dziękuję za pomoc. poprzedni ser zrobiłam z jeszcze ciepłego mleka po udoju, na 5l 6 kropli i skrzep piękny.Nie wykonałam wtedy próby podpuszczki bo jeszcze nie wiedziałam ,że istnieje. A to mleko, o którym teraz piszemy było z wieczornego udoju,powinno mieć niższe pH i dlatego spodziewałam się silniejszego działania podpuszczki,bo przecież nie straciła na mocy w ciągu kilku dni.Będę próbować dalej,czekam na paski lakmusowe.Przerabiam 5-10 l mleka ,więc spróbuję , jak radzisz z 1 kr podpuszczki w próbie. Marzy mi się ser Tomme lub Monterey Jack czekający na święta, ale w recepturach podają ilości podpuszczki 3ml Beaugel i znowu problem dawkowania..Dostosuję się do wyniku próby i zobaczymy. ps. mam mleko od eko krówki,pewne źródła, czy pasteryzować czy nie?