalcu dodałeś do kaszanki . Ja dodaję obowiązkowo . Cebula w kaszance dodaje niepowtarzalnego smaku :thumbsup: Pozdrawiam :clap: Cebulka musi byc :clap:

Powiem tylko tak A NIE MÓWIŁEM to ze na forum początkujący to nic nie znaczy :grin: :grin: :grin:

Moje :clap: :clap: :clap:

Ja tez tak robie i jest ok. Ale spróbuje nie parzyc :wink: