ypsir

Przytrzymaj przez dwie sekundy nad płomieniem zapalniczki styropian i wełnę .Kto pyta nie bladzi:) Dzieki za rady.Oczywiscie sie dostosuje i dam znac jak sie wedzi w ulepszonej wedzarce. Pozdrawiam

Dzieki wielkie za wszelkie rady. Od srody biore sie za modernizacje wedzarki:) Pozdrawiam. [ Dodano: Nie 30 Gru, 2012 11:46 ] Pytanko jeszcze jedno.Jaka jest przewaga welny mineralnej nad styropianem?Myslalem o styropianie,bo bylby to najlatwiejszy sposob,ale jesli sie nie nadaje,to oczywiscie dostosuje sie do rad i bede szukal welny. Pozdrawiam

NIe ma znaczenia kiedy wedze.Latem,zima, zawsze tak samo.Mieszkam w Irlandii i u wiecznie pada,wiec wydaje mi sie,ze to tez ma wplyw na duza wilgotnosc w wedzarni. Kupuje styropian i beda ocieplal:) a czy nie wydaje sie Wam,ze byloby lepiej,gdybym np. wycial dach, zamontowal na zawiasach i otwieral podczas osuszania? Dzieki za rady. Pozdrawiam

Zbyt wąski komin , podczas osuszania uchyl drzwi wędzarni w celu lepszego odprowadzenia wilgoci . Może w staw jakieś fotki tej wędzarni , to w tedy coś wymyślimy . Mam nadzieje,ze mozna cos z tych zdjec zobczyc. Z gory dziekuje za pomoc

Tak wlasnie robie.Szyneczki wisza sobie kilka godzin w pralni,bo tam najchlodniej i schna. Jednak nie pomaga to zbyt wiele. [ Dodano: Sob 29 Gru, 2012 06:17 ] Zbyt wąski komin , podczas osuszania uchyl drzwi wędzarni w celu lepszego odprowadzenia wilgoci .Może w staw jakieś fotki tej wędzarni , to w tedy coś wymyślimy . Podczas osuszania drzwi mam otwarte caly czas.Fotki podesle popoludniem.Dzieki za zainteresowanie.

Witam Mam problem z osuszaniem wyrobow.Mam metalowa wedzarke o wymiarach: wysokosc 120 cm,szerokosc 68 cm,glebokosc 70 cm,kanal dymowy o dlugosci 110 cmma srednice 15 cm,natomiast kanal wylotowy ma srednice 12 cm.Wygrzewam wedzarke do 70C i po 30-40 minutach kielbasa jest osuszona.Problem zaczyna sie,gdy chce osuszyc szynki.Nawet po 1,5-2 godzinach wyroby nie sa w pelni osuszone.Czy kanal wylotowy,badz dymowy powinny miec wieksza srednice? Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam

Kupowalem gotowca,bo tylko taki byl;) Wiem,wiem nastepnym razem zaopatrze sie u rzeznika,ale oni preferuja tu wolowine badz baranine a nie wieprzowine:( Dzieki za porade Pozdrawiam

moj problem jest troszeczke inny,choc tez dotyczy solanki,a mianowicie braku informacji o niej.Kupilem szyneczke i juz chcialem zabierac sie do peklowania(oczywiscie zgodnie z tabela dziadka),gdy nagle przeczytalem na ulotce,ze miesko bylo juz zapeklowane:( (mieszkam w uk tu wszystko moze sie zdazyc).Slonosc 1-10 na 6.MOje pytanko brzmi:czy powinienem dodac tylko przypraw i peklowac na sucho(oczywiscie samymi ziolami bez peklosoli),czy moczyc w wodzie,az pozbede sie slonego smaku i zapeklowac samemu? Dziekuje za porady A moze uwedzic juz takiego"gotowca"??? Pozdrawiam

Oczywiscie jak kazdy ,ktory dopiero zaczyna swoja przygode z wedzeniem odwiedzilem "akademie Dziadka" i w dziale peklowanie zobaczylem informacje,ze pekluje sie w temperaturze 4-8 stopni. Czy to znaczy,ze w nizszej/wyzszej temperaturze nie zachodzi proces peklowania? Dziekuje za odpowiedz Pozdrawiam