
pawcioneptun
Użytkownicy-
Postów
33 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez pawcioneptun
-
dokladnie to przy ul. Podwale koło placu Magdzińskiego na miejscu tam ludzie Ci powiedzą trzeba wejść do takiej piwnicy na poziomie 0 jest hala targowa z ciuchami a w piwnicy są stoiska z miesem raczej tylko wieprzowym wołowiny nie widziałem oprócz tego można tam kupić też jaja na wagę i przyprawy. Życze powodzenia i pozdrawiam serdecznie raz jeszcze ps. najlepiej jechać tam rychło najdalej na 8.00 bo potem wszystko po przebierane najlepsze dni to wtorek środa czwartek i piatek , poniedzialek jest słabo bardzo
-
ja kupuję mięso zarówno cześci jak i półtusze na hali targowej na podwalu w takiej piwnicy mają tam zawsze świeże i dobre mięso można tam bez problemu dostać takie rzeczy jak głowę wieprzową gdzie w rzeźnikach często tego brakuje i wiele innych nietypowych elementów z tuszy wieprzowej, pozdrawiam.
-
Z jakiego przepisu?z przepisu na pierwszej stronie tego tematu kiełbasa szynkowa Szczepana. [ Dodano: Pią 22 Mar, 2013 23:10 ] :rolleyes: ze słoniny :shock:to jest ta tłusta część szynki potraktowałem ją jako III klasę bo szkoda mi było tego wyrzucić czy to źle? bo ja rozumie że III klasa to juz bardzo tłuste kawałki mięsa dobrze myślę?
-
no faktycznie mieliłem mięso I gatunku na sitku z takimi kwadratowymi otworami o boku 10 mm co fachowcy to fachowcy od razu poznaliście szacun ale smakowo jak dla mnie i żony bomba, trochę się bałem że jak zrobię te duże kawałki to się będzie rozpadać potem ale nastepnym razem zaryzykuję, pozdrawiam Was serdecznie. [ Dodano: Czw 21 Mar, 2013 17:34 ] oj bardzo smakuje ma być trochę na święta już zamrożone ale nie wiem czy wytrzyma hehe
-
a moja kiełbaska szynkowa tak mi wyszła z tego przepisu co o tym myślicie? [ Dodano: Czw 21 Mar, 2013 17:07 ] i ciag dalszy
-
rozumiem, dziękuje za ekspresową odpowiedź
-
piękne te Wasze kiełbasy, dziś wieczorem też zabieram się za nadziewanie moich, mam tylko pytanie, te jelita białkowe są dość sztywne twarde czy można od razu je nadziewać kiełbasą czy najpierw je sparzyć same żeby je uelastycznić? pierwszy raz używam białkowych i nie jestem pewien, odpowiedzcie do wieczora żebym wiedział co robić pozdrawiam serdecznie
-
Wyszła Ci rewelacyjnie... :thumbsup: Pawcio... potrafisz zaskakiwać... w sumie do Bydgoszczy mam jak rzut beretem, to może wproszę się na kawusie :grin: Zapraszam serdecznie jak mozesz to wejdź na gadu wysłałem Ci wiadomość tam bede dziś na Gadu poźniej okolo 20,30 jak dasz rade to wejdź pozdrawiam.
-
Masz racje wyszła super skoro mi niedoświadczonemu sie udało to musi być prosta i smaczna zarazem, dziekuje za super przepis i co chyba nie najgorzej no nie?
-
Witaj Halusiu, dziś ja chce zrobić niespodziankę żonie i zabrałem się za robienie Twojej Babki Budyniowej zobaczymy co z tego wyjdzie mi pozdrawiam serdecznie
-
pewnie są, ja w poniedziałek w Lidlu zakupię 600W, 80zł chyba.... mój blender ma własnie 600W może dlatego jeszcze się nie spalił jak sie spali to bedę szukał nowego, ale to nie dużo 80zł a ja dałem za mojego 200zł ponad
-
mój narazie jeszcze chodzi póki co mam nadzieje ze nie padnie a czy są jakieś lepsze za w miare rozsadną cene? [ Dodano: Nie 17 Mar, 2013 13:11 ] faktycznie popełniłem błędy w tym wygaszonym poście za co serdecznie przepraszam.
-
[Ciasto] Babka Cytrynowa mojej żony pychotka :)
pawcioneptun odpowiedział(a) na pawcioneptun temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
W/g mnie 70 min to trochę za długo... ciasto ucierane pieczemy 45-50 min.. no chyba że się mylę . właśnie rozmawiałem z żoną i faktycznie masz rację teraz mamy piec elektryczny i piekła 50 min ale przepis ma jeszcze gdzie piekla na gazowym i wtedy robila 70 min moze zalezy od kuchenki, dzieki za cenna uwagę -
[Ciasto] Babka Cytrynowa mojej żony pychotka :)
pawcioneptun odpowiedział(a) na pawcioneptun temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
proszę bardzo 3 szklanki mąki pszennej 1 szklanka cukru kostka masła lub margaryny pół szklanki mleka 4 jajka proszek do pieczenia 18 gram skórka z calej cytryny rodzynki wykonanie: masło lub margaryne utrzeć z cukrem i jajkami dodać mąkę wymieszana z proszkiem i mleko nastepnie skórkę z cytryny startą na drobne wiórki na koniec rodzynki, dokładnie wymieszać. piec w formie do bab lub keksówce przez ok 70 min w temp 180 st C smacznego -
[Ciasto] Babka Cytrynowa mojej żony pychotka :)
pawcioneptun opublikował(a) temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
dziś moja żona upiekła przepyszna babkę cytrynowa a oto jej efekt pracy [ Dodano: Sob 16 Mar, 2013 21:21 ] zostały juz tylko zdjecia, bo babka znikła juz w niewyjaśnionych okolicznościach hehe -
przyznam szczerze że nie mam zadnego dobrego kutra ani profesjonalnego sprzetu, mam zwykłą maszynke do mielenia miesa zelmer Dorota 686.5 i mielilem dwa razy na najdrobniejszym sitku chyba 3 mm po wczesniejszym wychlodzeniu miesa a potem dodalem lodowatej wody z zamrazarki i ucieralem blenderem braun muliquick 600W i jakos tak samo wyszlo z czego bardzo bardzo sie cieszymy pozdrawiam [ Dodano: Pią 15 Mar, 2013 00:02 ] Podpinam się pod pytanie. Jak i CZYM kutrowałeś? Osobiście szukam kutra na moje potrzeby i nie wiem co wybrać. Podeślij jakieś zdjęcie i opisz proces. Parówki wyszły ładne - pozazdrościć tylko :grin:taki to jest moj sprzet zwykly jak widac bez cudów
-
:clap: :clap: . Z jakiej receptury robiłeś :question: Pozdrawiam robiłem według takiego przepisu: Surowiec na 10kg wyrobu: - podgardle, pachwina 50/50 -3,5kg - wp.IIkl. - 2kg(łopatka) - wp. III.kl - 2,8kg Przyprawy: do peklowania - peklosól 20g na kg mięsa Dodane w czasie kutrowania. pieprz biały -10g gorczyca mielona - 24g cukier -12g papryka słodka -10g papryka ostra - 8g kolendra - 2g gałka - 4g mleko w proszku - 100g woda - 1,7 sól - 30g Kiełbaśnice 26-28mm
-
wczoraj zrobiłem paróweczki razem z moją żoną ale tym razem w naturalnym flaku smakowo sa takie same jak te poprzednie tylko może troche mniej mniej różowe choc też dałem peklosoli 20g/kg miesa ale sie tym nie przejmuje sa przepyszne jak na moj i żony gust a jak się wam podobają pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów.
-
Rewelacyjne wyroby, juz nie mogę sie doczekać kiedy uruchomimy swoją wedzarnię pozdrawiam serdecznie i życzę nastepnych tak udanych i pieknych wyrobów.
-
dziekuje bardzo za tak miłe słowa uznania teraz to juz na maxa sie zmobilizowałem do nastepnych wyrobów, oj się teraz zacznie teraz zrobie w jelitach naturalnych a przed świetami mam zamiar zamowić dwie pół tusze i zrobić dla rodzinki jak co roku pasztecik kaszaneczke salcesonik watrobianke i tym razem również paroweczki mniam mniam juz jestem głodny hehe pozdrawiam bardzo serdecznie cała Wedzarniczą Brać
-
oceńcie moje skromne wyroby nauczylem sie od wuja na wsi i teraz robie sam nie zawsze mam flaki zeby nadziac, to we flaku to biala kaszanka a bez jest salceson w opakowaniu po margarynie no i troche pasztetu pieczonego takie są moje początki narazie pozdrawiam wszystkich zadymiaczy wedliniarzy i masarzy
-
super wyroby gratuluje, ja robie salceson biały ozorkowy lub wlasnie typową głowizne tez ale wtedy tylko sam jem bo rodzinka nie lubi nie znaja sie
-
przepraszam ze podpialem sie pod ten temat ale nie moge znalezc tematu z parowkami to moje pierwsze parówki zrobilem tym razem w folii ktora sam zwinalem i zgrzalem a po parzeniu i odwinieciu wygladaja tak jak na zdjeciu nastepnym razem chce zrobic we flaku naturalnym podoba mi sie to ze sa ladne rozowe bo myslalem ze wyjda szare pewnie to zasluga tej soli peklujacej co o tym sadzicie? pozdrawiam serdecznie
-
wyroby pierwsza klasa, nie ma to tam to jak mowi Bercik :-) najbardziej mi sie podobają te wedzonki i pizza mniam mniam :-)
-
no jasne masz racje nigdy juz tak nie bede gotowal tylko raz nie mialem pojecia nawet o tym ze kilkakrotne gotowanie cos moze dac, ale teraz juz wiem i bede robil tak jak w tej tabeli, dzieki bardzo i pozdrawiam