-
Postów
84 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez esjot
-
Dziękuję Wszystkim za uznanie - to od Was Koledzy i Koleżanki się uczę.
-
Dzięki. Też uwielbiam kaszankę.
-
Ostatnie moje wędzenie - 27.05.2017 r. Kiełbasa z dzika i z sarny z niewielkim dodatkiem wieprzowiny. Tu odpoczywa w beczce. Polędwica wieprzowa łososiowa. Polędwiczka wieprzowa a`la łosoś :-) Pozdrawiam esjot.
-
Wyroby na Boże Narodzenie 2016. Przez nieuwagę wrzuciłem kiełbasę z dziczyzny (ostatnia fotka) robioną na ferie zimowe 2017. Niestety nie mogę jej usunąć (a szkoda). :-)
-
Kaszanka na Boże Narodzenie 2016. W składzie między innymi kilogram policzków wieprzowych. Wyszła ponoć super. Chociaż wciąż szukam odpowiedniego składu. :-)
-
Mylisz z polędwiczką.
-
Możecie mi wierzyć, że była chudziutka. Przekrój świeżo po robocie macie wyżej.
-
-
Żeby się dało, to bardzo chętnie. Polędwica z sarny to bardzo delikatne mięso, szczególnie zaś, gdy jest pozbawione mizdry. Siatka stanowi asekurację dla haka.
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
-
Wczoraj, 01.10.2016 r., grzałem bekę. Robiłem: 1. Kiełbasę z sarny i wieprzowiny z dodatkiem dzika. Peklowane 5 dni: 2. Polędwice z sarny. 3. Szynkę z dzika (z nastrzykiem). 4. Polędwice wieprzowe (z nastrzykiem). Pozdrawiam. esjot (Jurek)
-
Zakup wędzarni(allegro,olx,inne)
esjot odpowiedział(a) na krzysiekk temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
A co to za problem zrobić sobie na sam początek wędzarnię z beczki.... koszt minimalny, palenisko nawet na "sucho" ułożone i jedziesz z dymem! przy takiej wędzarni nauczysz się bardzo dobrze opalać wędzarnię i utrzymywać właściwą temperaturę... W dziale budowy masz kilka realizacji.... powodzenia! Z Dymnym pozdrowieniem... Popieram. Też tak zaczynałem w 2012 roku, obecnie kończę budowę "kibelka". Beczkę masz np. tutaj http://allegro.pl/beczka-metalowa-zbiornik-200l-przecier-spozyw-kl-b-i6457197613.html Trzeba ją dokładnie wypalić w środku - do gołej blachy.- 763 odpowiedzi
-
- biowin
- wędzarka balkonowa
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Smakowo suuuper, aksamitnie smarowny, delikatny, po prostu pychotka. :-)
-
-
Daj już spokój z tym tłustym. Jest go dość. Aż za dość. Wspomnisz moje słowa.
-
Tzn. ile na ile? Skoro tak mówicie, to będę musiał się odważyć i zrobić kaszankę z udziałem płuc. Czy one są gotowane razem z mięsem i później mielone? Jeżeli tak, to na jakim oczku? Ile się tego daje do wyrobu?
-
Na samą myśl o płuckach robi mi się słabo, ale to może z braku doświadczeń z płuckami. :-) Aczkolwiek nie neguję tego, co napisałeś. Ciekawe. Intrygujące. Być może rzeczywiście tak jest. Na razie mam zbyt małe jeszcze doświadczenie z tym wyrobem.
-
A to jest w moim guście. Bardzo szanuję (choć nie znam osobiście) wielu mistrzów z tego forum - pis67 jest jednym z nich - na tym forum podziwiałem już wiele jego wyrobów. Może tylko kaszanką wolę mniej mięsną - ale to rzecz gustu. Krwi celowo dałem tyle (choć miałem więcej) - wyszła naprawdę wystarczająco ciemna. Wydawało mi się, na podstawie moich skromnych doświadczeń na temat kaszanki, że jak się przebierze krwią, to smak coś nie taki. Ale może to nie była przyczyna większej ilości krwi, nie wiem jeszcze na 100%. Cebuli, faktycznie nie do końca wiem ile należy dać. Bardzo smakowała wszystkim, którzy ją jedli. Wręcz podziwiali. Mnie też bardzo smakowała. Wiem jednak, że na pewno można zrobić jeszcze lepszą. Muszę jeszcze dobrze opanować parzenie kasz wszelkiego rodzaju no i opracować eksperymentalnie optymalny skład i jego proporcje. Choć ten, w porównaniu do trzech poprzednich wyrobów, uważam za kolosalny krok naprzód.
-
Celowo zrobiłem trochę krótszych - na grilla i trochę dłuższych - bo taką lubię. Wiem (czytałem tutaj), że niektórzy robią gulasz mięsny z niewielkim dodatkiem kaszy - zamiast kaszanki. Ja raz zrobiłem kaszankę, gdzie na 1,2 kg surowej kaszy gryczanej palonej dałem cały łeb wieprzowy, podgardle, żeberka - nie pamiętam ile dokładnie było mięsa, ale sporo, że o skórkach wp., których dałem zbyt dużo, nie wspomnę. Niestety wyszła zbyt mięsna i sztywna - nie w moim guście. W każdym bądź razie dużo czytam na tym forum, staram się praktykować - eksperymentując - tak, by czegoś się nauczyć. W temacie kaszanki jestem jeszcze bardzo początkującym zawodnikiem, ale się nie poddaję i uczę, i uczę. :-)
-
Mam tylko jedno pytanie - jadłeś ją?
-
A kaszę to sypałeś nieparzoną bo rosołu do gotowania kaszy w przepisie nie widzę .? Ależ skąd. ;-) Moje przeoczenie, a może wydało mi się to na tyle oczywiste, że podświadomie pominąłem ten aspekt produkcji. To nie jest kompletny przepis, bo nie podałem co i jak dokładnie robiłem (krok po kroku). Wrzuciłem tylko taką zajawkę ;-) celem przybliżenia charakterystyki produktu. Oczywiście kasza była parzona na rosole z gotowania mięsa (kasza : rosół - 1 : 1,8 części objętościowych ).
-
Dobry wieczór. Na majówkę taką oto kaszaneczkę zrobiłem. Była to moja czwarta własnej roboty kaszanka - najlepsza jak dotąd - rzekłbym rewelacja (tak orzekli srodzy cenzorzy ) Kaszanka z kaszy gryczanej niepalonej. kasza gryczana niepalona – 1,60 kgMięso: mięso i maski z głów wieprzowych (pół łba) – 1,60 kg po ugotowaniu podgardle – 0,90 kg skórki wp. - 0,35 kg wątroba wp. - 0,35 kg Krew wp. – 0,5 litraCebula (w drobną kostkę) podsmażana na maśle – 3 małe cebulePrzyprawy:(farsz zważony przed doprawianiem + przyjąłem 0,5 kg na krew) - sól 17 g/kg farszu - majeranek 3 g/kg - pieprz 3 g/kg - ziele angielskie 0,5 g/kg
-
Autorka fachowo podaje w przepisie: Wieprzowina II - 70% okrawki z szynek, łopatki -1.5 kg. I tu mam pytanie (kupuje mięso w markecie - na tackach), jak sobie poradzić z okrawkami z szynek i łopatki - żeby uzyskać pożądany skład? Chcę zrobić kabanosy z 5 kg mięsa ogółem. Nie bardzo pasuje mi kupić np. 10 kg mięsa i wykrawać II - tyle, żeby uzyskać jej 1,5 kg. ;-) Jak Wy to robicie? Pozdrawiam esjot
-
Witam Państwa, na zeszłoroczne święta Bożego Narodzenia (22.12.2014) zrobiłem również kiełbasę z dzika i sarny. Pracowity to był czas, bo następnego dnia piekłem makowce drożdżowe. Pozdrawiam. esjot