Romano82

Czy te liście chrzanu dają jakiś posmak w chlebie, są wyczuwalne w ogóle?

Własnie jak zamierzałem wiercić studnie u siebie to prawie wszyscy studniarze tak mówili.

Można rzec pierwsze... Ciekawi mnie jak masz głęboko wpuszczoną tą rurę w której chodzi wiertło i czy czasem woda która wlewasz nie wypłukuje zbyt szerokiego otworu? Sprawdzałeś to?, chodziarz jak jest twardo to nie powinno się obrywać. Czekam na dalszą relację. Powodzenia w dalszej pracy.

kolego, troszkę się chyba zapędzasz - szczypa to jest drewno nasączone naturalnie a nie "ręcznie"" :rolleyes: A o czym ja piszę, jak według ciebie wygląda żywicowanie drewna?

A czy ja gdzieś napisałem że nie ma wcale :question: czyt. ze zrozumieniem :blush: Pewnie że ma, ale nie ma jej tak dużo jak w drewnie żywicowanym. Widziałeś kiedyś kawałek szczypy :question: jak tak to porównaj go z taką deską którą znajdziesz w markecie.

Ja właśnie mam taką z desek marketowych, i nic nie czuć żywicą, dzisiaj drewno nie jest żywicowane tak jak to robiono dawniej, i miedzy innymi dlatego zapach żywicy nie jest wyczuwalny.

No to parówki sobie daruje, takie 750Watowe są bez funkcji wyrabiania ciasta, a jestem bardzo ciekaw jak to wyrabianie wygląda i chyba zostanę przy tej 600.

Ja właśnie wolałbym trochę mocniejszego, może jakieś a`la parówki by się zrobiło

Ja chyba się skuszę na tego http://www.braunhousehold.com/pl-PL/producty/przygotowywanie-posilkow/blendery/multiquick-5-mr530-sauce-0x64196744/ Piszą że można nim ciasto wyrabiać :grin:

chudziak, kupiłaś któryś z tych boschów :question: Czy wiesz może gdzie został wyprodukowany :question: Też noszę się zamiarem zakupu tylko się waham między Braunem a Boschem. A może ktoś inny wie gdzie Bosch produkuje blendery :question:

lepsza jest mieszanka pszenicy z owsem i jęczmieniem bo po samej pszenicy kury mogą się zapasać, a witaminy mogą być podawane do wody np.polfamix A+Z

Widzę że jednak mąż dał się przekonać :wink: Kurniczek fajny. Pozostało tylko w niedzielę na Nieradę wybrać się po lokatorki. Pozdrawiam.

Bardzo jestem ciekaw efektów, jaki masz świder do tego sprzętu będziesz wiercił w rurze osłonowej?

kreon13, gdzie Ty widzisz jakąś paranoje :question: Czytałeś punkt drugi w linku który podałeś :question: Właśnie według tego przepisu robię swój zakwas tylko że dodałem dwie łyżeczki jogurtu aby przyspieszyć cały proces, możesz go nazywać psedozakwasem lub jak Ci sie tam podoba. Nie interesuje mnie już Twoje zdanie na ten temat. Edit. w linku który podałeś jest kilka sposobów na zrobienie zakwasu :tongue: A nie tylko ten jeden najprawdziwszy (czytaj Twój)

Dziękuje za propozycje :wink: Ale spróbuje wyhodować swój, wczoraj wieczorkiem dosypałem jeszcze ok 100g maki i dolałem wody ,narazie wstrzymam się z wypiekiem i poczekam jeszcze parę dni. Jeżeli nic z tego nie wyjdzie to chyba podjadę do Ciebie :smile: Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Więc jeśli nie rozumiesz to proszę Cię daruj sobie dalsze wywody. Pozwolę sobie zacytować post z innego tematu(który właśnie odnalazłem i co nieco mi rozjaśnił) użytkowniczki która ma spore doświadczenie w pieczeniu chleba i też czasem robi właśnie taki zakwas. P.S. kreon13 Nie lubię niepotrzebnego bicia piany więc bardzo Cię proszę bez odbioru.

kreon13, z całym szacunkiem do Twojej wiedzy na temat zakwasu, ale nie ja pierwszy dodaję jogurt do zakwasu aby przyspieszyć jego dojrzewanie ,a to że młody zakwas jest słaby to wiem, dlatego pytam czy da radę upiec chleb po tak krótkim czasie hodowania go. Dodam jeszcze tylko że nie ma to być chleb żytni,tylko mieszany.

przecież napisałem poco dodałem jogurt jest to oczywiście jogurt naturalny.

Witam Wszystkich. Wczoraj o godz.18 nastawiłem swój pierwszy zakwas 100g mąki 100g wody i dwie łyżeczki jogurtu tak żeby przyspieszyć cały proces. Dzisiaj rano dosypałem 100g mąki i dolałem 100g wody, widać już że zakwas zaczyna bomblować. I teraz mam pytanie do bardziej doświadczonych osób w tej kwestii, a mianowicie chodzi mi o to czy jak dokarmię jeszcze dzisiaj wieczorem zakwas i jutro rano, to czy jutro po południu będę go mógł już użyć do wypieku chlebka czy trzeba jeszcze odczekać?

Witam.Posiadam na sprzedaż tuszki królicze waga ok 2kg. Cena 25zł/kg. Odbiór osobisty, ewentualnie mogę dowieźć za opłatą. Telefon 790793679. gdyby ktoś chciał żywe to cena 15zł/kg. Pozdrawiam.

To chyba ta pora roku tak działa, niektórzy chodzą tacy sfrustrowani

nie napiszę Ci co ja odczuwam czytając Twoje posty. no nie :sad: nie wiedziałem. to pewnie przez tego jak mu tam... :grin:

Batiar, czy Ty czasem nie jesteś starym kawalerem? a Twój kot nie ma czasem na imię Alik?

... toż to zboczenie jakieś ... trochę jak..., ale co kto lubi :grin:

świadziu, czy ty ryjesz za tymi grzybkami jak dzik :question: , po ususzeni to sporo tego bedzię :shock: