Skocz do zawartości

modliszqa

Użytkownicy
  • Postów

    143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez modliszqa

  1. no ja właśnie lubię mniej soli Nie będę peklowała 4 dni tylko chciałam dokładnie jak Maxell - dwa dni, bo rodzina w niedzielę jedzie na tydzień i miałam im zrobić coś do chleba :/ Wrzuciłam wytrybowaną golonkę do solanki wczoraj o 17 stej A może, gdybym zrobiła metodą Maxella i jutro o 17stej (po 2 dniach peklowania) wrzuciła ją do czystej wody na noc i w sobotę rano dopiero do szynkowarki ... ale wtedy w szynkowarce i lodówce leżałaby maxymalnie 12 godzin, bo musiałabym ją o wieczorem zacząć parzyć coby na niedzielę rano była gotowa :/ znalazłam jeszcze taki post : Ja bardzo przepraszam, że tak drążę temat, ale im więcej czytam tym mniej wiem. Wiem, że doświadczenie nabywa się z czasem, ale nie stać mnie na wyrzucanie mięsa, na którym się uczę :-) I dopóki sama nie przetestuję nie dowiem się jaka ilość soli mi odpowiada ... Wolę niedosolić niż przesolić Przy peklowaniu suchym - wiem, że ilość p-soli powinna w moim przypadku wynosić 17 g/kilogram, bo 20 g jest stanowczo za dużo, a 16g dla moich domowników - za mało Teraz przyszła pora na peklowanie na mokro, stąd moje pytania Dzięki wszystkim bardzo
  2. Hm, ja nie robiłam tego na oko, ponieważ jestem początkujaca to przeczytałam najpierw wiele przepisów na golonkę prasowaną i mój wybór padł na ten (przepis) /viewtopic.php?t=1498&postdays=0&postorder=asc&start=30 a z niego wzięłam metodę Maxella czyli jednak będzie przesolone?
  3. zaczynam powoli się martwić Wrzuciłam właśnie na dwa dni golonkę o wadze 1 kg (wytrybowaną) do zalewy 100g peklosoli na 1 litr wody ... Ważyłam na wadze gramowej, ale i na kilogramowej, bo wydawało mi się, że sporo tej soli - przemierzyłam na łyżki stołowe i mi wyszło 7 płaskich ... czyli waga jednej łyżki około 14 gram Już udalo mi się "przesolić" karczek peklując na sucho 20 gram peklosoli/1kg ... a to ponoć norma ... Tymczasem Eliska "przesoliła" sypiąc 2 czubate łyżki soli na 6 kilo mięsa ... czyli max 56 gram/6kilo = 9,3 grama ps /1kilogram mięsa.... Może mnie ktoś uspokoić?
  4. http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-i-poltrwale-wedzone http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-grubo-rozdrobnione http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-drobno-rozdrobnione http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-surowe http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-drobiowe http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-z-dziczyzny http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/inne-kielbasy http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-bezoslonkowe miłego poszukiwania tylko Ty wiesz co może Ci zasmakować :P
  5. a ja dzis wyciągnęłam ze słoika "własnorobione" ozory wołowe i przerobiłam galaretkę na sos chrzanowy :thumbsup: do tego ziemniak (fuj) i sałatka z pomidorów i ogórka kiszonego- ze śmietaną :thumbsup:
  6. o matko i córko, to ja już się powinnam do grobu przymierzać ?
  7. i ja współczuję a mięska takie jak baranina, koźlina, zając, królik, bażant, przepiórka?
  8. ja też dziękuję
  9. Super wyglądają te Twoje mielonki Pokemonie, chyba też popełnię bom się obśliniła mam tylko pytanie - czyś dodawał wodę do zmielonych składników ?
  10. Ja też się skuszę Polecam pokemonową sałatkę z buraczków! Też ją robię lat kilka i jada ją mój małzonek , który nie jest fanem buraków Co prawda nie smażę cebuli ani papryki, tylko marynuję dobę w soli z octem, ale poza tym dokładnie tak jak w przepisie Mniam mniam!
  11. Raz jeszcze dziękuję
  12. Bardzo wszystkim dziękuję
  13. będę czekała cierpliwie
  14. Witam Czy możecie mi polecić jakiś łódzki sklep, w którym można kupić skórki wieprzowe? Na Bałuckim Rynku namierzyłam tylko pachwiny ... Skórek nikt nie oferuje, nawet na zamówienie. Będę bardzo wdzięczna za pomoc, bo mój małżonek dość sceptycznie podchodzi do moich poszukiwań...
  15. modliszqa

    Przywitanie

    Witam ! Bardzo się cieszę, że Was znalazłam, bo do tej pory moje przetwory mięsne ograniczały się do pasztetu pieczonego i weków z gulaszami, albo bitkami wołowymi, no i czasem jakaś kapusta albo fasolka po bretońsku. A ja tak lubię pasztetową, kaszaneczkę, białą kiełbaskę , tuszonki i mielonki ! Zacznę chyba od przetworów słoikowych, bo nie posiadamy wędzarni, ale mąż może kiedyś i tę postawi Czytam namiętnie i kilkakrotnie Wasze przepisy - zarówno na forum jak i na stronie i wczoraj pierwszy raz popełniłam pasztetową smarowną Pozdrawiam serdecznie Jola
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.